reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pielęgnacja i opieka nad naszymi maluszkami

U nas tylko wieczorem masakra, jak mloda poczuje, że jest goła - wieje wtedy gdzie się da :-D na spacer się ubiera chętnie, nawet czapkę sama zakłada ;-)rano ją ubierm na nocniku i wtedy ja mówię co ma mi podać, a ona podaje :-D i u nas też tylko pieluchomajtki ;-)
 
reklama
Ja Olę myje w płynie do kąpieli i dodatkowo żelem, który rozsmarowuję na rękach i ja tak myje po prostu - no i po kąpieli balsam - no ale Ola ma suchą skórę, więc stąd tyle smarowideł :sorry2:
Z główka nie poradzę, bo nie mieliśmy takiego problemu, ja używam tez produktów z musteli i jestem zadowolona.

Ola nie sprawia problemów podczas przebierania, nawet grzecznie leży jak zmieniam pieluchę :tak: dostaje w łapkę jakąs książeczkę i sobie ja przegląda ;-) Ja raczej przy każdej zmianie pieluchy smaruję pupe maścią, na pewno po zrobieniu kupki to robię i na noc :tak: Czasem nie smaruję - ale jak kiedyś nie smarowałam praktyczbie cały dzień to miała zaczerwienione pachwinki - dlatego wolę smarowac cieniutka warstewkę - ale jak Karolci nic sie nie dzieje to nie ma potrzeby smarowania :tak:;-)
Ja używam zwykłych pampersów, o pieluchomajtkach pomyśle latem, jak będziemy uczyć się korzystac z nocniczka :tak:
No a jesli chodzi o ubieranie na spacer to wcześniej był wielki problem, a teraz biore ja na kolana, włączam bajkę i siedzi ciuchutko, spokojniutko :tak:
 
Nam sie jakos udało uniknąć ciemieniuchy....pewnie dlatego że Piotrkowe owłosienie od zawsze było raczej skąpe :-D ale jak lekarza pytałam to tez kazał dobrze spłukiwać, nakładac jakąś oliwke i wyczesywac...
Pupci tez nie smaruje jak zmieniam...no ale teraz trzeba bo Mały bardzo odparzony i już Bephanten poszedł w ruch....
kremuje codziennie po kapieli kremem JJ na dobranoc...ale Piotrkowi najlepiej służy zwykłe mydło ( takie dla dzieci ) a ono jednak troszke wysusza...Po żelach zawsze jakies przygody mielismy....
Rączki przecieram chusteczkami mokrymi...raz moze dwa razy dziennie myjemy je pod kranem ale to wtedy trwa ze 30 minut bo Piotrek jest zafascynowany kranem,woda, umywalka itp...wiec wtedy podstawiam mu taboret odkrecam wode, podwijam rekawki i on sie bawi a ja asekuruje...:-)
 
my myjemy główkę codziennie z przyzwyczajenia. Rączki nie za często, wiadomo jak coś dostaje do zjedzenia do rączki to idziemy myć.

Ciemieniuchę raz mieliśmy i to były takie jakby strupki na głowie, po przejechaniu paznokciem schodziło, więc posmarowałam przed kąpielą olejuszką ze skarbu matki, wzięłam grzebyczek ten co ma końcówki zakończone kuleczkami i tak jej drapałam delikatnie i wszystko poschodziło, potem główkę umyliśmy i po sprawie.

kąpiemy dziewczyny w płynie baby dreams z rossmana, nic się nie dzieje, a jak coś suchego się pokazuje to smaruję kremem oilatum.

a pupcię po kupce i na noc - bepanthen, a jak nic sie nie dzieje to niczym.

z ubieraniem wcześniej był problem a teraz już nie, sadzam ją sobie na kolanach i siedzi i gada da da. A jak już widzi że sięgam po buty to jest pełnia szczęścia. Przy zmianie pieluchy leży grzecznie.
 
Ciemieniuszkę też mieliśmy przez moment, robiliśmy tak jak daga, trochę oliwki i schodziło.
Po kupalu obowiązkowe mycie dupki, dodatkowo wycieramy mokrym wacikiem żeby nic nie nawłaziło. Jak nic się nie dzieje to smarowania tylko oliwka. Jeżeli czerwona pupa to na mocniejszy problem sudokrem lub panten, na lżejszy bambino lub nivea. Jak na razie to się wszystko gra.
Na kłopoty z ubieraniem polecam sposób teściowej: Ubierając Ole delikatnie stuka jej w pięte nóżki którą akurat ubiera i mówi "stuk-stuk -stuk". Z drugą noga to samo. Nie wierzyłam własnym oczom że tak można spokojnie dziecko ubrać. SZOK!!! :))))
 
Ostatnia edycja:
Rączki myjemy nie za często , zwykle jak wysmaruje sie w czasie jedzenia albo przyłapię ją gdy dotyka podeszwy butów czy kosza na śmieci.

Dupcię i brzuszek staram się smarować przy każdym przewijaniu. Zmiana pieluchy od pewnego czasu to masakra i ciężko czymś zainteresować. Pewnie dlatego że niedawno stanęła na nogi i leżenie nudne więc nauczyłam sie przewijać na stojąco.

Ciałka niczym nie smaruję , kremuję tylko buźkę przed spacerem. Do kąpieli używam małej ilości płynu albo żelu. Ciemieniuchy Olka nie miała i na skórze jescze nic złego nie zauważyłam tfu tfu (poza czasami odparzeniami na dupci)
 
raczki myjemy kilkakrotnie w ciagu dnia

do mycia krzysia uzywam tylko wody i mydła nie kapiemy go w zadnych płynach piankowych ewentualnie z nivea z oliwka albo w krochmalu

podaje skład tej masci od dermatologaktóra smaruje młodego rano i wieczorem;
eucerin
aqua dest aa ad
 
My głowę myjemy co drugi dzień..u nas również w okolicy ciemiączka pojawiła się taka mała ciemienucha ( stwierdzilam ze pewnie zle szampon spłukany i od tego sie zrobiła)...wyczesuję ją grzebyczkiem

rączki staram się przed każdym jedzonkiem....no właśnie staram się ;-)

do kąpieli z nivea płyn mieliśmy i z rossmana rowniez i ze skarbu matki..teraz lawendowy z jonsona...u nas nic sie po nich nie działo...

dupcie kremem z nivea..na noc zawsze w ciągu dnia różnie to bywa
 
reklama
za reklamami nie jest, ale jak leci viva - ogólnie muzyka to jest szał, kołysze się na boki i macha rączkami. No i bajki na mini mini - miś w dużym niebieskim domu to jej hit i elmo.
 
Do góry