tysia123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 8 574
Dziewczyny w jakiej temperaturze spia Wasze dzieci? U mnie w sypialni (gdzie stoi lozeczko Karola) jest jakies 18 stopni, ja przy wyzszych temp nie moge spac bo zaraz mam zawalone gardlo i nos, dusze sie i te sprawy, wiec zgwalcilam rodzine i wszyscy tak spimy, ale moze przesadzam i powinnam bardziej nagrzac?? Na razie nic mu nie dolega, nie ma kataru, okaz zdrowia, ale moze powinien miec cieplej??
bozuwi - u nas jest tak samo zimno. Nie wiem czy to dobrze ale jak Młody Ci nie marznie to chyba spoko.
Ja to ciągle kombinuję czym Stacha przykrywać bo się okrutnie poci, potem odkrywa i przez to chyba się gluta dorobił...
u nas okolo 22-25 stopni. Mała w pajacyku i bodziaku spi. Wieczorem ja kocykiem przykrywam ale czesto sie rozkopuje. Jeszcze nogdy mi nie zmarzla wiec chyba jest oki.