reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2025 ♥️

Przezpochowe.


Mam jeszcze taka nadzieje ale ciężko myślę pozytywnie przynajmniej teraz, a jeszcze mnie na wymioty ciągnie. Zaraz coś zjem i film i spanie.


20.03 cm pęcherzyk, on lekko powiedział proszę przyjść za tydzień w środę. Chyba przeboleje ta kasę i pójdę do mojej lekarki slz dobrym sprzętem w czwartek. I ona powinna widzieć pęcherzyk. Sikałam przed wejściem, wsadził i odrazu wygonił sikać, siadam znowu a on znowu pełny pecherz proszę iść się wyskiac i widać że już był zniecierpliwiony, siadam i widzę że dalej coś w tym pęcherzu było... ale dzisiaj z nerwów jak od 2 tyg mam rozwolnienie to jeszcze dzisiaj zatwardzenie. Wszystko mi ściskało. Już sama nie wiem...
Pęcherzyk jest, ciałko żółte nie wiem, on szukał zarodka.
A to prywatnie czy na NFZ? Mało miły ten lekarz, sprzęt jakiś nowszy?
 
reklama
A w sumie czemu byłaś u innego a nie u swojej? Bo chyba przeoczyłam
Bo jestem po in vitro. I on musi potwierdzić po programie. A to jest bardzo dobry ginekolog. Właściciel całej kliniki. Był też nie w humorze widać było. Ale moja ginekolog mnie do niego poleciła. Trafiłam chyba ma zły dzień też. Czytam teraz że pęcherzyk ma 20.01cm generalnie zarodek ma czas się pojawić jak pęcherzyk osiągnie 25cm.
Może ma rację że kazał przyjść za 10 dni...
 
Ja akurat maniakalnie sprawdzam temperaturę w ciąży- w donoszonej miałam cały czas w okolicach 37 a jak poroniłam to pierwszy objaw obniżona temp 😐
Co kilka godzin termometr idzie w ruch 🫣
Jeśli to nie była grypa, to może nawet Twój organizm tak "zareagował" na ciążę - osłabieniem.
Ja w poprzedniej na początku właśnie byłam pewna, że coś mnie bierze i jestem chora
Ooo w sumie to ciekawa teoria, myślę że u mnie to nie była grypa bo nie miałam takiego „łamania” w kościach i gardło przeszło na szczęście po soku malinowym. Właśnie miałam takie 37 stopni i miałam nadzieję że to się nie skończy źle, ale dziś już dobrze się czuję 👌
 
Dziewczyny jeśli chodzi o gorączkę, to ja jednego dnia zrobiłam test ciążowy i combo, oba pozytywne… grypa mnie zmiotła z planszy… 38,2 przez ponad 2 doby, zbijałam co 4 godziny apapem o 0,5stopnia… masakra to była. moja ginekolog twierdzi, że na tym etapie albo wszystko albo nic, więc jeśli ciąża „przeżyła” ten moment to nie będzie to miało wpływu na rozwój zarodka i tego się trzymam 🫠
Właśnie stąd moja obawa przed jutrzejsza beta, u mnie to jeszcze wczesny okres bo 4+1
 
Raczej nie masz powodu. Liczy się przysost a nie wartość. Też mam dziś 5+0. Po cichu liczę że to bliźniaki 🫣
Tego Ci życzę :)))) a czy gdzieś jest jakiś wskaźnik/ przedział wartości, który może na to wskazywać ? Jeśli tak to podeślij gdzie to znaleźć :)
 
Bo jestem po in vitro. I on musi potwierdzić po programie. A to jest bardzo dobry ginekolog. Właściciel całej kliniki. Był też nie w humorze widać było. Ale moja ginekolog mnie do niego poleciła. Trafiłam chyba ma zły dzień też. Czytam teraz że pęcherzyk ma 20.01cm generalnie zarodek ma czas się pojawić jak pęcherzyk osiągnie 25cm.
Może ma rację że kazał przyjść za 10 dni...
Ja na twoim miejscu jednak poszłabym w czwartek do swojej gin, która jak mówisz ma dobry sprzęt. Jak masz zdjęcie usg to masz tam oznaczenia i GS to pęcherzyk ciążowy, a YS pęcherzyk żółtkowy i jaki masz jego wymiar?
 
Ale ja też tak miałam w pierwszej ciąży. Byłam pewna, że to jakiś covid. Nawet jechałam do punktu na testy 🤣 negatywny.
Kilka dni później wyszedl pozytywny ciążowy.

Teraz też czułam, że mnie rozkłada. Miałam takie 37 z groszem. I wtedy zapaliła się lampka pt. ciąża, dokładnie ta sama historia 😅
 
reklama
Bo jestem po in vitro. I on musi potwierdzić po programie. A to jest bardzo dobry ginekolog. Właściciel całej kliniki. Był też nie w humorze widać było. Ale moja ginekolog mnie do niego poleciła. Trafiłam chyba ma zły dzień też. Czytam teraz że pęcherzyk ma 20.01cm generalnie zarodek ma czas się pojawić jak pęcherzyk osiągnie 25cm.
Może ma rację że kazał przyjść za 10 dni...
mm nie cm
 
Do góry