Jak prywatnie byłam i mówiłam że w szpitalu za pierwszym razem jak byłam kazała włożyć piąstki pod pośladki to odpowiedział że wtedy szyjka w pomiarze jest dłuższa
No mi nawet na leżąco taki ból w pochwie złapie jakby tam głową się przebijał,a mam szyjkę 1,7 to Ty pewnie też już masz w kształcie u resztę szyjki z tym że kanał zamknięty.Cos w związku z szyjka Ci mówiła co możesz a co nie ?żadnych leków nie dała ?mi coraz częściej twardnieje aż mnie w nocy budzi niby się wypina ale już sama nie wiem ...
ale to nie chodzi że obie pięści pod tyłek, bo tak to mi zawsze kazała przed ciąża bo mam tyłozgięcie macicy i lepiej się bada. tylko chodzi o to żeby pod jeden pośladek wsadzić piąche, żeby było trochę wyżej, delikatnie na boku a nie płasko na plecach
wróciłam z wizyty u ginekolog i u położnej.
przepływy okej, szyjka 'jeszcze daleko' cokolwiek to znaczy, nie dopytywałam o pomiary, jak okej to okej
mała nie jest taka mała, 2090g przy 32+3... prognozowana waga porodu na terminie (optymistyczna dla mnie
) 3800g więc może być doslownie grubo
ale Pani ginekolog powiedziała że woli jak dzieci są większe i ładnie rosną. następna wizyta za 2tyg będzie wymaz i recepta na szczepionke. ogólnie wszystko dobrze, pytałam o pępowinę powiedziała że to dotyczy 75% dzieci nawet i może mi tylko powiedzieć że na pewno nie ma jej na szyi wg USG i taka informacja mi wystarczyła.
a położna okazała się mega spoko, pracuje w szpitalu w którym chyba będę rodzić, mamy mieć kontakt na whatsappie
idę spożyć racuchy! ❤
a, i działam w sprawie wątku prywatnego na naszym forum, także żeby nie było że zapomniałam!