reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2021

nie no bez przesady. Jak masz solidne kwiaczysko to tak, ale jak to maly krwiaczek to nawet wskazane zebys funcjonowala normalnie bo ruch to zdrowie a to i konducja sa istotne w ciazy. Im lepsza forme zachowasz tym latwiej przy porodzie po porosze itp idt :p tez nie jestem typem oszczednym. Staram sie uwazac, ale z rocznym dzieckiem nie poleze. Tata w pracy do 18, babcia pracuje pol normalnie pol zdalnie :D ale to 3 dni w tyg jestem w ogole bez pomocy w domu, a to trzeba cos sprzatnac, uprac, napasc gremlina :D zlapac w locie zeby sie nie zabil i o :p Wczoraj sie schizowalam ze nia dzwignelam, ale nie plamie nic mnie nie boli wiec mam nadzieje ze ratowanie jednego dziecka nie zaszkodzilo drugiemu.
Ja mam różne dni, czasem mam dzień E ogarnę całą chatę, siebie, psa, Męża, pojde na spacer i jestem aktywna 16 h w ciągu doby a czasem przyjdzie dzień ze spie cały dzień 😅🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️ Staram się słuchać organizmu i jak czuje ze mogę być aktywna to jestem, a jak chce mi się chrapać to idę chrapać ❣️❣️❣️ Dzidzia już dyktuje warunki 😅😅😅😂😂
 
reklama
Hej dziewczyny, mam pytanie! Orientujecie się czy warto robić test pappa jeśli jednocześnie wcześniej robię nifty? Czy pappa daje coś więcej poza ryzykiem wad genetycznych? W pierwszej ciąży nie robiłam pappa, tylko nifty, w tej mam inną lekarkę prowadzącą i ona bardzo naciska żeby zrobić. Nie wiem czy jest sens wydawać te 5 stowek na pappa
 
Ja mam różne dni, czasem mam dzień E ogarnę całą chatę, siebie, psa, Męża, pojde na spacer i jestem aktywna 16 h w ciągu doby a czasem przyjdzie dzień ze spie cały dzień 😅🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️ Staram się słuchać organizmu i jak czuje ze mogę być aktywna to jestem, a jak chce mi się chrapać to idę chrapać ❣️❣️❣️ Dzidzia już dyktuje warunki 😅😅😅😂😂
Ja też tak robię, przy czym mój dzień aktywny jest biedniejszy o 3/4 Twoich aktywności wtedy 😅 kurde, jakoś tak nie mam siły żeby tak zapierniczać, a jak zacznę coś robić bardziej dynamicznie to zaraz sapie jak pociąg na stacji 😁 boję się trochę, że przez to leżenie przyładuje z kilogramami... Ale niestety choć sobie mówię, że kolejny dzień muszę mieć dynamiczny to i tak, jak zrobię np.obiad to jestem tak wykończona jakbym maraton przebiegła i muszę się położyć spać. Wczoraj byłam na krótkim spacerze to po powrocie spałam 3h 😁
Któraś z Was też tak ma?

@Lisa123 - z tego co się orientuję to tylko to dokładniejsze USG jest wymagane, choć z jakiegoś powodu ginekolodzy najpierw wysyłają na pappa, a potem ew.jak ktoś chce nifty 🤔 w sumie ciekawe pytanie. Wg moich informacji Nifty daje więcej danych niż pappa, więc logicznie rzecz ujmując można by zrezygnować z pappa, ale tu może lepiei żeby się ginekolog wypowiedział? Masz szansę z jakimś szczerze porozmawiać?
 
Hej dziewczyny, mam pytanie! Orientujecie się czy warto robić test pappa jeśli jednocześnie wcześniej robię nifty? Czy pappa daje coś więcej poza ryzykiem wad genetycznych? W pierwszej ciąży nie robiłam pappa, tylko nifty, w tej mam inną lekarkę prowadzącą i ona bardzo naciska żeby zrobić. Nie wiem czy jest sens wydawać te 5 stowek na pappa
Mnie w pierwszej ciąży nikt na żadne badanie nie namawiał, a teraz dwóch ginów mi o tej pappie mówiło i zachęcało do zrobienia. Nie wiem co się tak masowo uwzięli w świetle nowych przepisów antyaborcyjnych...

Ja w każdym razie pappę mam za tydzień do zrobienia, ale niczego więcej nie planuję.
 
Ja też tak robię, przy czym mój dzień aktywny jest biedniejszy o 3/4 Twoich aktywności wtedy 😅 kurde, jakoś tak nie mam siły żeby tak zapierniczać, a jak zacznę coś robić bardziej dynamicznie to zaraz sapie jak pociąg na stacji 😁 boję się trochę, że przez to leżenie przyładuje z kilogramami... Ale niestety choć sobie mówię, że kolejny dzień muszę mieć dynamiczny to i tak, jak zrobię np.obiad to jestem tak wykończona jakbym maraton przebiegła i muszę się położyć spać. Wczoraj byłam na krótkim spacerze to po powrocie spałam 3h 😁
Któraś z Was też tak ma?
Ja w zasadzie prawie cały czas leżę, głównie dlatego że jestem jakas mega zmęczona. Jak rozpakuje zmywarkę to muszę od razu się położyć, o obiedzie nie ma mowy zwłaszcza że jeszcze mnie odrzuca, więc od 1,5 msc gotuję mąż. Jak idę do lekarza to się muszę co 100m zatrzymać bo mam zadyszkę, tak że masakra
 
Ja w zasadzie prawie cały czas leżę, głównie dlatego że jestem jakas mega zmęczona. Jak rozpakuje zmywarkę to muszę od razu się położyć, o obiedzie nie ma mowy zwłaszcza że jeszcze mnie odrzuca, więc od 1,5 msc gotuję mąż. Jak idę do lekarza to się muszę co 100m zatrzymać bo mam zadyszkę, tak że masakra
Ja tez mam czasem takie dni, np. Wczoraj. Zrobiłam śniadanie, zasłabłam, potem zrobiło mi się lepiej to zjadłam to śniadanie i poszłam spać na 6 godzin! 😅 moim zdaniem nie ma reguły, jak czujemy się słabo to widocznie organizm daje nam znać żeby się położyć i odpocząć. Myśle że jak już będziemy w II trymestrze to będziemy mieć więcej sił 😅
 
Hej dziewczyny, mam pytanie! Orientujecie się czy warto robić test pappa jeśli jednocześnie wcześniej robię nifty? Czy pappa daje coś więcej poza ryzykiem wad genetycznych? W pierwszej ciąży nie robiłam pappa, tylko nifty, w tej mam inną lekarkę prowadzącą i ona bardzo naciska żeby zrobić. Nie wiem czy jest sens wydawać te 5 stowek na pappa

Ja robię tylko nifty. Moja lekarka nawet się ucieszyła jak powiedziałam ze nie chce zrobić pappy, tylko samo nifty pro. Mówiła ze ona w ciąży tez tak robiła.

Moim zdaniem, jak nie chcesz to nie rob [emoji4]
 
Mnie w pierwszej ciąży nikt na żadne badanie nie namawiał, a teraz dwóch ginów mi o tej pappie mówiło i zachęcało do zrobienia. Nie wiem co się tak masowo uwzięli w świetle nowych przepisów antyaborcyjnych...

Ja w każdym razie pappę mam za tydzień do zrobienia, ale niczego więcej nie planuję.
Przepisy nie mają tu znaczenia. Jak masz większą wiedzę po badaniach prenatalnych, możesz wraz ze swoim lekarzem wdrożyć leczenie w trakcie ciąży, bądź lepiej przygotowac się do porodu. Więcej w artykule:

 
Ja w zasadzie prawie cały czas leżę, głównie dlatego że jestem jakas mega zmęczona. Jak rozpakuje zmywarkę to muszę od razu się położyć, o obiedzie nie ma mowy zwłaszcza że jeszcze mnie odrzuca, więc od 1,5 msc gotuję mąż. Jak idę do lekarza to się muszę co 100m zatrzymać bo mam zadyszkę, tak że masakra

Ja tez mam czasem takie dni, np. Wczoraj. Zrobiłam śniadanie, zasłabłam, potem zrobiło mi się lepiej to zjadłam to śniadanie i poszłam spać na 6 godzin! 😅 moim zdaniem nie ma reguły, jak czujemy się słabo to widocznie organizm daje nam znać żeby się położyć i odpocząć. Myśle że jak już będziemy w II trymestrze to będziemy mieć więcej sił 😅

Dzięki Dziewczyny, jakoś lepiej mi ze świadomością, że nie tylko ja jestem taka wymęczona 🙂 ale mi się śmiać z moich planów przedciążowych, kiedy to uważałam, że w od początku ciąży będę zasuwać na jogę, robić 7 km codziennie i dodatkowo pływać 😁😁 umarłabym chyna, ducha wyzionęła dosłownie
 
reklama
Do góry