reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

A ile z reguły Ci wychodzi z rana pomiar ?
Nie ma wyraźnej reguły😁 Mam 1/4 porannych pomiarów między 90, a 93. Diabetolog mówi, że po 30 tygodniu cukry szybko rosną, więc póki mam poniżej 90, to mam czekać z insuliną, ale dobrze wiem, że jak nie w ciągu tygodnia, to na pewno w ciągu dwóch się zdarzy.
 
reklama
Wczoraj rodzinny i położna, dzisiaj diabetolog, ginekolog we wtorek. Ja już mam kalendarzyk, żeby się nie pogubić🙂Rodzinny kontroluje krzepliwość na polecenie hematologa, położna zaproponowała mi szkolenie z obsługi noworodka, diabetolog, bo miałam się stawić do kontroli po miesiącu diety, ginekolog na prośbę mojego ma głównie sprawdzić przepływy i dodatkowo skontrolować masę. A do tego pół rana próbowałam się umówić do neurologa na termin przed porodem. Jak Wy dajecie radę z pracą?😁
Ja byłam niedawno na wizycie u diabetolgoa i miałam cały tydzień pomiarów rzędu 98 i wg dr dzienniczek piękny. Ale wyobrażam sobie, że Ty przy podejrzeniu hipotrofii wolisz mieć insulinę, żeby chociaż te ryzyka cukrzycowe wyeliminować. Podobno zastrzyki z insu są przyjemniejsze niż z heparyny ;)
Mi już naprawdę ciężko, zrobiłam na czym mi zależało, najwyżej jeszcze do mnie będą dzwonić (jakoś przeżyje rozmowy służbowe na zwolnieniu), ale już powiedziałam dzisiaj, że mam wizytę gin w przyszłym tyg oraz że ta infekcja (nie opowiadam, że intymna, tylko że dróg moczowych) mi dała do wiwatu i że raczej nie wroce po weekendzie. Jak mi nie da zwolnienia, to wezmę wypoczynkowy a potem wczesniejszy macierzyński. Nie mam siły się szarpać. A w ogóle ja w przyszłym tyg też mam 3 wizyty i jeszcze na badania krwi muszę skoczyć. Dobrze że ma być chłodniej.
 
A to diabetolog czy ten zastępujący ginekolog? Jak gin, to napisz jak USG?

Ja byłam niedawno na wizycie u diabetolgoa i miałam cały tydzień pomiarów rzędu 98 i wg dr dzienniczek piękny. Ale wyobrażam sobie, że Ty przy podejrzeniu hipotrofii wolisz mieć insulinę, żeby chociaż te ryzyka cukrzycowe wyeliminować. Podobno zastrzyki z insu są przyjemniejsze niż z heparyny ;)
Mi już naprawdę ciężko, zrobiłam na czym mi zależało, najwyżej jeszcze do mnie będą dzwonić (jakoś przeżyje rozmowy służbowe na zwolnieniu), ale już powiedziałam dzisiaj, że mam wizytę gin w przyszłym tyg oraz że ta infekcja (nie opowiadam, że intymna, tylko że dróg moczowych) mi dała do wiwatu i że raczej nie wroce po weekendzie. Jak mi nie da zwolnienia, to wezmę wypoczynkowy a potem wczesniejszy macierzyński. Nie mam siły się szarpać. A w ogóle ja w przyszłym tyg też mam 3 wizyty i jeszcze na badania krwi muszę skoczyć. Dobrze że ma być chłodniej.
No właśnie się zastanawiała, co ze mną zrobić🙂 I nawet mówiła, że gdyby to był wcześniejszy etap ciąży, to by zostawila mnie na samej diecie, ale po 30 tyg. cukry z reguły skacza do góry, stąd też nowa zabawka🙂
A z pracą na tym etapie... No nie wiem... moja wydajność w tej chwili to jakieś 30% Nie mówiąc o tym, że zwalniałabym się do tych wszystkich medyków. Nie wyobrażam sobie..
 
Jak Wy dziewczyny żyjecie w te upały? Ja już nie mam siły, nawet jak siedzę na łóżku to jestem cała mokra 🙈🙈🙈 do tego 3 latek w domu który co dwie minuty coś chce nie ułatwia sprawy 🙈
W nocy w ogóle spać nie mogę .. jak nie zgaga to skurcze nóg, jak nie skurcze to młoda ma bajlando w brzuchu 😅😅😅rozumiem trzeci trymestr Ok ale magicznie jak go zaczęłam to od razu po prostu samopoczucie mi siadło strasznie 🙈
Za tydzień jadę nad morze na 3 dni .. nie wiem jak wytrzymam tam 😂😂😂
Tydzień temu czułam się jak młody bóg a teraz .. No cóż 🙈
 
Ja we wtorek mam badania prenatalne 3.trymestru. I czuje już stres przed nimi... 😔
@crainte ja jutro zaczynam 30+0 i na razie dawka insuliny stała od 5 tygodni.. Ale przy cukrzycy wszystko się może zdarzyć. Każdy organizm jest trochę inny. Czytałam gdzieś że zapotrzebowanie na insulinę rośnie właśnie w okolicy 20 i 30 tc. To takie dwa przełomowe okresy. U mnie np w okolicy 20 tc to strasznie szalały co 5 dni musiałam dawkę insuliny podnosić. Teraz mam nadzieję że nie będzie tak źle... 😀
 
Jak Wy dziewczyny żyjecie w te upały? Ja już nie mam siły, nawet jak siedzę na łóżku to jestem cała mokra 🙈🙈🙈 do tego 3 latek w domu który co dwie minuty coś chce nie ułatwia sprawy 🙈
W nocy w ogóle spać nie mogę .. jak nie zgaga to skurcze nóg, jak nie skurcze to młoda ma bajlando w brzuchu 😅😅😅rozumiem trzeci trymestr Ok ale magicznie jak go zaczęłam to od razu po prostu samopoczucie mi siadło strasznie 🙈
Za tydzień jadę nad morze na 3 dni .. nie wiem jak wytrzymam tam 😂😂😂
Tydzień temu czułam się jak młody bóg a teraz .. No cóż 🙈
Też tak miałam. Jakby mi się jakis pstryczek w nocy przełączył z II fajnego trymestru na III babciowato-babciowaty :-)
 
Jak Wy dziewczyny żyjecie w te upały? Ja już nie mam siły, nawet jak siedzę na łóżku to jestem cała mokra 🙈🙈🙈 do tego 3 latek w domu który co dwie minuty coś chce nie ułatwia sprawy 🙈
W nocy w ogóle spać nie mogę .. jak nie zgaga to skurcze nóg, jak nie skurcze to młoda ma bajlando w brzuchu 😅😅😅rozumiem trzeci trymestr Ok ale magicznie jak go zaczęłam to od razu po prostu samopoczucie mi siadło strasznie 🙈
Za tydzień jadę nad morze na 3 dni .. nie wiem jak wytrzymam tam 😂😂😂
Tydzień temu czułam się jak młody bóg a teraz .. No cóż 🙈
Ja w nocy słabo śpię, pozycji nie mogę znaleźć odpowiedniej bo zaraz coś ciągnie, boli... Najlepiej mi się usypia na prawym boku ale mojej córeczkę to się bardzo nie podoba.. I też bajlando wtedy urządza w brzuszku 🤣
 
Ja we wtorek mam badania prenatalne 3.trymestru. I czuje już stres przed nimi... 😔
@crainte ja jutro zaczynam 30+0 i na razie dawka insuliny stała od 5 tygodni.. Ale przy cukrzycy wszystko się może zdarzyć. Każdy organizm jest trochę inny. Czytałam gdzieś że zapotrzebowanie na insulinę rośnie właśnie w okolicy 20 i 30 tc. To takie dwa przełomowe okresy. U mnie np w okolicy 20 tc to strasznie szalały co 5 dni musiałam dawkę insuliny podnosić. Teraz mam nadzieję że nie będzie tak źle... 😀
No właśnie diabetolog uprzedzała, że może być tak, że co trzy dni będę zwiększać dawkę, a potem stać na tej samej kolejny miesiąc. I właśnie mówiła o tym 30 tygodniu... I też mówiła, że cukier u dziecka jest zawsze ciut wyższy, niż u mnie. No zobaczymy... Jak mam się stresować codziennym porannym wynikiem, to niech wjedzie ta insulina, jak musi i tyle.
Moja gin na ostatniej wizycie stwierdziła, że Maluch dobrze się ułożył i z zaskoczenia przebadała całe serduszko :-) Ale z babami już tak jest, że zamiast się cieszyć, że serce wszystko super, to ja załamka, że waga nie taka.
 
No właśnie się zastanawiała, co ze mną zrobić🙂 I nawet mówiła, że gdyby to był wcześniejszy etap ciąży, to by zostawila mnie na samej diecie, ale po 30 tyg. cukry z reguły skacza do góry, stąd też nowa zabawka🙂
A z pracą na tym etapie... No nie wiem... moja wydajność w tej chwili to jakieś 30% Nie mówiąc o tym, że zwalniałabym się do tych wszystkich medyków. Nie wyobrażam sobie..
Ja mam system zadaniowy i do tego pracę (i płace) poniżej swoich kompetencji, więc nawet w lockdownie z dziećmi w domu, przy chorobach i wizytach, z ciążowym zapaleniem mózgu itp.po prostu robię dobrze swoją pracę. Poszłam na taki kompromis, że mam gorsza pracę, która mogę godzić z rodziną bez zwolnień itp. Po latach widzę, że to wcale nie jest takie wspaniałe rozwiązanie, ale na razie w tym tkwię.
 
reklama
Jak Wy dziewczyny żyjecie w te upały? Ja już nie mam siły, nawet jak siedzę na łóżku to jestem cała mokra 🙈🙈🙈 do tego 3 latek w domu który co dwie minuty coś chce nie ułatwia sprawy 🙈
W nocy w ogóle spać nie mogę .. jak nie zgaga to skurcze nóg, jak nie skurcze to młoda ma bajlando w brzuchu 😅😅😅rozumiem trzeci trymestr Ok ale magicznie jak go zaczęłam to od razu po prostu samopoczucie mi siadło strasznie 🙈
Za tydzień jadę nad morze na 3 dni .. nie wiem jak wytrzymam tam 😂😂😂
Tydzień temu czułam się jak młody bóg a teraz .. No cóż 🙈
Też tak mam. Jeszcze w lipcu odpowiadałam, że z tygodnia na tydzień coraz ciężej. A teraz mam ochotę mówić, że z dnia na dzień :/
 
Do góry