reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2022

U mnie pojawił się kaszel i ból gardła 🤦🏼‍♀️ macie jakieś sprawdzone sposoby, które można stosować w ciąży?
Najlepiej żeby szybko przeszło, inaczej będę zmuszona odwołać moją środową wizyte 😔
 
reklama
U mnie pojawił się kaszel i ból gardła 🤦🏼‍♀️ macie jakieś sprawdzone sposoby, które można stosować w ciąży?
Najlepiej żeby szybko przeszło, inaczej będę zmuszona odwołać moją środową wizyte 😔
mi moja położna poradziła *spam* immuno, dużo pić, miód, czosnek i ogólnie seria *spam* jest dla kobiet w ciąży i karmiących więc można brać, inhalacje z soli fizjologicznej też możesz robić
 
@Marta2432 ja zawszę przy przeziębieniu jem czosnek cebule a do picia sok z aronii, czarnego bzu lub z pigwy. Do tego staram się dużo.
Przy zatkanym nosie i dla siebie i córki stosuję woreczek z czosnkiem: kroję członek w kostkę wkładam w gaze i wieszam przy łóżku przy głowie, lepiej się przy tym oddycha.
 

Załączniki

  • IMG_20220207_183309.jpg
    IMG_20220207_183309.jpg
    2,1 MB · Wyświetleń: 64
Nie wiem czy też tak macie ale ja pomimo tego, że bardzo chciałam tego dziecka to odkąd wiem że się udało to strasznie panikuję. Myślę o tym ile rzeczy się zmieni i jak trzeba będzie się całkowicie przeorganizować. Chcieliśmy jechać na wakacje we wrześniu i nie pojedziemy, na majówkę mieliśmy jechać do Rzymu i też nie wiadomo czy się uda... Teraz dużo nas nie ma w domu, czasami pracujemy do późna albo wychodzimy razem na siłownię czy squasha.
Mam nadzieję, że przez te parę miesięcy oswoję się z myślą, że teraz wszystko będzie inaczej.
Ja miałam takie myśli przy pierwszej biochemicznej, całe dwa dni przerażenia ciążą, a jak się ucieszyliśmy to przyszedł okres :)
Ale teraz zmieniłam sobie podejście, bo nigdy bym się nie zdecydowała na dziecko. Jesteśmy bardzo aktywni i dużo podróżujemy. Postanowiłam, ze nie będziemy sobie robić po prostu dalekich planów tylko szkice i realizować to, co się da. Jak się dziecko urodzi to nie chcemy zmieniać o 180st życia, będziemy nadal wyjeżdżać tylko na jakis czas unikniemy wielogodzinnych lotów na poczet tych krótszych i zwiedzimy europejskie miasta :)
W majówkę chcemy autem pojechać do północnych Włoch, jeśli bede dobrze się czuć, czerwcowka tez wyjazdowo , żeby skorzystać :) a w wakacje odkryjemy polskie perełki, których jeszcze nie widzieliśmy już na chilloucie z odpoczynkiem w naturze:)
A jak wyjdzie w praniu to zobaczymy, nie wrzucam sobie ciśnienia, ale mam spokój w sobie, dziecko ma być radością dla nas, jak będą trudniejsze momenty to tez sobie poradzimy, ale nie stawiam ich na pierwszym miejscu, żeby ich nie przyciągać :)
 
A jeśli zrobię w środę kolejna kontrolna betę i będzie okej, to według Was w piątek tez mam robić jeszcze jedna dla sprawdzenia ?
 
reklama
Ja mam tak że czuję ogromną ekscytacje, zastanawiam się jedynie czy moja relacja z partnerem się nie pogorszy. Mam nadzieję że będzie czas na randki, wyjazdy we dwoje i takie tam :D pocieszam się tym że mamy młodych dziadków i mam zamiar korzystać z ich pomocy :) wakacje mamy zaplanowane w lipcu i jak będzie wszystko ok to jedziemy
Moj mąż to sam o tym mówi właśnie, żebyśmy tylko pamiętali o sobie, jak sie dziecko urodzi :)
 
Do góry