A ja czytałam tę książkę jeszcze przed ciążą. Z plusów książka dobrze oddaje polskie realia związane z tematem ciąży, opieki w ciąży, różnych formalności o których warto pamiętać i je dopełnić etc., Nie jest na pewno cukierkowa, a raczej dość dosadna. Cieszę się, że czytałam ją przed a nie w trakcie ciąży, bo jednak jest sporo rozdziałów traktujących o absolutnie najgorszych możliwych scenariuszach, co może nastroić umiarkowanie optymistycznie. Dodatkowo czytałam ją równolegle z mężem, który czytał w tym czasie: Jestem tatą! Co naprawdę muszą wiedzieć ojcowie". I on dostał totalnie pełną lukru wizję ojcostwa gdzie największym problemem były pieluchy i zmiany w alkowie, a ja miałam serwowaną wizję absolutnie najgorszych rzeczy, które się mogą wydarzyć - w rozdziale o bezpieczeństwie była nawet informacja o tym, że dziecko potrafi się zabić kablem ;D
Także co kto lubi