reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2023

Pewnie to nic złego, dopóki to lekkie różowe plamienie a nie żywa krew. Może masz jakiegoś krwiaczka. Jednak jeśli masz się stresować i denerwować, to lepiej jechać na IP i uspokoić myśli.

Mnie już trochę przeszło. Humor się poprawił, śniadanko zjedzone. Wystarczyło 1,5h w staniku i czuję cycki z powrotem 😂 Wchodząc do biura wyczułam perfumy na nadgarstku koleżanki, chociaż siedzę dwa biurka dalej, a ona psikała je rano. Zaczyna się ;) poprzednio kwiaty na balkonie tak bardzo mi śmierdziały, że musiałam zamykać okno 🙉
ja tez już się uspokoiłam, wyszłam po paczki wiec trochę złapałam świeżego powietrza, a jak już wróciłam to nie było różu tylko jasny brąz wiec mam nadzieje, że to tylko chwilowa akcja ☺️
 
reklama
Cześć dziewczyny :) właśnie trafiłam na ten wątek więc nieśmiało się z Wami witam :) jestem w 5t+3 i będzie to moje pierwsze maleństwo. Póki co wie tylko narzeczony bo jesteśmy po dwóch stratach i trochę sie obawiamy. Życzę Wam spokojnych i nudnych ciąż ❤️
 
Cześć dziewczyny :) właśnie trafiłam na ten wątek więc nieśmiało się z Wami witam :) jestem w 5t+3 i będzie to moje pierwsze maleństwo. Póki co wie tylko narzeczony bo jesteśmy po dwóch stratach i trochę sie obawiamy. Życzę Wam spokojnych i nudnych ciąż ❤️
Hej. U mnie też 5+3. Byłaś już u lekarza? :)
 
Dziewczyny dorawdźcie mi proszę co robić, bo ja już nie wiem ☹️ od zeszłego tygodnia mam okropne mdłości, jest mi tak bardzo źle, z rana wymiotuje, praktycznie cały dzień nie jestem w stanie wstać żeby zrobić coś do jedzenia bo mam straszliwe zawroty głowy, więc cały dzień spędzam w łóżku, jedynie do toalety wstanę, a tak to mąż przynosi mi jedzenie... Jutro miałam w planach rano jechać na badania krwi, ale nie umiem sobie tego wyobrazić.. Nie wiem czy to normalne że to cały dzień trwa (już prawie tydzień). Psychicznie mnie to tak dobija ☹️😥 wizytę u gin mam dopiero za 2 Tyg.
 
Dziewczyny dorawdźcie mi proszę co robić, bo ja już nie wiem ☹️ od zeszłego tygodnia mam okropne mdłości, jest mi tak bardzo źle, z rana wymiotuje, praktycznie cały dzień nie jestem w stanie wstać żeby zrobić coś do jedzenia bo mam straszliwe zawroty głowy, więc cały dzień spędzam w łóżku, jedynie do toalety wstanę, a tak to mąż przynosi mi jedzenie... Jutro miałam w planach rano jechać na badania krwi, ale nie umiem sobie tego wyobrazić.. Nie wiem czy to normalne że to cały dzień trwa (już prawie tydzień). Psychicznie mnie to tak dobija ☹️😥 wizytę u gin mam dopiero za 2 Tyg.
może jak wizyta dopiero za 2 tygodnie to odpuść jutro badania, zdążysz zrobić przed samą wizytą
 
Dziewczyny dorawdźcie mi proszę co robić, bo ja już nie wiem ☹️ od zeszłego tygodnia mam okropne mdłości, jest mi tak bardzo źle, z rana wymiotuje, praktycznie cały dzień nie jestem w stanie wstać żeby zrobić coś do jedzenia bo mam straszliwe zawroty głowy, więc cały dzień spędzam w łóżku, jedynie do toalety wstanę, a tak to mąż przynosi mi jedzenie... Jutro miałam w planach rano jechać na badania krwi, ale nie umiem sobie tego wyobrazić.. Nie wiem czy to normalne że to cały dzień trwa (już prawie tydzień). Psychicznie mnie to tak dobija ☹️😥 wizytę u gin mam dopiero za 2 Tyg.
mi przy takich mdłościach pomaga woda z imbirem (pije codziennie) albo cukierki imbirowe :)
 
reklama
Do góry