reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2023

Właśnie plamić zaczęłam i spanikowałam. Wizytę mam dopiero jutro i nie wiem czy wytrzymam.
Mocno krwawisz, jest to żywa krew?
Dziewczyny wróciłam z usg. Jestem załamana :( podejrzewają ciążę pozamaciczna :( w macicy pseudopecherzyk (lub dwa) a ponoć w prawym jajniku pęcherzyk z ciałkiem żółtym. Dostałam skierowanie do szpitala :( nie wiem co mam ze sobą zrobić.. powiedziała że równie dobrze może to być dobrze rozwijająca się ciąża.. strasznie się boję 😥
Bosze, brzmi to strasznie, oby było jednak dobrze. Trzymaj się i dawaj znać 💚🍀
 
reklama
Dziewczyny wróciłam z usg. Jestem załamana :( podejrzewają ciążę pozamaciczna :( w macicy pseudopecherzyk (lub dwa) a ponoć w prawym jajniku pęcherzyk z ciałkiem żółtym. Dostałam skierowanie do szpitala :( nie wiem co mam ze sobą zrobić.. powiedziała że równie dobrze może to być dobrze rozwijająca się ciąża.. strasznie się boję 😥

Kochana trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.
 
U mnie TSH wyszło 2,7 przed badaniem anty TPO, w związku ze staraniami, od razu miałam wdrożony eurhyrox, aby zbić. I najniższą dawka udało się zbić to 1,6 w ciągu 1,5 miesiąca, więc całkiem nieźle. Ale powinnaś też zażywać, TSH powyżej 4 w wieku rozrodczym to wysoki wynik...
zawsze miałam właśnie 1,6-1,9 i dzisiaj szok taki wynik 😔
 
reklama
Rozumiem Cię... Sama to przeżywałam kilka miesięcy temu... Z tym, że mnie z krwotokami odsyłali do domu mówiąc że to poronienie... Także leć kochana do szpitala, tam wszystko sprawdzą i może okaże się że jest wszystko okej! Trzymam kciuki i czekam na dalsze wieści!
I jak to się u Ciebie skończyło? :(
 
Do góry