Hehe też chodze wygięta i mięśnie to mi chyba już zanikłyHe he hejakby mi ktoś powiedział, że mi służy, to bym chyba nie wytrzymała że śmiechu
ja to jestem mega więdnąca.. chodzę zgieta w pół..po domu to wyglądam jak menel
włosy po ciąży muszę ściąć, bo normalnie siano-dredy mi się zrobiły
higiena tylko podstawowa, bo to ani się schylać ani przemęczać nie można
więc bez skomplikowanych zabiegów upiekszajacych
nawet mam zakaz od lekarza smarowania brzucha kremem na rozstępy, żeby nie wywołać porodu
![]()
reklama
Nie mamy wyjścia..musimy trochę zaufać lekarzom, bo komuś trzeba. I wierzyć, że skoro mówią, że jest ok to jest. Na pewno wszystko jest w porządku z serduszkiem u Twojej córeczki. Myślę, że akurat dobry lekarz umie o stwierdzić na podstawie USG.U nas na połówkowych wyszło to ognisko, później zanikło, a później pojawiło się nowe, z przeskokiem co 10 uderzenie. Okazało się, że to może być od infekcji, którą przechodziłam. Ja nie pamiętam, żebym była przeziębiona, zapalenia pęcherza raczej też nie miałam, a czuję się osłabiona przez całą ciążę, więcNo ale wyszło na to, że Malutka odczuła. Teraz niby rytm już ok, a ognisko ma zaniknąć. Byłam u dwóch lekarzy i każdy mówi, że dla nich to żadna rewelacja. Wiedzą, że dla rodziców to może być przerażające, jak usłyszą, że coś się pojawiło w sercu ich dziecka, ale dla nich to norma i widzą setki takich.
Ooo, to super, że dla Ciebie ciąża była łaskawaA dla mnie ciąża to był cudowny czas, no dopóki się 9 miesiąc nie zaczął. Teraz to katorga, brzuch się stawia, sikać się chce i tak dalej.
![Smiling face :relaxed: ☺️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/263a.png)
![See-no-evil monkey :see_no_evil: 🙈](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f648.png)
Też czytałam właśnie o tym że totalne leżenie nie jest dobre, ale lekarz mnie straszy, że jak siedzę lub stoję to działa grawitacja i dziecko główką napiera na szyjkęTak, tak. Na podobnym. U mnie dzisiaj 33+1. O tym treningu mi mówił, jak byłam przed 30, więc wcześnie i odpukać do tej pory tak sobie trenuje bez większych komplikacji. Na początku mnie to przestraszyło i dużo leżałam, ale później przeczytałam kilka artykułów naukowych potwierdzających, że oszczędny tryb życia nie oznacza leżenia i że wręcz nie zaleca się leżenia, bo słabną mięśnie, które później są potrzebne do porodu, a aktywność fizyczna jest wskazana, żeby ciało mogło się przygotować. Do tego nie ma żadnych dowodów na to, że jak się będzie leżało, to np. szyjka się nie skróci. Też tu dziewczyny o tym pisały. Chyba po prostu trzeba słuchać swojego ciała. Jak czujesz, że coś się dzieje, to odpoczywasz, jak masz siłę to coś działasz. Nic wbrew sobie. Szczególnie już na tym etapie ciąży.
![See-no-evil monkey :see_no_evil: 🙈](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f648.png)
![See-no-evil monkey :see_no_evil: 🙈](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f648.png)
Też mi się tak wydaje. No na pewno ma większe pojęcie, niż jaNie mamy wyjścia..musimy trochę zaufać lekarzom, bo komuś trzeba. I wierzyć, że skoro mówią, że jest ok to jest. Na pewno wszystko jest w porządku z serduszkiem u Twojej córeczki. Myślę, że akurat dobry lekarz umie o stwierdzić na podstawie USG.
![See-no-evil monkey :see_no_evil: 🙈](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f648.png)
![Smiling face :relaxed: ☺️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/263a.png)
olala25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 5 153
ja pytałam lekarza jakoś chyba w 30 tygodniu czy na tym etapie skurcze są ok, to potwierdził, że jeśli nie są bolesne to tak. A bolesne faktycznie zaczęły mi się dopiero w okolicy 36 tygodnia. Ja właśnie ściągnęłam apke do liczenia skurczy, bo miałam 2 godziny przepowiadacze, nawet mi pokazało w pewnym momencie, żeby pakować torbęW tej mojej przychodni położne mi mówiły że te skurcze z 30 i 33 tc są złe a za 5 minut lekarz, że OK, że macica ćwiczy. W 35tc to położna mówiła że macica ćwiczy i zapis dobry a lekarz, ze mam nie chodzić za dużo i nie siedzieć bo tych skurczy w pozycji pionowej za dużo. Także powariowac można od ich opinii... W poprzedniej ciąży w 29tc miałam skurcze i zaczął mi odchodzić czop z krwią, w sumie dali mi tylko więcej luteiny o elektrolity dożylnie - wytrzymałam jeszcze ponad miesiąc w ciąży.
![Smirking face :smirk: 😏](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f60f.png)
![Beaming face with smiling eyes :grin: 😁](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f601.png)
To ja z kolei teraz powinnam chodzić więcej, żeby grawitacja zadziała i najcięższa część ciała, czyli głowa poszła na dółTeż czytałam właśnie o tym że totalne leżenie nie jest dobre, ale lekarz mnie straszy, że jak siedzę lub stoję to działa grawitacja i dziecko główką napiera na szyjkęA osłabienie mięśni to już odczuwam
![]()
![See-no-evil monkey :see_no_evil: 🙈](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f648.png)
Na wieczornych z reguły nic się człowiek nie dowie z rana ordynator chodzi.Tak jestWiem tyle, że nic nie wiem. Stan póki co stabilny
![]()
reklama
A podpowiedz trochę, czym się różnią te wszystkie skurcze i jak je rozpoznajeszja pytałam lekarza jakoś chyba w 30 tygodniu czy na tym etapie skurcze są ok, to potwierdził, że jeśli nie są bolesne to tak. A bolesne faktycznie zaczęły mi się dopiero w okolicy 36 tygodnia. Ja właśnie ściągnęłam apke do liczenia skurczy, bo miałam 2 godziny przepowiadacze, nawet mi pokazało w pewnym momencie, żeby pakować torbęjuż się powoli wyciszają, ale zaczyna się ten "radosny" okres "czy to już?"
![]()
![See-no-evil monkey :see_no_evil: 🙈](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f648.png)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 120 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: