Październikowe mamy 2022

[kaha216]

no ja nie mam zamiaru leżeć na leżaku czy w stroju i się opalać, ale w ogrodzie w półcieniu jak najbardziej brzuch zasłaniać i żeby ogólnie mi super gorąco mi nie było... ale uwielbiam być opalona, więc... a co do kondycji skóry mam tak samo @kociamama. wierzę w zbawienne działanie słońca.

 

[Miiodzio]

Ja w pierwszej ciąży jak dostałam krwawienia w 18 tygodniu to też nie wypisali leków. Byłam wtedy na IP, zbadali, powiedzieli, że nic się nie dzieje i na tym etapie bez sensu jest coś brać. Obeszło się bez. To tak żeby Cię trochę wesprzeć

 

[aspekt]

Ja i bez słońca mam w ciąży plamy barwnikowe, więc smaruje się filtrem, ale nie unikam wychodzenia ja dwór, lubię słoneczna pogodę i wysoka temperaturę, już 4 raz jestem w wysokiej ciąży latem. Jak dla mnie najgorsze w terminie na październik jest to co będzie po porodzie - jesień i zima to nie moja bajka. Aktualnej pilnuje picia i elektrolitów.

 

[miętowa25]

ja nawet dawałam radę, brzuchem siadłam w cieniu, chciałam trochę opalić nogi i chyba przesadziłam, bo mam czerwone kolana

ja mam jutro o tej samej godzinie, dawaj znać!

ja też jutro... 15.15

 

[moniqa87]

Pierwsza ciąże miałam zima wiosna, a teraz tylko słyszę o bosche całe lato będziesz chodzić w ten uplał..

I ja ciągle to słyszę, aż mi się odechciewa rozmawiać z ludźmi. Ale ja mówię, że dobrze być w ciąży latem, bo dziecko "złapie" trochę wit D i w sukienkach można chodzić, w sandałach, nie kupuję na razie żadnej kurtki ciążowej (w obecnych już się nie zapnę). Ja nienawidzę ubierać się w te wszystkie rzeczy zimą, cieszę się, z tego, jak wyszło, może wrzesień też będzie w miarę ciepły.

 

[moniqa87]

A co opalania, to ja i tak zawsze byłam ostrożna z tym. Zawsze kapelusz. Leżenie plackiem godzinami to nie moja bajka, ale chwilę można posiedzieć, żeby złapać słońca, można spacerować. Używam filtra na twarz, bo boję się przebarwień, i tak mam już te potrądzikowe. Ale na ciało to tylko jak wiem, że dużo czasu spędzę na słońcu.

 

[crainte]

A ja mam problem z głowy, bo słońca nie lubię I jestem chyba jedyną ciężarną co latem będzie suplementować wit,D... A gdzieś przeczytałam fajne słowa o opalaniu się w ciąży, że "Jak już coś osłaniasz to najpierw głowę!"

 

[Koniczynka93]

U mnie dłuższe przebywanie na słońcu zawsze kończyło się poparzeniem (mam bardzo jasną karnacje), więc teraz mega uważam. Chodź w sobotę pojechałam z mężem nad jezioro (on łowił ryby) a ja niby caly czas w cieniu a i tak mnie słoneczko lekko już zarumieniło

 

[Miiodzio]

A ja mam problem z głowy, bo słońca nie lubię I jestem chyba jedyną ciężarną co latem będzie suplementować wit,D... A gdzieś przeczytałam fajne słowa o opalaniu się w ciąży, że "Jak już coś osłaniasz to najpierw głowę!"

Nie Ty jedyna też nie lubię słonca i zawsze się chowam, a w ciąży to w ogóle mi duszno to na słońce nie będę wychodzić

 

[aspekt]

A ja mam problem z głowy, bo słońca nie lubię I jestem chyba jedyną ciężarną co latem będzie suplementować wit,D... A gdzieś przeczytałam fajne słowa o opalaniu się w ciąży, że "Jak już coś osłaniasz to najpierw głowę!"

no co Ty z tą jedyną ciężarna, mam nadzieję że jednak dziewczyny grzecznie łykają witaminy a w nich 2000 jm. Ja suplementuje 4000, przed następna wizyta będę robić badania.