reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2022

Jak się położę na plecach to widzę że macica jest napięta, wystaje, jest twarda (położona teraz między pepkiem a wzgorkiem łonowym). Poza tym boli jak przy skurczu. Znaczy teraz już nie bo biorę magnez.
Jeśli czujesz że kość boli to pewnie spojenie lonowe. Ono się też zmienia i może boleć.
Potwierdzam, u mnie to samo. Twardnienie to twarde mango pomiędzy kością lonowa a pępkiem i "na oczach" potrafi przejść i brzuch jest miękki. A ból spojenia to drugie, mnie też już boli (i nerwy od tzw. korzonków też czasem, widocznie już się siły inaczej rozkładają i czasem gdzieś coś uciska boleśnie).
 
reklama
@Magdalenams @aspekt a powiedzcie mi proszę bo czasami tak mi się dzieje, jak zakaszle albo na wymioty mi się zbiera to mnie zakuje bardzo tak i tylko z lewej strony.. Zawsze ta sama strona zaboli. Ból szybko mija, dosłownie sekunda i już dobrze, ale czasami to mam strasznego stracha wtedy. To moja pierwsza ciąża i szczerze to dużo nie wiem rzeczy, czasami jak idę na wizytę to nie wiem nawet o co pytać..
 
@Magdalenams @aspekt a powiedzcie mi proszę bo czasami tak mi się dzieje, jak zakaszle albo na wymioty mi się zbiera to mnie zakuje bardzo tak i tylko z lewej strony.. Zawsze ta sama strona zaboli. Ból szybko mija, dosłownie sekunda i już dobrze, ale czasami to mam strasznego stracha wtedy. To moja pierwsza ciąża i szczerze to dużo nie wiem rzeczy, czasami jak idę na wizytę to nie wiem nawet o co pytać..
też tak miewam w ciążach i nigdy nic złego ten ból nie oznaczał, ale rozumiem obawy, ja jakoś odruchowo trzymałam się za brzuch podczas kaszlu itp. ale czy to coś dawało i w która stronę to nie wiem.
 
@Magdalenams @aspekt a powiedzcie mi proszę bo czasami tak mi się dzieje, jak zakaszle albo na wymioty mi się zbiera to mnie zakuje bardzo tak i tylko z lewej strony.. Zawsze ta sama strona zaboli. Ból szybko mija, dosłownie sekunda i już dobrze, ale czasami to mam strasznego stracha wtedy. To moja pierwsza ciąża i szczerze to dużo nie wiem rzeczy, czasami jak idę na wizytę to nie wiem nawet o co pytać..
Też tak mam. Jakby mięsień zabolał. Dlatego teraz np przy kichaniu się automatycznie zginam żeby nie bolało.
 
Cześć. Odebrałam wyniki biopsji kosmówki. Dziecko ma Zespół Downa. Jutro mamy konsultacje z genetykiem w Katowicach. Na wyniku napisano, że prawdopodobnie jedno z Nas jest za to "odpowiedzialne". Ten typ translokacji jest nazywany "rodzinnym ZD". W żadnej z rodzin nie było nigdy przypadku ZD. Mam mętlik w głowie, milon pytań i zero odpowiedzi... Czy ja sobie dam z tym radę????
A jeśli można zapytać to twoja pierwsza ciąża? W jakim wieku jesteś Ty i mąż?

Życzę siły, na pewno dasz radę.
 
Wpadłam wogole zobaczyc jaki tu ruch i czy ktoś za chwilkę nie zawita na priv ;).
Fajnie ze i słodkie mamusie tu są... Zawsze raźniej
 
1:124 przed 37 tygodniem ciąży a w późniejszych tygodniach nawet 1:28 lekarz twierdzi że to duże, ufam mu więc biorę codziennie ten Acard. Nie wiem na jakiej podstawie te badania to stwierdzają, ja zazwyczaj ciśnienie mam tak w granicach 115/65 i przy takim super się czuje.
Dużo bym dała, żeby mieć takie ładne statystyki :):)
Moja gin mówi, że statystyki poniżej 100 to takie, o które faktycznie trzeba się martwić, ale jednocześnie Acard w ponad 80% przypadków daje bardzo dobre rezultaty.
Moje ciśnienie to tak standardowo w tej chwili 110/65, choć często mam 100/60, więc u mnie raczej bym szukała niedociśnienia, niż nadciśnienia :D
Dobrze, abyś kontrolowała swoje ciśnienie (zwróć uwagę, że nie wszystkie ciśnieniomierze są odpowiednie dla kobiet w ciąży), może się okazać, że zacznie wzrosnąć sygnalizując zbliżający się stan przedrzucawkowy, podobnie z białkiem, które może pojawić się w moczu.
U mnie stwierdzono na podstawie przepływów oraz określenia łożyskowego czynnika wzrostu (z krwi), z tego co czytam na forum (poprawcie mnie jeśli źle zrozumiałam) ryzyko preeklampsji można tez określić na podstawie białka Papp-a. Tego jeszcze do końca nie rozumiem, zapytam w poniedziałek na wizycie 8-)
 
Dużo bym dała, żeby mieć takie ładne statystyki :):)
Moja gin mówi, że statystyki poniżej 100 to takie, o które faktycznie trzeba się martwić, ale jednocześnie Acard w ponad 80% przypadków daje bardzo dobre rezultaty.
Moje ciśnienie to tak standardowo w tej chwili 110/65, choć często mam 100/60, więc u mnie raczej bym szukała niedociśnienia, niż nadciśnienia :D
Dobrze, abyś kontrolowała swoje ciśnienie (zwróć uwagę, że nie wszystkie ciśnieniomierze są odpowiednie dla kobiet w ciąży), może się okazać, że zacznie wzrosnąć sygnalizując zbliżający się stan przedrzucawkowy, podobnie z białkiem, które może pojawić się w moczu.
U mnie stwierdzono na podstawie przepływów oraz określenia łożyskowego czynnika wzrostu (z krwi), z tego co czytam na forum (poprawcie mnie jeśli źle zrozumiałam) ryzyko preeklampsji można tez określić na podstawie białka Papp-a. Tego jeszcze do końca nie rozumiem, zapytam w poniedziałek na wizycie 8-)
Dzięki za informację. Kontroluje, codziennie robię pomiar ciśnienia i zawsze w granicach 115/65 +/- 5, więc na razie chyba ok, a mocz robiłam w tamtym tygodniu i białka nie wykryto. A co ile powinnam robić ten mocz? Zgodnie z kartą ciąży? Czy może częściej jak jestem w grupie ryzyka
 
reklama
Dzięki za informację. Kontroluje, codziennie robię pomiar ciśnienia i zawsze w granicach 115/65 +/- 5, więc na razie chyba ok, a mocz robiłam w tamtym tygodniu i białka nie wykryto. A co ile powinnam robić ten mocz? Zgodnie z kartą ciąży? Czy może częściej jak jestem w grupie ryzyka
Dzisiaj świętuję 16 tydzień (16+0)
Mocz zgodnie ze wskazaniem lekarza. Na ten moment wygląda u mnie to w taki sposób, że póki co badania zgodnie z kartą ciąży. Na 20 tydzień mam mieć znowu robione przepływy plus PlGF (łożyskowy czynnik wzrostu) oraz sFLT-1. W zależności od tego co do tego czasu się zmieni będę szła tokiem normalnym albo też będę miała dodatkowe wizyty i dodatkowe badania (jeszcze więcej dopplera i jeszcze więcej moczu :D)
Nie sugeruj się zbytnio tym, co proponuje mój lekarz i nie stresuj się tym, że Twój obrał inną drogę. Każda ciąża jest inna i każda kobieta ma inną historię.
Pamiętaj, że to dobrze świadczy o lekarzu, że już o tym wiecie. Jest czas na działanie Acardem, który daje dobre rezultaty. I w razie pojawienia się pierwszych symptomów jest też czas na działanie lekami obniżającymi ciśnienie.
Zatem bądź dobrej myśli, bo ja jestem :-)
 
Do góry