reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

Dziewczyny miewacie czasem momenty ze Was pobolewa któryś z jajników? Usg jajnikow mialam robione i jest wszystko ok, ale jestem ciekawa czy czasem cos was pociąga w jajnikach?
 
reklama
Dziewczyny miewacie czasem momenty ze Was pobolewa któryś z jajników? Usg jajnikow mialam robione i jest wszystko ok, ale jestem ciekawa czy czasem cos was pociąga w jajnikach?
Mnie często boli prawy. Tzn tak kluje. Ale badany był i jest ok. Nie wiem czy to się nie zaczęło w poprzedniej ciąży bo młody tak mi siedział na tym jajniku że bolał non stop. Żaden inny powód mi nie przychodzi do głowy.
Nawet przy badaniu jak ginek dojeżdża do tego jajnika to mnie boli. Lewy nie Ale prawy zawsze.
 
Ja dziś idę do dentysty na przegląd. Jak będzie trzeba to wyleczę bez znieczulenia. W poprzedniej ciąży tak robiłam. Ale w poprzedniej leczyłam zęba już pod sam koniec ciąży.

Jutro mam wizytę i pobieranie krwi. W końcu się doczekam, ale i tak dalej czekam...
 
Wy dziewczyny po cc to chyba musicie zrobić badanie blizny? Znaczy na usg.
Gin na każdej wizycie ogląda wszystko i bliznę też 😉 sąsiadka mojej ciotki ma troje dzieci. Pierwszy poród sn, drugi CC i pomyślcie że po CC zaszła w ciążę po 3 miesiącach, zaliczyli z mężem wpadkę. Lekarze od początku ja uprzedzali że może się skończyć różne, na szczęście nie stało się nic złego, ale cała ciążę była w strachu, czy blizna się nie rozejdzie.
To dopiero musi być stres. Ale najwazneisze że i ona i dziecko są całe i zdrowe.
 
Dziewczyny miewacie czasem momenty ze Was pobolewa któryś z jajników? Usg jajnikow mialam robione i jest wszystko ok, ale jestem ciekawa czy czasem cos was pociąga w jajnikach?
tak. Właśnie wczoraj o to pytałam tutaj, bo się też bałam o to kucie i wiele dziewczyn odpowiedziało, że je kuje tam gdzie była owulacja. Czyli Chyba nie mamy się co martwić. 🙂
 
Dziewczyny, ja mam do Was takie pytanie. Czy czujecie, że tam w brzuszku jest dzidzia? Bo wczoraj gadałam o tym z mężem, że nie wiem co ja czuje. On też tak z dystansem podchodzi do brzuszka. Może przez to, że wcześniej w 6 tyg straciliśmy ciąże i teraz jesteśmy bardzo ostrożni. Teraz mam 11 tydzień, ale po za codziennymi snami o dzidzi , że już z nami jest, albo że jestem w ciąży to tak psychicznie nie czuje. Też tak macie? Objawy ciążowe mam : mdłości, zaparcia,duże piersi.
 
Dziewczyny, ja mam do Was takie pytanie. Czy czujecie, że tam w brzuszku jest dzidzia? Bo wczoraj gadałam o tym z mężem, że nie wiem co ja czuje. On też tak z dystansem podchodzi do brzuszka. Może przez to, że wcześniej w 6 tyg straciliśmy ciąże i teraz jesteśmy bardzo ostrożni. Teraz mam 11 tydzień, ale po za codziennymi snami o dzidzi , że już z nami jest, albo że jestem w ciąży to tak psychicznie nie czuje. Też tak macie? Objawy ciążowe mam : mdłości, zaparcia,duże piersi.
Też tak mam... Może gdybym nie straciła ciąży byłoby inaczej ? Nie wiem. Jak zaszłam w drugą ciążę to w sumie też miałam dystans, ale od początku czułam, że coś jest nie tak.
Mimo że już na dwóch wizytach widziałam bijące serce, to może po prenatalnych dojdzie do mnie, że z dzieckiem jest w porządku i uświadomię sobie ze naprawdę jest i tak pokocham je całym sercem?
 
Czy któraś z Was ma jakby skurcz brzucha? Pojawiło się drugi raz dziś od początku. Ale to taki ból ze się zgielam. Po 5 sekundach już jest ok..
 
reklama
Hej dziewczynki. U nas ciężki ranek od 5 rano musieliśmy zbijać gorączkę Synowi i walczyliśmy z godzinę, a ja jeszcze wymiotuje 😭 jestem dzisiaj załamana, bo mąż wyjeżdża w poniedziałek na prawie dwa tygodnie i martwię się jak sobie poradze przez ten czas. Nie myślcie sobie jestem mega silna babka, ale te wymioty to jakaś tragedia- ledwo przez nie żyję. Ciężko coś zjeść, ciężko coś ugotować, a tu jeszcze chore dziecko na pokładzie.
 
Do góry