Ludzikowa_Mama
Ludzik z sierpnia 2008
Tu Ludzikowa Mama
Ludzik urodził się 21.08. i ważył 3150, teraz pewnie waży jakieś 5,5-6kg. Karmiony jest tylko cycem na żądanie. Czasami zabawa w jedzenie zamienia sie w długie godziny na cycu. Kręgosłup mnie boli, ręce od trzymania. Na szczęście znalazłam na niego sposób. Najpierw wcina z jednej piersi, jak przyśnie to do niego mówię, otwiera ślipka, uśmiecha się i chyba mu się przypomina po co się tu spotkaliśmy przy cycku, jak za drugim razem przykima , to wtedy go podnoszę i przekładam do drugiej piersi. Chyba się najada, bo po takim "przekładaniu" śpi nawet 5 godzin, co wcześniej zupełnie nie wchodziło w grę. Jak go karmię "do pierwszego przykimania", to wtedy śpi góra 2godziny. W nocy nie mam siły z nim siedzieć i bawić się w przekładanki, dlatego wstaję częściej.
Ale mam nadzieję, że się to jakoś wyrówna.Że nasze dzieciaki będą ładnie regularnie jadły a te mamy które niestety w nocy musza wstawać i karmić- trochę sobie odeśpią.
Agato, ja tez mam straszny problem z odciąganiem z piersi.Max odciągnęłam 60ml- namęczyłam się potwornie-zajęło mi to ze 3godziny. Mam laktator Avent ręczny i Lovi z pompką. Obydwa jak dla mnie są nieteges. Ale moja siostra rewelacyjnie radziła sobie z Aventem.Próbowałam też "ręcznie" poprzez masaż piersi- tu już lepiej, ale bez rewelacji.
Rapunzel- my też mamy pudełko Bebiko- na wszelki wypadek- Ludzikowi smakuje, bo próbowaliśmy. Nie smakuje mu za to Humana- kręci się i wypluwa smoka. Mam jednak nadzieję, że na samym cycu dociągniemy do 6miesięcy.
Ludzik urodził się 21.08. i ważył 3150, teraz pewnie waży jakieś 5,5-6kg. Karmiony jest tylko cycem na żądanie. Czasami zabawa w jedzenie zamienia sie w długie godziny na cycu. Kręgosłup mnie boli, ręce od trzymania. Na szczęście znalazłam na niego sposób. Najpierw wcina z jednej piersi, jak przyśnie to do niego mówię, otwiera ślipka, uśmiecha się i chyba mu się przypomina po co się tu spotkaliśmy przy cycku, jak za drugim razem przykima , to wtedy go podnoszę i przekładam do drugiej piersi. Chyba się najada, bo po takim "przekładaniu" śpi nawet 5 godzin, co wcześniej zupełnie nie wchodziło w grę. Jak go karmię "do pierwszego przykimania", to wtedy śpi góra 2godziny. W nocy nie mam siły z nim siedzieć i bawić się w przekładanki, dlatego wstaję częściej.
Ale mam nadzieję, że się to jakoś wyrówna.Że nasze dzieciaki będą ładnie regularnie jadły a te mamy które niestety w nocy musza wstawać i karmić- trochę sobie odeśpią.
Agato, ja tez mam straszny problem z odciąganiem z piersi.Max odciągnęłam 60ml- namęczyłam się potwornie-zajęło mi to ze 3godziny. Mam laktator Avent ręczny i Lovi z pompką. Obydwa jak dla mnie są nieteges. Ale moja siostra rewelacyjnie radziła sobie z Aventem.Próbowałam też "ręcznie" poprzez masaż piersi- tu już lepiej, ale bez rewelacji.
Rapunzel- my też mamy pudełko Bebiko- na wszelki wypadek- Ludzikowi smakuje, bo próbowaliśmy. Nie smakuje mu za to Humana- kręci się i wypluwa smoka. Mam jednak nadzieję, że na samym cycu dociągniemy do 6miesięcy.
Ostatnia edycja: