Anulka4247
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2021
- Postów
- 2 860
To może dla mojego jeszcze jest jakaś nadzieja, ja uwielbiam gotować dlatego go do kuchni nie wpuszczałam, ale do innych rzeczy go gonię, tylko wkurza mnie, że zawsze właśnie trzeba gonić, nic z własnej inicjatywy.Mój mąż tak samo, jest na działalności, więc na więcej wolnego nie może sobie pozwolić.
Mój mąż był bardzo rozpieszczony przez teściową pod względem obowiązków domowych, ścieliła mu łóżko, sprzątała, dawała jedzenie, wszystkiego nauczył się przy mnie a gotować akurat bardzo lubi, tylko niestety nie robi tego tak szybko jak ja nie wszystko robił od razu, część dopiero jak pojawiły się dzieci, no i o wielu rzeczach muszę mu przypominać. Ogólnie za logistykę w domu odpowiadam ja