Tego Ci życzęTak teraz tak mówię bo wydaje mi się dziwne by budzić dziecko kiedy sama też ledwo żyjesz. Zakładam że nie od razu wszystko wiedziałaś i że dzieci są różne więc jeśli i moje będzie się całą dobę darło to wolałabym mieć chwilę ciszy kiedy śpi a nie budzić na siłę. Jak będzie to się dowiem o ile dotrwam
To nie był przytyk, napisałam tak dlatego, bo jeszcze instynkt u Ciebie się nie uaktywnił i myślisz o sobie. Jak pojawi się dzidziuś to wszystko się zmienia. Adrenalina po porodzie tak działa, że chcesz spać, a nie możesz. A ja słuchałam lekarzy i kazali karmić to karmiłam
Tulam mocno, takich historii nie powinno być wcale.Ale przecież żyję i jestem w ciąży, więc może nie potrzebowałam wsparcia od współpracownikównie miałam w planie skoczyć z okna więc nie rozumiem, w czym by mi mogli pomóc. Wychodzę z założenia że będzie dobrze ale mam momenty że jednak wątpię. Po dwóch stratach zostawienie takich informacji dla siebie jest wg mnie całkiem rozsądne, nie muszę paplać na prawo i lewo o swoim życiu, jak to komuś pomaga to spoko, ja wiem że nie chcę się tym jeszcze dzielić z ludźmi którzy mnie znają
Do tygodnia podają ryzyka.Ja to mam w tym samym dniu krew i badanie tak może być?.
Witaj. Ja wczoraj widziałam serduszko.Cześć dziewczynyGratuluje wszystkim przyszłym mamom i nieśmiało chciałabym się wprosić na grupę
Widzę, że tu już dużo doświadczeń i u niektórych etapy badań prenatalnych a ja dopiero z potwierdzonym serduszkiem
![]()
Trzymam mocno kciuki. Daj znać po wizycie. A boli Cię brzuch?Ja to znowu krwawię i to całkiem mocno. Dzisiaj mam wizytę na 19.15 i zobaczymy. U mnie już dużo osób wie, bez sensu ukrywać, jak nie wyjdzie to nie wyjdzie takie jest życie nie ja 1 i nie ostatnia.