reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

Ja obudziłam się w nocy z taką zgagą, że nie usnęłam do piątej. Pomidory na kolację to widać już nie dla mnie 😂
 
reklama
Ja jestem zawsze zmartwiona, gdy mam mniejsze objawy. Od kilku dni w zasadzie tylko piersi bardziej wrażliwe, ale już też nie całe, tylko same sutki. Słabo sypiam, ale to chyba nie objaw ciąży, tylko stresu z nią związanego. Martwią mnie te słabe objawy. Jestem spokojniejsza, gdy bardziej czuje brzuch i piersi całe bolą. Miałam takie trzy dni nawet co miałam zawroty głowy, ale też przeszło. Aktualnie 5 tydzień i 4 dni z om. Wizyta i giną dopiero w przyszłym tygodniu. Boję się o ten brak objawów.
Nie martw się, na początku ciąży często nie ma żadnych objawów oprócz braku miesiączki. Ciesz się tym że dobrze się czujesz bo jeszcze przyjdzie ciężki czas z objawami. Pewnie w okolicy 7-8 tygodnia Cię dopadnie, albo będziesz tą szczęściarą która przejdzie ciążę bez większych turbulencji ;-)
 
Gratulacje, mi wyliczenie z aplikacji pokazuje termin na 19 października. :) Znasz przyczynę poronienia, robiłaś jakieś badania?
Nie, nie robiłam żadnych badań, mój lekarz powiedział że po jednym poronieniu się nie robi zazwyczaj, żeby odczekać i spróbować ponownie, także no zobaczymy:) to mamy zbliżony termin, zobaczymy jak po usg będzie :)
 
Nie martw się, na początku ciąży często nie ma żadnych objawów oprócz braku miesiączki. Ciesz się tym że dobrze się czujesz bo jeszcze przyjdzie ciężki czas z objawami. Pewnie w okolicy 7-8 tygodnia Cię dopadnie, albo będziesz tą szczęściarą która przejdzie ciążę bez większych turbulencji ;-)
Dokładnie:) ja pierwsza ciążę to przeszlam bez ani jednego objawu ale ja się cieszyłam że nie mam, nie wyczekiwałam objawów :) a w drugiej miałam przez miesiąc wstręt do kawy a uwielbiam kawę ale sam zapach albo jak spojrzałam że ktoś pije to tak mnie to odrzucało:) a teraz zobaczymy, wole jednak bez objawów zdecydowanie:)
 
Cześć dziewczyny, chciałabym do Was dołączyć z terminem na 21 październik wg aplikacji;) mam już 2,5 letniego synka i poronienie w 11 tyg w październiku, także teraz ta ciąża to stres od początku. Pierwsza ciąża bez żadnych problemów, wszystko szło jak po maśle, zawsze pozytywne myślenie, w drugiej ciąży tez tak samo miałam, co ma się wydarzyć złego jak na pewno będzie dobrze a jednak zaskoczenie u lekarza że dzidzius nie żyje było mega szokiem dla mnie i teraz staram się myśleć pozytywnie ale wiem że może być źle i mam normalnie jak rozdwojenie jaźni raz będzie dobrze raz źle, koszmar. Wizytę potwierdzająca ciążę mam 2 marca. Robiłam tylko testy ciążowe, juz teraz nie będę robić bety tym razem, czekam cierpliwie na 2 marca będzie między 6 a 7 tyg no i zobaczymy.
Kochana ja tak samo pierwsza ciąża super hiper wow zleciało szybko i bez jakichkolwiek problemów, a potem to stało się tak że mam na koncie dwa poronienia.
 
Pytanie z serii kulinarne :p
Czy można jeść jajko sadzone - ale rozlane? No taką mam ochotę ze oszaleje. I nie wiem..
Odstawiacie kawę? Te co mają wstręt to wiadomo :p
 
Ja jestem zawsze zmartwiona, gdy mam mniejsze objawy. Od kilku dni w zasadzie tylko piersi bardziej wrażliwe, ale już też nie całe, tylko same sutki. Słabo sypiam, ale to chyba nie objaw ciąży, tylko stresu z nią związanego. Martwią mnie te słabe objawy. Jestem spokojniejsza, gdy bardziej czuje brzuch i piersi całe bolą. Miałam takie trzy dni nawet co miałam zawroty głowy, ale też przeszło. Aktualnie 5 tydzień i 4 dni z om. Wizyta i giną dopiero w przyszłym tygodniu. Boję się o ten brak objawów.

Nie martw się.. U mnie w pierwszej ciąży objawy pojawiły się dopiero w 9 tygodniu. Teraz też jest narazie spokój :)
 
reklama
Do góry