reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2022

eh ale mnie nagle mdłości złapały, mąż smaży pomidory z puszki i jak poczułam ich zapach to myślałam że mu tą patelnie wywale [emoji1787]
a dziś cały dzień zwiedzania przedszkoli mnie czeka żeby wybrać jakieś dla córki, mam nadzieje że jakoś dotrwam do końca dnia [emoji51]
 
reklama
eh ale mnie nagle mdłości złapały, mąż smaży pomidory z puszki i jak poczułam ich zapach to myślałam że mu tą patelnie wywale [emoji1787]
a dziś cały dzień zwiedzania przedszkoli mnie czeka żeby wybrać jakieś dla córki, mam nadzieje że jakoś dotrwam do końca dnia [emoji51]
trzymam kciuki ;) ja w domu z 3latkiem, mąż w pracy, po starszaka o 15 muszę lecieć do szkoły, chałupę ogarnąć, obiad zrobić …. 🙀🙀🙀🙀
 
A ja w końcu znalazłam takie śledzie jakich szukałam chyba z tydzień 🤣 i już sałatka zjedzona, jeszcze na kolacje zostało 😄😄 ale pyszna była... O matko... ☺️☺️☺️I u mnie jeden szkrab śpi, zaraz obiad będę robić i pranie wieszać i przed 14 do szkoły po starszego ☺️☺️
 
Cześć i czołem 🙂 no powiem Wam, że coraz trudniej ogarnąć już forum i być na bieżąco, trzeba nadrabiać i nadrabiać, moje dzieciaczki chore i ja oczywiście też.
A ja moja trzecia ciąża przebiega identycznie jak pierwsza i druga czyli zero mdłości i wymiotów a wilczy apetyty i musze coś z tym zrobić bo znowu przytyje 20 😁
Udało mi się umówić prywatnie na badania krwi, co oprócz glukozy i tsh warto zbadać?
Mi lekarz dał skierowanie na morfologię, badanie ogólne moczu, glukoza, TSH i ft4
 
A ja w końcu znalazłam takie śledzie jakich szukałam chyba z tydzień 🤣 i już sałatka zjedzona, jeszcze na kolacje zostało 😄😄 ale pyszna była... O matko... ☺️☺️☺️I u mnie jeden szkrab śpi, zaraz obiad będę robić i pranie wieszać i przed 14 do szkoły po starszego ☺️☺️
moje mniejsze drzemek nie ma już od roku 😂 a co za tym idzie i dla mnie nie ma litości 😂 ja właśnie się biore za ogarnianie prania, nie mam kompletnie wizji i pomysłu na obiad, chyba zrobię chłopakom kiełbasę z grilla z cebulka i pieczonymi ziemniakami.
A o 15:00 wypad robię bo starszaka ;)
 
Hej dziewczyny, przepraszam, że tak wbijam do Was, ale wzięło mnie na wspominki. W zeszłym roku to ja byłam na Waszym etapie, po 2 latach starań się udało 🥰 04.10.2021r. urodziła się nam córeczka 🥰 życzę Wam spokojnych ciąż, mało mdłości, no i samych cudowności, aby ta grupa październikowa była tak samo zgrana jak moja😉😁 już znikam 😘😘😘
 
A ja dziś przez zakręcenie spaliłam naleśnika... jeden jedyny jaki był w domu i na którego moja córka miała ochotę. Więc od rana afera, nawet wyjście na plac zabaw nie pomogło, chata w tym czasie też nie wywietrzała, więc mamy ciekawie.
Swoją drogą czytałam o tych waszych objawach... nikt nie napisał że sapie jak stary dziad.🤔
Czy tylko ja potrafię się zmęczyć czytając dziecku książkę?
 
A ja dziś przez zakręcenie spaliłam naleśnika... jeden jedyny jaki był w domu i na którego moja córka miała ochotę. Więc od rana afera, nawet wyjście na plac zabaw nie pomogło, chata w tym czasie też nie wywietrzała, więc mamy ciekawie.
Swoją drogą czytałam o tych waszych objawach... nikt nie napisał że sapie jak stary dziad.🤔
Czy tylko ja potrafię się zmęczyć czytając dziecku książkę?
Ja sapie po schodach jak stary dziad ale to przed ciąża i w ciąży haha :D
Czytając się nie męczę na szczęście :D
 
reklama
Nie mam dobry wieści. Ogólnie po wizycie u gin wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem ciąży pozamacicznej. Coś widzieli w macicy ale uznali za pseudo pęcherzyk i coś w jajowodzie co uznano za możliwa ciążę. W szpitalu po wielu godzinach oczekiwania wydaje im się raczej, że pęcherzyk jest w macicy jednak za mały jak na ten etap ciąży. Prawdopodobnie zatrzymał się. To w jajowodzie to coś tam innego co podobno powstaje przy owulacji. Na razie czekam na wyniki bety. Ale z wielkiego romantycznego oczekiwania na serduszko zrobił się płacz i strach przed ciąża pozamaciczna. Teraz to z dwojga złego wolę zatrzymana w macicy. Choć wiadomo, gdzieś tam liczę na jakiś mega cud.
 
Do góry