reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2022

reklama
Ja mam z allegro w kształcie U, jest fajny. Wcześniej zamówiłam mniejszy i nie pasowało mi że przy zmienianiu boku musiałam caly rogal obracać, więc U moim zdaniem najlepszy. Natomiast szczerze mówiąc jakościowo ten mój zostawia trochę do życzenia bo ja śpie na nim z miesiąc i już zrobił się bardzo miekki, obawiam się że do końca ciąży całkowicie się zpłaszczy 😒
Dobra rada z tym kształtem😁
 
ta książka ma wysoką ocenę na "lubimy czytać", ale moim zdaniem niesłusznie. Mnóstwo tematów potraktowanych pobieżnie, nie dowiedziałam się niczego nowego, a to moja pierwsza ciąża. Historię mam pomijałam, bo wg mnie były zbędne. Plus za to, że jest to książka osadzona w polskich realiach.

Podzielam Twoja opinie, tez kupiłam zachęcona dobra ocena, ale wg mnie wiele tematów jest po prostu oczywistych, a kwestie o których chciałabym się dowiedzieć więcej są opisane w pigułce. Teraz zaczęłam „w oczekiwaniu na dziecko” Heidi Murkoff, ale za mało przeczytałam by sie wypowiedzieć. Czytałam tez cudowne 9 miesięcy, nie jest to typowa książka o ciąży z opisem co sie dzieje tydzien po tygodniu, a wywiady z mniej i bardziej znanymi osobami, natomiast mi przyniosła dużo spokoju, ze ciaza to nie tylko zagrożenia czyhające za rogiem
 
Dobra rada z tym kształtem😁
Pytalam tu o poduszki ciazowe jakis czas temu. Dziewczyny polecaly w ksztalcie c i u. Z tego co widze na rynku jest jednak wiecej c ewentualnie w ksztalcie 9 ale z tego co slyszalam u jest najwygodniejsze chociazby przy obracaniu sie w nocy na drugi bok.
Sama jestem bardziej za kupnem u ale z tego co widze jest ich jednak mniej na rynku i ciezko powiedziec jakiej sa jakosci. Wiekszosc moich znajomych poleca poduszki z poofi czy motherhood ale tam nie ma wlasnie tych typowych u
 
Podzielam Twoja opinie, tez kupiłam zachęcona dobra ocena, ale wg mnie wiele tematów jest po prostu oczywistych, a kwestie o których chciałabym się dowiedzieć więcej są opisane w pigułce. Teraz zaczęłam „w oczekiwaniu na dziecko” Heidi Murkoff, ale za mało przeczytałam by sie wypowiedzieć. Czytałam tez cudowne 9 miesięcy, nie jest to typowa książka o ciąży z opisem co sie dzieje tydzien po tygodniu, a wywiady z mniej i bardziej znanymi osobami, natomiast mi przyniosła dużo spokoju, ze ciaza to nie tylko zagrożenia czyhające za rogiem
Jak ma mi dać spokój, to chyba się na nią zdecyduję 😁
 
Miałam dzisiaj badania krwi i moczu i jestem załamana... Ba! ze-srana wręcz, że z dzieckiem będzie coś nie tak... wizytę mam 12.05, ale do tego czasu chyba umrę ze strachu. W moczu (generalnie to był drugi sik bo przy pierwszym zapomniałam kubka wziąć) wyszla obecna bilirubina i lekko wzmożony urobilinogen. Leukocyty i bakterie też są obecne... Boję się, że to jakaś cholestaza albo inna ch*lera. Martwić się?
 
Miałam dzisiaj badania krwi i moczu i jestem załamana... Ba! ze-srana wręcz, że z dzieckiem będzie coś nie tak... wizytę mam 12.05, ale do tego czasu chyba umrę ze strachu. W moczu (generalnie to był drugi sik bo przy pierwszym zapomniałam kubka wziąć) wyszla obecna bilirubina i lekko wzmożony urobilinogen. Leukocyty i bakterie też są obecne... Boję się, że to jakaś cholestaza albo inna ch*lera. Martwić się?
zrób próby watrobowe z krwi
 
reklama
Miałam dzisiaj badania krwi i moczu i jestem załamana... Ba! ze-srana wręcz, że z dzieckiem będzie coś nie tak... wizytę mam 12.05, ale do tego czasu chyba umrę ze strachu. W moczu (generalnie to był drugi sik bo przy pierwszym zapomniałam kubka wziąć) wyszla obecna bilirubina i lekko wzmożony urobilinogen. Leukocyty i bakterie też są obecne... Boję się, że to jakaś cholestaza albo inna ch*lera. Martwić się?
Wiesz jeśli to jest niewiele podniesione to różne rzeczy mogły mieć wpływ. Natomiast wg mnie skontrolować trzeba, zrobić dodatkowe badania.
Mi w poprzedniej ciąży wyszły wyniki źle bo zjadłam dzień wcześniej potrawę z grzybami leśnymi;) już nie pamiętam co ale miałam podniesione trzykrotnie. Zrobiłam dodatkowe badania i w normie. Dopiero później skojarzyłam co i jak :)
 
Do góry