Betty2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2022
- Postów
- 4 614
Omg to jak tu sobie pomóc...Kurczehej słońce, oj masakra dzisiaj, przysięgam ze tak złe nie było chyba ani razu od poczatku ciąży….
NIC nie mogę zjeść. Do picia tylko woda. W głowie się kręci. Teściowie udają ze ich nie ma, a za 30 minut wychodzę w ulewie po starszaka do szkoły ciągnąc ze sobą trzylatka ….
Dzwonili z przychodni- pierwsza wizyta u położnej 23.03….
Szok.
Może ten korzeń imbiru jednak do herbatki... W ogóle to wody pij...choc mnie po jej dziś targało.
Na obiad mandarynka i tyle narazie aaa a plany szumne były