reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2022

infekcje są bardzo grozne dla ciazy.... ale czy jak masz chodzic do gina i sama co jakis czas sobie badania robic?! No nie wiem... chyba bym sie zastanowila... przecież dorosła jestes i wiesz jak mocz do badania pobrać!🤦‍♀️ wiec troche doktor robi z pacjenta idiotę.
Czasem dobrze powtórzyć badanie moczu po kilku dniach.
Właśnie tak się trochę czuje! Poszłam do niego jeszcze z morfologią coś tam mnie zastanawiało, bodajże wysoka hemoglobina. Powtórzyłam sobie te badanie, wyszły drugi raz już w normie, a on do mnie z tekstem :"myśli pani, że pani babcia i mama miały robione takie szczegółowe badania jak były w ciąży? Ze spokojem". Niby coś w tym jest ale no bez przesady, kto ma interpretować wyniki jak nie on :D
 
reklama
Dziewczyny, mam trochę wątpliwości w stosunku do mojego ginekologa... Przed pierwszą wizytą porobiłam sobie wszystkie badania (mocz, morfologia, toxo, cmv, hiv, hbv, różyczka... ths itp). Lekarz z polecenia rodziny więc oczekiwania miałam wysokie. Szczerze to sytuacja, która wzbudziła moje wątpliwości to fakt, że gdy zobaczył badania moczu - bakterie bardzo liczne i azotyny machnął na to ręką, powiedział, że pewnie za mało pije i źle oddałam mocz. Mówię mu, że dokładnie się przygotowałam do oddania próbki uwzględniając czynności higieniczne a on, że "czy mam 100% pewności...?" Pytanie o posiew też olał - "I tak nic nie wyjdzie". Ginekolog prywatny więc co mu było szkoda zlecić.

Podsumowując wyszłam z gabinetu z mindfuckiem bo naczytałam się w internecie, że każdą infekcję układu moczowego się leczy w ciąży. Nie odpuściłam, umówiłam się na teleporadę dostałam skierowanie na posiew i wyszły bacterie coli w takiej ilości w 1ml, że szkoda gadać ;) Na drugiej wizycie zapisał antybiotyk i powiedział, że poważna infekcja. Nie skomentował swojej poprzedniej "diagnozy".

Poza tym jest w porządku, nie mam innych zastrzeżeń ale nie o to chyba chodzi żeby samemu robić reaserch w necie.

Pytanko do was, byłby to dla was powód do zmiany lekarza prowadzącego?
zdecydowanie by był. Mój ginekolog może nie jest wybitny, ale jeśli coś wyszło nie tak to zleca mi badanie po raz kolejny. Jeśli dalej jest zle to włącza leki, antybiotyk. Z moczem i infekcjami nie ma żartów.
 
Dziewczyny, mam trochę wątpliwości w stosunku do mojego ginekologa... Przed pierwszą wizytą porobiłam sobie wszystkie badania (mocz, morfologia, toxo, cmv, hiv, hbv, różyczka... ths itp). Lekarz z polecenia rodziny więc oczekiwania miałam wysokie. Szczerze to sytuacja, która wzbudziła moje wątpliwości to fakt, że gdy zobaczył badania moczu - bakterie bardzo liczne i azotyny machnął na to ręką, powiedział, że pewnie za mało pije i źle oddałam mocz. Mówię mu, że dokładnie się przygotowałam do oddania próbki uwzględniając czynności higieniczne a on, że "czy mam 100% pewności...?" Pytanie o posiew też olał - "I tak nic nie wyjdzie". Ginekolog prywatny więc co mu było szkoda zlecić.

Podsumowując wyszłam z gabinetu z mindfuckiem bo naczytałam się w internecie, że każdą infekcję układu moczowego się leczy w ciąży. Nie odpuściłam, umówiłam się na teleporadę dostałam skierowanie na posiew i wyszły bacterie coli w takiej ilości w 1ml, że szkoda gadać ;) Na drugiej wizycie zapisał antybiotyk i powiedział, że poważna infekcja. Nie skomentował swojej poprzedniej "diagnozy".

Poza tym jest w porządku, nie mam innych zastrzeżeń ale nie o to chyba chodzi żeby samemu robić reaserch w necie.

Pytanko do was, byłby to dla was powód do zmiany lekarza prowadzącego?
Myślę, że tak. Mój ginek na NFZ i drugi prywatny zawsze reagują na moje obawy i ostatecznie decyzja należy do mnie. Zawsze długo i dokładnie mi tłumaczą. Ufam im.
 
cześć dziewczyny. Witam się z Wami po weekendzie, który był bardzo intensywny dla mnie. Dzisiaj mam urodziny 🙈💯✌🏻⭐️, a świętowaliśmy cały weekend, goście i jeszcze raz goście. Zaparłam się sama w sobie i powiem Wam, ze nawet się dobrze czułam przez te 2 dni, co prawde dalej niewiele mogę zjeść, ale oprócz słuchaj bułki w sobotę zjadłam kawałek pizzy( czego szybko pożałowałam), a wczoraj przyjechali moi Rodzice i Mama przywiozła mi pierogi 😌🥺🤤 to było najlepsze co jadłam od 3 tyg, dzisiaj na śniadanie tez 3 pierożki i jest okej, trochę mam zapasu, wiec bede sobie dozować ta przyjemność, bo są na prawdę przepyszne! 🤗
Ale wczoraj wieczorem jak już posprzątaliśmy i ogarnęliśmy w domu to poczułam takie zmęczenie, ból nóg i kręgosłupa, padłam.
Dzisiaj kończę magiczne 27 lat, wiec wierze, ze to będzie dobry rok i kolejne urodziny będę świętować z moim maluszkiem 💖
Miłego dnia! 💞⭐
 
Mietowa25 ogrom pracy, przygotowac, wyrzeczen, ale warto bylo, prawda? :)
Pieniadze potrafia byc przeszkoda nie do pokonania, niestety. Moi znajomi mogliby sobie pozwolic na niejedno podejscie, tutaj zarabia sie inaczej niz w PL i wiele par decyduje sie na podrozowanie po Europie i szukanie najlepszej / najtanszej kliniki, jednak tutaj pojawia sie magiczne slowo: chciec. Nie kazdemu sie chce, nie kazdemu az tak zalezy. Zreszta chyba kazdy ma inne priorytety :)
Moja ciaza jest nieplanowana. Ot przy moich policystycznych i endomedriozie, przy sexie, ktory mielismy czekajc na wizyte po nowe tabletki szans na ciaze praktycznie nie bylo a jednak jest. Ciesze sie ogromnie bo jednak to nowe zycie, cud, ktory nie kazdy moze posiadac. Mialam isc na studia od wrzesnia na pielegniarstwo. Juz plan opracowywalam jak ogarniemy temat moich studiow, praktyk w szpitalach, szkoly dzieci, opiekunki, ktora do tej pory nie byla potrzebna a teraz musialaby byc i co? zmiana planow. Bejbik postanowil do druzyny dolaczyc. Ale co tam, co sie odwlecze to nie uciecze. Poczekam te 3 lata i wtedy pojde, w koncu marzenia trzeba spelniac :)
Magdalenams taki maz to skarb 😁 a jak przechdzilas poprzednie ciaze? Tez mialas mdlosci?
no było warto, absolutnie❤ ale uwierzę tak naprawde w te ciążę jak sie urodzi🤦‍♀️

Kazdy ma inne priorytety, i zyje tak zeby jemu bylo dobrze. Na tym to zycie polega. Mamy zyc tak zeby byc szczęśliwym a nie tak jak chce otoczenie.

Tym bardziej gratuluję Ci ciazy ❤❤ bardzo duzo kobiet z endometrioza i pcos ląduje w klinikach... i wcale nie jest prosciej czesto😔
A marzenie poczeka i ciągle jest do spełnienia ❤❤❤ trzymam kciuki za nudną ciążę i studia!❤❤❤
 
cześć dziewczyny. Witam się z Wami po weekendzie, który był bardzo intensywny dla mnie. Dzisiaj mam urodziny 🙈💯✌🏻⭐️, a świętowaliśmy cały weekend, goście i jeszcze raz goście. Zaparłam się sama w sobie i powiem Wam, ze nawet się dobrze czułam przez te 2 dni, co prawde dalej niewiele mogę zjeść, ale oprócz słuchaj bułki w sobotę zjadłam kawałek pizzy( czego szybko pożałowałam), a wczoraj przyjechali moi Rodzice i Mama przywiozła mi pierogi 😌🥺🤤 to było najlepsze co jadłam od 3 tyg, dzisiaj na śniadanie tez 3 pierożki i jest okej, trochę mam zapasu, wiec bede sobie dozować ta przyjemność, bo są na prawdę przepyszne! 🤗
Ale wczoraj wieczorem jak już posprzątaliśmy i ogarnęliśmy w domu to poczułam takie zmęczenie, ból nóg i kręgosłupa, padłam.
Dzisiaj kończę magiczne 27 lat, wiec wierze, ze to będzie dobry rok i kolejne urodziny będę świętować z moim maluszkiem 💖
Miłego dnia! 💞⭐
wszystkiego co najlepsze i kolejnych urodzin w komplecie❤❤❤
 
Mietowa25 ogrom pracy, przygotowac, wyrzeczen, ale warto bylo, prawda? :)
Pieniadze potrafia byc przeszkoda nie do pokonania, niestety. Moi znajomi mogliby sobie pozwolic na niejedno podejscie, tutaj zarabia sie inaczej niz w PL i wiele par decyduje sie na podrozowanie po Europie i szukanie najlepszej / najtanszej kliniki, jednak tutaj pojawia sie magiczne slowo: chciec. Nie kazdemu sie chce, nie kazdemu az tak zalezy. Zreszta chyba kazdy ma inne priorytety :)
Moja ciaza jest nieplanowana. Ot przy moich policystycznych i endomedriozie, przy sexie, ktory mielismy czekajc na wizyte po nowe tabletki szans na ciaze praktycznie nie bylo a jednak jest. Ciesze sie ogromnie bo jednak to nowe zycie, cud, ktory nie kazdy moze posiadac. Mialam isc na studia od wrzesnia na pielegniarstwo. Juz plan opracowywalam jak ogarniemy temat moich studiow, praktyk w szpitalach, szkoly dzieci, opiekunki, ktora do tej pory nie byla potrzebna a teraz musialaby byc i co? zmiana planow. Bejbik postanowil do druzyny dolaczyc. Ale co tam, co sie odwlecze to nie uciecze. Poczekam te 3 lata i wtedy pojde, w koncu marzenia trzeba spelniac :)
Magdalenams taki maz to skarb 😁 a jak przechdzilas poprzednie ciaze? Tez mialas mdlosci?
Taa mówię mu że rzeczywiście nie mam co robić tylko leżę i się męczę dla rozrywki :D ale jak widzi że od czasu do czasu muszę kucnąć i łapać oddech żeby się nie zbeltac To zaczyna wierzyć:D
W poprzednich ciążach to ja mdłości miałam może z dwa tygodnie;) w pierwszej z trzy razy wymiotowałam i tyle.
Teraz jest duuuzo gorzej i już długo trwa.
 
reklama
cześć dziewczyny. Witam się z Wami po weekendzie, który był bardzo intensywny dla mnie. Dzisiaj mam urodziny 🙈💯✌🏻⭐️, a świętowaliśmy cały weekend, goście i jeszcze raz goście. Zaparłam się sama w sobie i powiem Wam, ze nawet się dobrze czułam przez te 2 dni, co prawde dalej niewiele mogę zjeść, ale oprócz słuchaj bułki w sobotę zjadłam kawałek pizzy( czego szybko pożałowałam), a wczoraj przyjechali moi Rodzice i Mama przywiozła mi pierogi 😌🥺🤤 to było najlepsze co jadłam od 3 tyg, dzisiaj na śniadanie tez 3 pierożki i jest okej, trochę mam zapasu, wiec bede sobie dozować ta przyjemność, bo są na prawdę przepyszne! 🤗
Ale wczoraj wieczorem jak już posprzątaliśmy i ogarnęliśmy w domu to poczułam takie zmęczenie, ból nóg i kręgosłupa, padłam.
Dzisiaj kończę magiczne 27 lat, wiec wierze, ze to będzie dobry rok i kolejne urodziny będę świętować z moim maluszkiem 💖
Miłego dnia! 💞⭐
STO LAT STO LAT 🥳
 
Do góry