Violka, Wiki, ja tam nikogo nie chce namawiac tym bardziej ze sama sie zastanawiam czy zaszczepic majke czy sobie darowac.
Z tego co mowili dzis na sympozjum to jest sens wtedy kiedy dziecko jest z ktorejs z grup ryzykowych czyli:
- dzieci ponizej 24 miesiaca zycia
-pobyt dziecka w przedszkolu badz zlobku(w tym oczywiscie kiedy w rodzinie sa starsze dzieci ktore rowniez moga byc nosicielami pneumokokow i zarazic mlodsze rodzenstwo)
-co najmniej jednego cyklu leczenia dziecka antybiotykiem
-przebytej infekcji ucha srodkowego
-wspolistniejacej choroby przewleklej
Ja osobiscie sie zastanawiam nad szczepieniem ze wzgledu swojej pracy-pracuje na odziale dziecieym gdzie zapalenie pluc jest nasza codziennoscia,a zdarzaja sie tez zapalenia opon mozgowych,wiec sie boje zebym jakiegos swinstwa nie przyniosla do domu.A tak to Majka tez narazie jest raczej zdrowa i nie choruje czesto,katarki narazie tylko.
Wiki,tak jak ja to rozumiem,powyzej 5 roku zycia dzieci moga oczywiscie zachorowac na chorobe spowodowana przez pneumokoki ale wtedy te choroby nie maja tak ciezkiego przebiegu i nie sa tak groznie jak dla mlodszych dzieci i niemowlakow.Wiec mozna zaszczepic,ale nie koniecznie.Poza tym zrozumialam ze dla starszych dzieci i doroslych jest juz inna szczepionka,ktorej u mlodszych dzieci i niemowlat niemoze byc stosowana z powodu tego ze uklad odpornosciowy tych dzieci nie jest w stanie dac sobie rade.Natomiast Prevenar zawiera jakiegos specjalnego bialka nosnikowego dzieki ktorym szczepionka jest bezpieczniejsza.