PCOS - jak Wy sobie z tym radzicie/poradziłyście

[Stokrotenka23]

Colorado1989 jak sie czujesz ? Wez poopowiadaj troche co u Was [emoji7]

Jak brac niepokalanka? Mam dzis 5 dc ten cykl stracony jesli chodzi o lykanie niepokalanka ? Lepiej pewnie zaczac od 1 dc?

 

[Colorado1989]

Czy was też bolał jajnik podczas stymulacji col w 3 dniu cyklu

Mnie cały czas bolały jajniki na stymulacji
.. w trakcie brania clo, po clo, po ovitrelle, przed okresem... :/ Niestety chyba tak musi być tak po prawdzie na stymulacji to przez 3 z 4 tygodni cyklu czułam się kiepsko. I weź tu człowieku myśl jeszcze wtedy o miłości [emoji16]

Colorado1989 jak sie czujesz ? Wez poopowiadaj troche co u Was [emoji7]

Jak brac niepokalanka? Mam dzis 5 dc ten cykl stracony jesli chodzi o lykanie niepokalanka ? Lepiej pewnie zaczac od 1 dc?

Dzięki, dobrze się czuję trudniej było zajść w tę ciążę niż ją "wytrzymać" póki co póki co, to mimo lęków o malucha to odpoczywam psychicznie [emoji4] maluch już trochę fika, brzucha mi w końcu trochę wypycha, ale nikt dalej z widzenia nie zgadł, że jestem w ciąży [emoji16]

Co do niepokalanka to nie mam pojęcia kiedy zacząć go brać, ja zaczynałem od 1 dc. Tylko zabij mnie, nie pamiętam, czy brałam go tak, bo tak przeczytałam, czy dlatego, że tak sobie to wymyśliłam [emoji16]

 

[Stokrotenka23]

Mnie cały czas bolały jajniki na stymulacji
.. w trakcie brania clo, po clo, po ovitrelle, przed okresem... :/ Niestety chyba tak musi być tak po prawdzie na stymulacji to przez 3 z 4 tygodni cyklu czułam się kiepsko. I weź tu człowieku myśl jeszcze wtedy o miłości [emoji16]Dzięki, dobrze się czuję trudniej było zajść w tę ciążę niż ją "wytrzymać" póki co póki co, to mimo lęków o malucha to odpoczywam psychicznie [emoji4] maluch już trochę fika, brzucha mi w końcu trochę wypycha, ale nikt dalej z widzenia nie zgadł, że jestem w ciąży [emoji16]

Co do niepokalanka to nie mam pojęcia kiedy zacząć go brać, ja zaczynałem od 1 dc. Tylko zabij mnie, nie pamiętam, czy brałam go tak, bo tak przeczytałam, czy dlatego, że tak sobie to wymyśliłam [emoji16]

Pokaz brzuszek [emoji9]

 

[Colorado1989]

Pokaz brzuszek [emoji9]

Zdjęcie mam z poniedziałku wielkanocnego, ciągle większość ciąży gastronomicznej [emoji23]

 

[Stokrotenka23]

lekki zarys jest [emoji7]

 

[Artemida90]

U mnie 1 dc, 10dni po inseminacji [emoji45][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] nawet nie dało nawet nikłej nadzieji a faza lutealna skraca się w cholerę [emoji24]

 

[agawid]

:-( to faktycznie szybko. Chyba lepiej wiedzieć i się nie łudzić. I co planujesz dalej ?

 

[Colorado1989]

U mnie 1 dc, 10dni po inseminacji [emoji45][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] nawet nie dało nawet nikłej nadzieji a faza lutealna skraca się w cholerę [emoji24]

Kurde, przykro mi

A progesteronu nie dostałaś na fazę lutealną?

 

[agawid]

Trzeba mieć szczęście żeby ta iui udała się. Makabra :-( tyle zachodu a i tak mało kto osiaga szczesliwy finał.

 

[agawid]

Ostatnio wyczytałam w naukowej prasie ze inozytol to jest wit b8. 4000mg stosuje się u kobiet z PCOS. Ma udowodnione działanie. Te wszystkie miositogyn ovarin itp mają mio inozytol. Kosztują majątek w porównaniu do samego inozytolu w postaci wit b8.