Anka.G
Mama Damiana i Miłosza
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2005
- Postów
- 997
Basiu przykro mi
No właśnie pocieszające jest to że miałaś do kogo wrócić.
Sandra..... śliczna fasolinka:-)
Ale rozbieżności ...smutek...radość.....
U nas oczywiście lipa...... już sobie wmawiam co ma być to będzie....Dzięki Bogu jest nasz DAMIANITO:-) bo inaczej bym się pochlastała chyba................
BUZIAKI!
No właśnie pocieszające jest to że miałaś do kogo wrócić.
Sandra..... śliczna fasolinka:-)
Ale rozbieżności ...smutek...radość.....
U nas oczywiście lipa...... już sobie wmawiam co ma być to będzie....Dzięki Bogu jest nasz DAMIANITO:-) bo inaczej bym się pochlastała chyba................
BUZIAKI!