reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Płeć oraz imiona kwietniowych maluszków.

Reniuszek nie martw się... choć ja sie dziwie że Ci lekarz w 12 tyg powiedział że to na pewno chłopiec, bo z tego co mi wiadomo wtedy narządy płuciowe nie są widoczne...jest tylko ten numb o którym tu było dużo mówione, ale to nie siusiak. Ale lekarz wie co mówi, najlepiej poczekaj do połówkowego i będziesz mieć pewność.
 
reklama
Nam tez lekarz dość wcześnie powiedział, że to chłopak - chyba był 13 tydzień. Drugi lekarz na prenatalnych też widział siusiaka, ale powiedział żeby się nie nastawiać, bo to jeszcze wcześnie i się może zmienić. Potem kolejna wizyta w zeszłym tygodniu i znowu siusiak. Gin stwierdził, że to chłopak, bo siusiak mu nie zniknie :-)
 
reniuszek - w naturze wszystko się może zdarzyć, ale dziwię się że lekarz tak zmienia zdanie. Jak nie jest pewny to niech przemilczy. A z drugiej strony jak na usg widziałaś siuska i jąderka to musi byc chłopak!!!! narazie nie myśl nad imieniem dla dziewczynki, po co masz się dodatkowo stresować. A powiedz kiedy bedziesz miała teraz następną wizytę, żeby mógł ci potwierdzic płeć? Ja ja byłam ostatnio to mój gin powiedział, że może mi powiedziec jaka płeć ale narządy sa tak małe że może się pomylic..więc wolałam poczekać do nastepnej wizyty...a jeszcze trochę przede mną bo 8 grudnia dopiero wizytuje
 
ilooonka mj gin poprostu nie pamieta kazdego dzidziusia swojej pacjentki :Dnastepna wizyta 12 grudnia - polowkowe :rofl2:
 
reniuszek, ty mnie chyba nie zrozumialas wczoraj:) gin nie ma pamietac, że ty masz synka w brzuchu (bo mógł się przecież pomylić za pierwszym razem) tylko za każdym razem ogladać dzidziusia na nowo i rozpoznawać płeć:) a jak nie widzi, to niech nie mówi. dzidzia może przeciez ułożyc się tak, że nie widac płci.
 
magda tak, moja bledna parafraza :) to prawda jak nie jest przywiazany do swojego sadu, moze obiektywnie pozniej diagnozowac :)
 
reklama
Mi sie tez wydaje ze lekarz powinin za kazdym razem "odkrywac plec na nowo" bo wtedy sam siebie weryfikuje. Tak bylo w rzypadku mojej siostry. Najpierw mowil ze dziewczynka, a na kolejnej wizycie ze chlopczyk, a moja siostra w szoku :szok::-D
No ja sie juz na innym watku chwalilam synkiem, caly czas dochodze do siebie po tej wiadomosci :-D:-D:-D bylam w sklepach z ciuszkami i patrze na te chlopiece i nie umiem tego kupowac, serio, przyzwyczailam sie do kokardek, kwiatuszkow i rozow :-) Ale zycie jest ciekawsze niz sobie zapanujemy ;-) teraz mam wyzwanie, choc naprawde nie wiem jak to bedzie, bo ja sie w babincu wychowalam i tak niezbyt wiem jak sie obslugiwac takim malym chlopcem, coz mam jeszcze 4,5 miesiace na oswojenie sie z nowa sytuacja. Jesli chodzi o imie to mamy na tapecie Antos lub Adas. Oczywiscie zaczelam porownywac zdjecia Antosia/Adasia z moja corcia i maja identyczne ksztalty glowek i czolko ale zupelnie inne noski i Antos jakby troche chudszy. Ale jestem naladowana emocjami. Sorry ze tak tylko o sobie ale taki dzien :-)
 
Do góry