reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

PNEUMOKOKI

Ja chcę by Miłek poszedł od września do żłobka (właśnie czekamy na decyzję czy został przyjęty), więc będę musiała zaszczepić na pneumokoki. Wolę nie ryzykować. Pediatra z przychodni była na tyle miła, że podała mi adresy aptek gdzie mogę kupić za 250 (wszędzie 320 :szok:). Dla maluszków w wieku naszych dzieci muszą być dwie dawki, następna min. 2 mies po pierwszej.
Lekarz ta polecała jeszcze płatną szczepionkę na ospę. Mówi, że nie gwarantuje ona że dziecko na ospę nie zachoruje ale na pewno choroba przejdzie bardzo łagodnie.
 
reklama
Tak sie zastanawiam- skoro szczepionka na ospę nie gwarantuje, że się na nią nie zachoruje, to po co zalecają szczepić? :confused: Takie małe dzieci przechodzą ospę bardzo łagodnie i bez szczepionki. W końcu to sa choroby wieku dziecięcego...:confused:
Żeby się znowu nie okazało, że to chodzi tylko i wyłącznie o zyski koncernów...:wściekła/y:
 
Inkaa- Tak jak dziecko idzie do żłobka trzeba je zabezpieczyć..Pneumokoki uważam że to dobry pomysł:tak: :tak:

Co do ospy mam pewne wątpliwości...jesli nie daje gwarancji to po co dziecko kłóć...ja mam wirusa opryszczki to ten sam wirus co wywołuje wiatrówkę i półpasiec i jak mam obniżoną odpornosc to wywala mi na buzi opryszcz..:-( :-( jak ze szpitala wóciłam z Antkiem to oczywiście opryszczak się pojawiła...i dziecko miało z tym kontakt:-(
 
Na ostatniej wizycie u lekarza pytałam o szczepienia nadobowiązkowe. Pneumokoki moja lekarka poleca, ale ja się waham, czy nie poczekać, aż Jaś skończy 2 latka, bo i tak do żłobka nie idzie. U nas pneumokoki po 230zł za dawkę.
Co do ospy, to moja lekarka jest przeciwna. Twierdzi, że to nie jest żadna poważna choroba i że nie należy przesadzać ze szczepionkami.
Pytałam tez o żółtaczkę typu A, bo Jasiek liże wszystko, co znajdzie na drodze. Ale powiedziała, że od 15 lat nie miała wśród dzieci żadnego wypadku żółtaczki A, podobno to zależy od terenu zamieszkania. Są rejony, w których jest ona częsta, a są takie, gdzie prawie nie występuje.
 
u nas juz jest ospa wiec nici ze szczepienia nikomu nie zycze ospy ktora ma dopiero 13 miesiecy tragedia maly wyglada jak fioletowy ufoludek :) jak mi sie uda to pokaze wstawie zdjcia
 
viola a jak maly ja przechodzi???jaki ma przebieg?mocna swedzi?kurcze bo staszemu jakos przetlumaczysz ze nie wolno .zdrowka dla antosia
 
ciezko najgorzej jest w nocy jak jest spocony i goraczka go zlapie to poprostu wariacji dostaje nie spi u siebie w lozeczku tylko ze mna wiec po calym lozku chodzi najgorzej to wyglada pupa i okolice siusiaka tragedia glowa tez nie lepsza w sumieto on caly w krostach
boje sie zeby na buzi nie zostaly slady :-(
najgorsze to ze jeszcze dzis cos mu wylazlo a to juz 6 dzien to mnie troche martwi

a pogoda taka piekna wyjsc nie mozemy a on dostaje wariacji
 
reklama
Do góry