A mnie się bardzo , bardzo podoba imię Lilianna (zdrobnienie Lilka, Lila, Liluś, Lili:-) i Zuzanna (Zuzia). Oba oznaczają to samo tylko w innych językach (lilia - hebrajski i łaciński)
Dla chłopczyka nie myślałam..całą poprzednia ciąże wybierałam imię dla chłopca i został Szymuś:-) ..ale lubię wszelkie Stasie, Antosie, Ignasie, Jasie:-)Jeśli już koniecznie musimy zostać w domu to zamiast typowej gry telewizyjnej wypróbujmy te z kontrolerami ruchu, aby chociaż w ten sposób złapać odrobinę aktywności. Tak samo na urlopie – nie leżmy tylko na plaży. Chodźmy na spacery, wypożyczmy rowery, nie jedźmy do sklepu autem tylko pójdźmy pieszo. Jak zawsze najlepiej przekonywać na przykładzie. Jeśli mieszkacie 2 km od swojej pracy to idąc do niej codziennie i wracając spalicie około 300 kalorii. Jeśli do tego dołożycie wieczorne wyjście z psem, podczas którego pokonacie podobny dystans, to spalonych kalorii uzbiera się już tyle, co podczas półgodzinnego biegu w tempie konwersacyjnym (czyli w takim, podczas którego możemy w miarę swobodnie prowadzić rozmowę). Jeśli uda nam się natomiast wygospodarować w tygodniu 2 godziny, to świetnie. Możemy np. 4 razy w tygodniu biegać w tempie konwersacyjnym przez 30 minut. Zdrowy styl życia – odżywianie Zdrowy tryb życia to oczywiście także odpowiednie odżywianie. Nie oznacza to jednak, że raz na jakiś czas nie możemy sobie pozwolić na pizzę, kebab czy tłuste mięso z grilla. Chodzi o to, by fast foody, potrawy przygotowywane na tłuszczu i wysoko przetworzone nie stanowiły podstawy naszej diety. Jeżeli prowadzimy klasyczny tryb życia, tj. wychodzimy do pracy rano na około 8-9 godzin, to dzień powinniśmy zaczynać porządnym śniadaniem. Wiadomo, rano czasu mało i wstawać się nie chce, ale śniadanie naprawdę jest bardzo ważne. Po prostu jeśli mamy w perspektywie pracę przez kilka godzin, to potrzebujemy sporo energii, a dodatkowo jest też największa szansa, że spalimy to co zdjeślimy. Ważne jest także to co jemy w pracy. Pisaliśmy o tym obszernie w poście Po powrocie do domu zjedzmy obiad, którego częścią nie zawsze musi być mięso. Od czasu do czasu spokojnie można się bez niego obyć. Warto także zastępować część „zapychaczy” tj. kartofli, makaronu, ryżu, kaszy większą porcją sałaty czy warzyw. Najedzeni będziemy tak samo, ale nasz posiłek będzie bogatszy w składniki odżywcze i nieco lżejszy. Na kolację powinniśmy jeść raczej rzeczy lekkie – nie potrzebujemy dostarczać organizmowi zbyt wiele energii do spania. Dobrym pomysłem będzie na przykład zjedzenie owoca – jabłka, pomarańczy, brzoskwini czy banana. Osoby, które mają znaczącą nadwagę powinny się jej pozbyć. Będzie to wymagało sporo wysiłku, ale jest to możliwe. Każdy ma chociaż jednego znajomego, który zrzucił kilka lub kilkanaście kilogramów. Najlepszym połączeniem będzie oczywiście wysiłek fizyczny. Przed rozpoczęciem każdej diety warto się skonsultować z lekarzem – źle dobrana do możliwości i potrzeb naszego organizmu kuracja odchudzająca może bowiem wywołać więcej szkód niż pożytku.