ja podejrzewam, że miałam covida 3tyg temu... wróciłam z wesela, ból gardła, trochę mięśni, potem potężny katar i na końcu kaszel, bez gorączki, ale byłam szczepiona dwa razy
potem wzięło męża, te same objawy tyle że z gorączka 38,3 przez trzy dni, tyle że on się nie szczepił wcale. Potwierdzonego covida mieliśmy w styczniu 2021, mąż twierdzi że czuł się podobnie. okazało sie że nasi znajomi, którzy byli na weselu tez byli chorzy + siostra męża która była u nas zanim ja miałam objawy. mam nadzieję, że to było to bo przeszłam bardzo bardzo łagodnie, a może odporność znowu na jakiś czas będzie wieksza? zrobiłabym przeciwciała, ale trochę szkoda mi kasy, dzisiaj zapłaciłam za badania krwi 220zl