reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2022

JA mialam wozek 3 w 1 po mlodszym, ale doslownie miesiac temu nam sie rozkraczyl i tyle z niego bedzie.
Mlodszy nie lubi chodzic bog wie ile a juz najbardziej nie lub za reke, wiec kupilismy mu rowerek z uchwytem dla rodzica i daszkiem i jak trzeba na szybko gdzies to go w niego wsadzam i patatajamy, ale przy noworodku nie da sie i wozka i rowerka.... chyba kupie podstawke na ktorej maly bedzie mogl stac przy wozku. Albo poczatki bede nosic w chuscie. Sie jeszcze zobaczy.
Wozka upatrzonego nie mam, wszystko zalezy jak bedziemy stac finansowo po polowkwych i czy mi dziewczyny z bylej pracy urzadza baby shower, bo wtedy troszke mniej bedzie do kupienia samemu ;)
Ale stawiam na dwa w jednym bo mamy dalej fotelik maxi cosi po mniejszym, tylko musze znalezc podstawke do niego xD

Do tego dojdzie zakup lozeczka, jakiegos kosza mojzesza do salonu na parterze, butelki, sterlizator itd itp.... O ciuszkach nie wspomne xD Ojojojoj znoooowu chata bedzie zawalona dzidziusiowymi pierdolami xD
 
reklama
Ja się o wyprawkę nie martwię bo siostra męża ma dużo rzeczy po córce i przyjaciółka po synku więc na pewno dużo mam oddadzą. Wózek kupi mama więc z większych wydatków to tylko fotelik albo może nawet dwa.

Co do płci to ja za 3 tyg robię Nifty więc już będzie wiadomo :)

A dzisiaj trochę w stresie, czekam aż szef skończy spotkanie i idę mu dzisiaj powiedzieć. Boję się, że dostanie zawału :)
Powodzenia ja nie wiem jak swojej powiem bo 1 marca wracam do pracy po macierzyńskim, szefowa czeka a teraz jeszcze się okazało że córka jest chora więc opiekę będę musiała wziąć .... Nie wiem czy sens jest wracać, ale najpierw chce potwierdzić ciążę 🙂
 
A mnie dziś denerwuje mój biust, na wieczor bardziej daje się we znaki, w nocy ok i nad ranem..Za dnia bardziej znowu i tak to się zmienia. Nie to co do niedawna.Martwie się ze coś jest nie tak. Duphaston biorę 2x1
Matko,że też zawsze coś musi niepokoić
Jak ja dotrwam do 21.03 :(
 
Powodzenia ja nie wiem jak swojej powiem bo 1 marca wracam do pracy po macierzyńskim, szefowa czeka a teraz jeszcze się okazało że córka jest chora więc opiekę będę musiała wziąć .... Nie wiem czy sens jest wracać, ale najpierw chce potwierdzić ciążę 🙂
Nieźle.... nie zazdroszczę. Chyba tez bym się czuła niekomfortowo na twoim miejscu choć wiadomo że pewnych rzeczy nie przewidzisz
 
Tyle naprodukowalyscie, że nie nadążam czytać 😅🙈 mój 1,5 roczniak jest bardzo absorbujący ostatnimi czasy i wszędzie go pełno, ostatnio chwilę byłam w łazience drzwi otwarte oczywiście, ale jakąś taka cisza wychodzę a on wlazł na Hooker ze stołka na stół i siedzi i grzebie w salaterce z cukierkami🙈🙈mało zawału nie dostałam, bo przy brzegu siedział. Kolejny raz stoję w kuchni i znów go nie ma, nagle słyszę ze woda się Spuszcza w łazience a on wlazł na sedes i sobie bawi się spłuczka.. Masakra..

Dziewczyny, a jak sytuacja z tym prywatnym forum?
Będziemy przechodzić, żeby się swobodniej rozmawiało, czy wrzucało zdjęcia z usg?
prywatne forum jest w realizacji, czekamy na to aż administrator założy nam to forum. Miało być gotowe do piątku, ale narazie nie ma odzewu. Myślę, że na dniach będzie.

Co do wózka to my mamy, zastanawiam się tylko czy jakaś dostawkę dla 2latka już wtedy kupować czy jednak jeszcze drugi wózek i sama nie wiem w sumie.. Może coś doradzicie?

Ubranka to raczej mam, dla chłopca na pewno😉 a dla dziewczynki też się coś znajdzie a część się kupi☺️☺️

Co do kapania to ja się kąpię jak zwykle, w sumie mam prysznic i nie wiem jaka tan jest temperatura, ale taka przyjemna😉

Ja samopoczucie mam dobre, mdlosci mi się dają we znaki jak robię się głodna. Jedyne co to brzuch mam jak balon prawie non stop i rozważam pójście już teraz do fizjoterapeuty uroginekologicznego, bo mięsień prosty brzucha pozostawia wiele do życzenia 🤭
 
A mnie dziś denerwuje mój biust, na wieczor bardziej daje się we znaki, w nocy ok i nad ranem..Za dnia bardziej znowu i tak to się zmienia. Nie to co do niedawna.Martwie się ze coś jest nie tak. Duphaston biorę 2x1
Matko,że też zawsze coś musi niepokoić
Jak ja dotrwam do 21.03 :(
Wspolczuje trzech tygodni oczekiwania.
JA w tym tygodniu powinnam miec kontakt z polozna w celu zalozenia karty ciazy, ale nastepne usg dopiero w okolicy koncowki marca- pocztku kwietnia.
Grunt, ze udalo mi sie wyprosic ladnie usg w piatek, to chociaz wiem, ze start mamy odpowiedni, male rosnie w przewidywanym tempie, serce bije i sie wgryzlo w odpowiednie miejsce. Reszte na spokojnie powoli sie poogarnia....
 
Nie wiem czy nie wcześniej pójdę jak siebie znam ....aaa niestety nie pomaga bycie samej do południa, myślenie itp Objawy na maxa źle,zmienne jeszcze gorzej

Mnie też tesciowa denerwuje ...szkoda gadać ale aż mnie trzepie czasem
 
Wspolczuje trzech tygodni oczekiwania.
JA w tym tygodniu powinnam miec kontakt z polozna w celu zalozenia karty ciazy, ale nastepne usg dopiero w okolicy koncowki marca- pocztku kwietnia.
Grunt, ze udalo mi sie wyprosic ladnie usg w piatek, to chociaz wiem, ze start mamy odpowiedni, male rosnie w przewidywanym tempie, serce bije i sie wgryzlo w odpowiednie miejsce. Reszte na spokojnie powoli sie poogarnia....
Teoretycznie też ja to wszystko wiem że ok itd ale jak w tamtej ciąży objawy krótko i ok tak teraz się wloką...a jak przestają to mnie niepokoi...I bądź babo mądra.Nie dogodzisz
 
reklama
Nieźle.... nie zazdroszczę. Chyba tez bym się czuła niekomfortowo na twoim miejscu choć wiadomo że pewnych rzeczy nie przewidzisz
Zdecydowanie, zwłaszcza że mam nowe obowiązki przejąć to nie wiem czy jest sens... W 1 ciąży od 6 tygodnia wymiotowałam do 11 tygodnia więc jeśli to ma się powtórzyć to nie ma sensu chodzić do pracy
 
Do góry