dziewczyny dzięki za troskę.Niuni od tamtej pory więcej krost nie wyszło.A prawie wszystkie już zasuszyłam.Wydaje mi się,że to była alergia kontaktowa...Ale w szoku jestem rozmiarów i ilości krostek...Natalka zawsze miała problemy ze skórką ale żeby aż tak:---(No nic najważniejsze,że kryzys zażegnany
JESZCZE RAZ DZIEKUJE
JESZCZE RAZ DZIEKUJE