reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze ruchy

małaulka napewno wszystko ok z dzidzia
Moja Zuzia to dość ruchliwa jest a wszczególności to jak coś zjem to bardzo ruchliwa się robi widocznie wie co dobre... A mój M jaki jest zadowolony ,że córcia taka ruchliwa... Jak tylko mój M rano wstanie to całuje mnie po brzuszku i mówi Zuzi ,ze ja kocha :-):-)

ANDZIA pozazdroscic meza :tak:.Moj anie mnie nie rozpieszcza ani naszej
OLIWI w brzuszku :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Dorotko u mnie jest podobnie - mąż nie całuję brzuszka i nie mówi do niego. Za to ja gadam jak nakręcona i głaszczę.
Mam nadzieję, że jak będę już jak balon to się zacznie.
Ale mój mąż niedługo wyjeżdża na 2 tygodnie i nie będziemy się widzieć.
Ciekawa jestem jesgo reakcji jak wróci.
 
Witam dawno sie nie odzywałam bo jakos czasu tak bardzo nie miałam ....
To juz prawie 20 tydzien - czyli prawie półmetek :) Brzusio rośnie!

Ostatnio na badaniach lekarka powiedziała ze powinnam na dniach poczuc ruchy dzidziusia - boje sie ze przeocze ten moment albo ze dzidzia sie juz ruszała a ja nawet nie poczułam :(
 
Carri chyba każda z młodych mam miała takie obawy. Ja jak poczułam pierwsze kopnięcie to też nie byłam pewna czy to dzidzia, ale z każdym dniem coraz mocniej ją czuję i teraz jestem pewna.:-)
 
CARII ja tez sie bardzo balam ze przegapie ten moment a jednak mimo ze moja Oliwia zaczela kopac w 17 tygodniu dokladnie wiedzialam kiedy poczulam kopniaczki :-)
Oczywiscie najpierw nie bylam pewna ze to to ale teraz jak Mala kopie bardziej to teraz jestem pewna ze to jest moja KSIEZNICZKA :-)

Aha moja krolowa od kilku minut szaleje :-) :-) :-)
 
dorota123456789 no widzisz? Twoja mała wie kiedy chce jej się kopać Widać wcześniej spała albo była zmęczona:-D
Tak jak moja Julcia teraz jest spokojna, pewnie ma lenia
:rofl2:
 
A to moje maleństwo to leniuszek jest chyba.
Wczoraj wieczorkiem po meczu widziałam raz co prawda jak brzusio w okolicach pępka podskoczył - takie puk.
Później jeszcze parę razy puk puk od środka i cisza.
A dziś nie miałam czasu na przyglądanie się, ale czułam ruchy.
 
Stresujemy się przed wizytą ... a na niej jesteśmy wniebowzięte.
Ach ja już doczekać się nie mogę swojej ale to dopiero za jakiś miesiąc.
 
reklama
Do góry