reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

Cześć dziewczyny, chciałabym do Was dołączyć z terminem na 21 październik wg aplikacji;) mam już 2,5 letniego synka i poronienie w 11 tyg w październiku, także teraz ta ciąża to stres od początku. Pierwsza ciąża bez żadnych problemów, wszystko szło jak po maśle, zawsze pozytywne myślenie, w drugiej ciąży tez tak samo miałam, co ma się wydarzyć złego jak na pewno będzie dobrze a jednak zaskoczenie u lekarza że dzidzius nie żyje było mega szokiem dla mnie i teraz staram się myśleć pozytywnie ale wiem że może być źle i mam normalnie jak rozdwojenie jaźni raz będzie dobrze raz źle, koszmar. Wizytę potwierdzająca ciążę mam 2 marca. Robiłam tylko testy ciążowe, juz teraz nie będę robić bety tym razem, czekam cierpliwie na 2 marca będzie między 6 a 7 tyg no i zobaczymy.
Pamiętam Cię z majowych mam 😊 super, że jesteś ☺☺
 
reklama
Ja też więcej objawów ciąży miałam biorąc duphaston na torbiele niż teraz będąc w ciąży
Ja czasem też więcej objawów miałam w drugiej fazie cyklu bez suplementacji duphaston em, a teraz biorę i nic :p
Ja jestem zawsze zmartwiona, gdy mam mniejsze objawy. Od kilku dni w zasadzie tylko piersi bardziej wrażliwe, ale już też nie całe, tylko same sutki. Słabo sypiam, ale to chyba nie objaw ciąży, tylko stresu z nią związanego. Martwią mnie te słabe objawy. Jestem spokojniejsza, gdy bardziej czuje brzuch i piersi całe bolą. Miałam takie trzy dni nawet co miałam zawroty głowy, ale też przeszło. Aktualnie 5 tydzień i 4 dni z om. Wizyta i giną dopiero w przyszłym tygodniu. Boję się o ten brak objawów.
Ja jestem w 8tyg i nadal brak objawów oprócz piersi od samego początku i zaledwie dwa razy miałam tak że nie mogłam zjeść ani kęsa więcej bo by była cofka, po prostu urosło mi w buzi, ale bez żadnych nudności czy coś. Wizytę też mam za tydzień ale w środę.

Ja takie jajko sadzone rozlane jem, na miękko już nie. W końcu jest podane odpowiednio długo obróbce termicznej i jadałam je wcześniej setki razy i nigdy nic mi nie było.
 
Zjadłam ciut rozlane.. 😅
A co z kawką?
My wizytujemy 2.03. Mój lekarz na nartach. 🤦🏽‍♀️

Mam tylko nie przesadzać z beta, póki się nic niepokojącego nie dzieje 😀
 
Eh :/ mega przykre :/ a w których tygodniach poroniłaś? Oby tym razem było wszystko dobrze, jeju !
Pierwsza w 12 tc, druga w 14tc. Pierwsze poronienie z przyczyn nieznanych, nie badałam nic i teraz żałuję,
drugie poronienie wada genetyczna synek z triploidią xxy 69.
A teraz też mam delikatne brązowawe plamienia tylko po wizycie w toalecie na papierze toaletowym i nie wiem już co myśleć, strama się odganiać czarne myśli ale niestety cały czas huczą mi w głowie 🙁
 
Mam nadzieję, że tak jak piszecie, mam po prostu szczęście, że na razie bez większych rewolucji. Ty oko te piersi, ale też czasami tak słabo mnie bolą, że je dotykam i sprawdzam czy czuje jakiś dyskomfort. Może mam taką obsesje bo w zeszłym roku we wrześniu miałam ciążę biochemiczna. Pierwsza moja w ogóle ciąże. Pamiętam, że obudziłam się trzy dni po terminie miesiączki zadowolona jak to się dobrze czuje, że nie mam zatwardzenie i ogólnie dobrze się czuje i tego dnia dostałam jednak okres. 🙁 stąd mnie jednak niepokoi gdy czuje się za dobrze i te piersi nawet słabo bolą.
 
Dziękuję za odpowiedź :) bo wiem jacy lekarze są - nawet nie wiem jak to ująć- zazdrośni, że się chodzi też do innego lekarza danej specjalizacji więc wolalałam się upewnić jak to wygląda :D
Myślę, że ten prywatnie nie powinien mieć problemu i powinien się zadowolić kasą 🤣 no ale wiadomo 🤷🏻‍♀️
Pytanie z serii kulinarne :p
Czy można jeść jajko sadzone - ale rozlane? No taką mam ochotę ze oszaleje. I nie wiem..
Odstawiacie kawę? Te co mają wstręt to wiadomo :p
Można, ale nie całkowicie surowe 😀
Ja kawy nie odstawiłam pije jedno late i dużo pepsi, bo zaczęło mi się robić niedobrze dosłownie na wszystko i tylko to pomaga 😳
 
Mam nadzieję, że tak jak piszecie, mam po prostu szczęście, że na razie bez większych rewolucji. Ty oko te piersi, ale też czasami tak słabo mnie bolą, że je dotykam i sprawdzam czy czuje jakiś dyskomfort. Może mam taką obsesje bo w zeszłym roku we wrześniu miałam ciążę biochemiczna. Pierwsza moja w ogóle ciąże. Pamiętam, że obudziłam się trzy dni po terminie miesiączki zadowolona jak to się dobrze czuje, że nie mam zatwardzenie i ogólnie dobrze się czuje i tego dnia dostałam jednak okres. 🙁 stąd mnie jednak niepokoi gdy czuje się za dobrze i te piersi nawet słabo bolą.
Z doświadczenia powiem, że wszystkie objawy to loteria chyba. Ja jak dowiedziałam się, że poroniłam to dalej mnie mdlilo, wymiotowałam, chociaż to mogło być też ze stresu? Sluz dalej się utrzymywał, nawet kuło mnie podbrzusze. Po zabiegu jeszcze jakiś czas miałam widoczne żyłki na piersiach i były dość nabrzmiale. 🤷🏻‍♀️
 
Wiadomo każda z nas się boi, niepokoi. Ale chyba do czasu wizyt tylko spokój nas uratuje. Sama mam milion myśli, kiedy piszecie, że jesteście mega senne, że boli was podbrzusze, czy piersi ... I chociaż staram się nie nakręcac niepotrzebnie to chyba tak się nie da 🤔
 
reklama
Do góry