reklama
Była u bardzo miłej Pani endokrynolog. Przede wszystkim zakazała mi czytac internet i powiedziała, ze owszem norma dla kobiet w ciązy jest TSH do 2,5; ale mój wynik (3) nie ma nic wspólnego z poronieniem wcześniejszym i dała mi raz dziennie tabletkę zeby ten hormon tarczycy uzupełnić. Jeżeli nie byłabym w ciaży lub nie starała się o nią to poziom 3 jest akceptowany. Dała mi jakieś jeszcze dodatkowe badania, ale generalnie uspokoiła.
A do ginekologa też idę dopiero w marcu, a na razie też na nic się kompletnie nie nastawiam.
Trzymam za Ciebie i siebie kciuki
A do ginekologa też idę dopiero w marcu, a na razie też na nic się kompletnie nie nastawiam.
Trzymam za Ciebie i siebie kciuki
Ja wolę trochę poczekać bo to może być dopiero 4 tydzień wiec tak za 3 tygodnie dopiero pójdę na wizyte. Póki co wszystko u mnie ok. Tylko ciągle bym spała. No i jak ją nienawidziłam slodkiego tak teraz mógłbym paczkę ciastek na raz zjeść rodzinie tez na narazie nic nie mówie póki co wie mój partner bratowa i przyjaciolka. :-) największy minus ze musze pracować jeszcze prawie 2 miesiące bo mi się umowa będzie kończyć
reklama
Podziel się: