reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2022

@JM* Ketony pewnie z głodu. A keidy masz swojego cudownego lekarza prowadzącego? Będziesz jeszcze szła do tego prywatnego?
Nie wiem ,spisali mi luteinę dopochwowo nospe i magnez że mam brać u w ciągu 7dni do lekarza,ale muszę na posiew z pochwy ten na 35tyg iść na te choroby to w przyszłym tygodniu jakoś pójdę bo jutro mam 34tyg .Nie wiem już wiesz po tych paru dniach mam dość wogole już wszystkiego pójdę do niego jak nie zobaczy tego u w szyjce to pójdę do tamtego jak nie zobaczy to chyba wtedy urodzę naprawdę.
 
reklama
Jeszcze mieli do mnie pretensje że mam zrobiona grupę krwi ale nie potwierdzona 🤦🤦 i że takie o przychodnie narażają ich na koszty
 
To akurat powinien Twoj lekarz zlecić...
Ja mam zaświadczenie o gr krwi od 10roku życia na operację robii mi ponownie bo niby nie ważne i w ciąży robili mi znowu dali na badanie gr krwi i przeciwciał ile tego ma być toć grupa krwi się nie zmienia jak się jakiś transfuzji nie miało.
No i w karcie ciąży mam wpisana grupę krwi więc o co tu mieć żale
 
Ostatnia edycja:
Ja mam zaświadczenie o gr krwi od 10roku życia na operację robii mi ponownie bo niby nie ważne i w ciąży robili mi znowu dali na badanie gr krwi i przeciwciał ile tego ma być toć grupa krwi się nie zmienia jak się jakiś transfuzji nie miało.
No i w karcie ciąży mam wpisana grupę krwi więc o co tu mieć żale
Takie procedury, jak na tym świstku jest niepotwierdzona to nic nie mogą zrobić. Tak mi mój lekarz tlumaczył. Dopiero dwa wyniki potwierdzają grupę. Ale dziwne, że masz niepotwierdzoną jak już tyle razy musiałaś przecież badać.
 
Ja mam zaświadczenie o gr krwi od 10roku życia na operację robii mi ponownie bo niby nie ważne i w ciąży robili mi znowu dali na badanie gr krwi i przeciwciał ile tego ma być toć grupa krwi się nie zmienia jak się jakiś transfuzji nie miało.
No i w karcie ciąży mam wpisana grupę krwi więc o co tu mieć żale
Do Ciebie o nic. Jak zwykle... procedury są, jakie są, pacjent jest kierowany przez lekarzy i ufa, że jest kierowany dobrze, a trafia między kółka zębate systemu i oprócz tego, że czuje się źle i czuje się zagubiony, to jeszcze się nasłucha tudzież odsyłany jest od jednego do drugiego... W każdym razie mnie gin uprzedzila o konieczności potwierdzenia grupy.
Ja po wyjściu ze szpitala dostalam skierowanie do hematologa. Ten dał mi papier, że w poz mają mi robić raz na mkesiąc morfologię i raz na kwartał antykoagulant tocznia. W poz lekarz powoedział, ze morfologię będzie robił, ale antykoagulanta nie zrobi i że mam sobie wrócić do hematologa i wyjaśniać. Hematolog mówi, ale jak to? Muszą... serio... robię to prywatnie, bo by się tak spierali do końca ciąży... Bardzo to wszystko niefajne...
 
reklama
Do góry