reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2022

reklama
Dziewczyny, a propos progesteronu to dwie kwestie:
1. duphaston to dydrogesteron - działa ja progesteron, ale nie wpływa na wynik progesteronu przy oznaczeniach
2. istnieje na naszym rynku (chociaż jest hiper mało popularny) progesteron dopochwowy w żelu - świetnie się wchłania, nie ma żadnych upławów, nic nie cieknie, komfort użytkowania naprawdę super (ja go dostałam po inseminacji w Danii - tam jest super popularny i naprawdę polecam). Minus malutki taki, że zawsze trzeba zamawiać do apteki, bo nigdzie nie mają od ręki (ale w hurtowni jest i ściągają bez problemu), a drugi duży - cena.
Aha czyli tylko wizyta da odpowiedź czy jest ok bo progesteronu z leków mi nie określi i jie powie ze jest wystarczająco...
 
Dziewczyny, a propos progesteronu to dwie kwestie:
1. duphaston to dydrogesteron - działa ja progesteron, ale nie wpływa na wynik progesteronu przy oznaczeniach
2. istnieje na naszym rynku (chociaż jest hiper mało popularny) progesteron dopochwowy w żelu - świetnie się wchłania, nie ma żadnych upławów, nic nie cieknie, komfort użytkowania naprawdę super (ja go dostałam po inseminacji w Danii - tam jest super popularny i naprawdę polecam). Minus malutki taki, że zawsze trzeba zamawiać do apteki, bo nigdzie nie mają od ręki (ale w hurtowni jest i ściągają bez problemu), a drugi duży - cena.
Jak nazywa się ten progesteron?
 
Wydaje mi się że spoko wyniki. Nawet niewiele poza normami. Glukoza jak się mieści to nie trzeba się niepokoić.
Dziękuję za wsparcie!! Potrzebowalam tego dzis 😥

Znajoma mi wytłumaczyła ze za późno wogole robilam badanie, bo kolo 11:00 a glukoza rośnie w ciagu dnia mimo ze jest sie na czczo🤷‍♀️ plus... Troszke podjadlam na noc kromek i popcornu. Nie wiem czy to ma duży wpływ. Pisalo 8h przed badaniem nie jesc i nie jadlam... Ale 10 godzin przed juz tak😅

Pani z kliniki poradzila żebym jutro powtorzyla morfologoe ale z rana
glukoza na czczo u kobiet w ciazy max 91. 92 to juz jest za duzo niestety.
Norma do 99 jest dla ogółu populacji ale nie w ciąży.
Pdw, mpv lekko ponizej normy, nie brałabym do głowy. A p-lcr... nie wypowiem sie bo nie wiem.
Dziękuję! 💪 Bede powtarzać bo pokręciłam całkiem i nie bylam rano na morfologii i lekarz mowil ze to moglo podwyższyć mi glukoze... Wiec jutro drugi strzal🤷‍♀️
 
Dziękuję za wsparcie!! Potrzebowalam tego dzis 😥

Znajoma mi wytłumaczyła ze za późno wogole robilam badanie, bo kolo 11:00 a glukoza rośnie w ciagu dnia mimo ze jest sie na czczo🤷‍♀️ plus... Troszke podjadlam na noc kromek i popcornu. Nie wiem czy to ma duży wpływ. Pisalo 8h przed badaniem nie jesc i nie jadlam... Ale 10 godzin przed juz tak😅

Pani z kliniki poradzila żebym jutro powtorzyla morfologoe ale z rana

Dziękuję! 💪 Bede powtarzać bo pokręciłam całkiem i nie bylam rano na morfologii i lekarz mowil ze to moglo podwyższyć mi glukoze... Wiec jutro drugi strzal🤷‍♀️
Ja zawsze z rana robię. Z reguły 9 to max ;)
 
Ja tez miałam wrażenie infekcji. Przyjmuje luteinę od piątku i w poniedziałek miałam uczucie swędzenia i dziwna wydzielinę, gęsta, jakby z grudkami. Gin kazał kupić clotrimazol i w razie potrzeby użyć, ale powiedział, ze to może być po Luteinie. I faktycznie już się uspokoiło. Teraz jest okej
Mi gin Luteine kazał aplikować doodbytniczo, właśnie żeby nie powodować infekcji. Mało przyjemne w aplikacji, ale co w ciąży jest przyjemne
 
reklama
Do góry