niunia456
Fanka BB :)
Ja pije litrami sok pomarańczowy wyciskarka chodzi codziennie .
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Musiałabym swoją odpalić, bo w pierwszej ciąży też robiłam. Tylko czyszczenie mnie odstrasza.Ja pije litrami sok pomarańczowy wyciskarka chodzi codziennie .
A nie będzie Ci gorzej po tym soku jeśli chodzi o zgage? Ja przynajmniej w pierwszej ciąży jak męczyła mnie zgaga nie mogłam pić soku pomarańczowego który zresztą uwielbiam do dziśNo cóż, to oficjalnie do dolegliwości ciążowych dopisuję zgagę. Jak mnie to cholerstwo dziś dopada, nie wiem co się dzieje.
Idę dokupić zapasy soku pomarańczowego, bo mi się skończył, może zagłuszę to ustrojstwo.
Ochota na ser jest taka duża, bo ma wapń :-) a fasola potrzebuje tego żeby sobie kości (póki co chyba chrząstki) rozwijać.
Co do odbijania jak żul - przybijam piątkę, mam identycznie. Okropne uczucie
To normalne. Pij na zdrowe. Woda na pewno nie zaszkodzi. Ja też od czasu pierwszej ciąży pije ciągle dużo wody. Chcoiaz w tej ciąży mniej niż w pierwszej ale trzeba odpowiednio się nawadniacHej wszystkim, a raczej dobry wieczór [emoji846]. Z aplikacji u mnie wynika termin na 29 październik już dwa testy pozytywne u mnie. Jeszcze nie dowierzam i jutro kolejne dwa teściki. [emoji846] Trochę się martwię, bo jeszcze nigdy nie słyszałam by ktoś na początku ciąży pił praktycznie co chwile. Ciągle mi się chce pić. Jak by kac ale bez bólu głowy. Czy któraś tak ma bądź miała?
Akurat ta co mam czyszczenia nie ma za dużo wystarczy przepłukać pod wodą. Po sokach z kartonu mam zgage wiec takie soki odpadają.Musiałabym swoją odpalić, bo w pierwszej ciąży też robiłam. Tylko czyszczenie mnie odstrasza.
Jakimś cudem zgaga mi przeszła po soku :-) ale za to teraz wróciło uczucie kaca, choć dotychczas towarzyszyło mi tylko rano. Dzisiaj się nawet chwaliłam jak się super czuję (jutro kończę 9 tydzień) i że chyba idzie ku lepszemu z samopoczuciem. Taa...to chciałabym to odwołać, bo nie bardzo. Chyba mi się po prostu teraz przestawiła pora dobrego samopoczucia - rano git, a po południu kac. EhhA nie będzie Ci gorzej po tym soku jeśli chodzi o zgage? Ja przynajmniej w pierwszej ciąży jak męczyła mnie zgaga nie mogłam pić soku pomarańczowego który zresztą uwielbiam do dziś To normalne. Pij na zdrowe. Woda na pewno nie zaszkodzi. Ja też od czasu pierwszej ciąży pije ciągle dużo wody. Chcoiaz w tej ciąży mniej niż w pierwszej ale trzeba odpowiednio się nawadniac
Tez mam zgagę i mi się strasznie odbija wieczorami mi dopiero przechodzi.. a gdzie tam koniec pierwszego trymestru Wy to smaka potraficie zrobić, a ja bułek w domu nie mam !No cóż, to oficjalnie do dolegliwości ciążowych dopisuję zgagę. Jak mnie to cholerstwo dziś dopada, nie wiem co się dzieje.
Idę dokupić zapasy soku pomarańczowego, bo mi się skończył, może zagłuszę to ustrojstwo.
Ochota na ser jest taka duża, bo ma wapń :-) a fasola potrzebuje tego żeby sobie kości (póki co chyba chrząstki) rozwijać.
Co do odbijania jak żul - przybijam piątkę, mam identycznie. Okropne uczucie
Moja to taka,że cała trzeba rozkładać do czyszczeniaAkurat ta co mam czyszczenia nie ma za dużo wystarczy przepłukać pod wodą. Po sokach z kartonu mam zgage wiec takie soki odpadają.
Ja od dobrych 2 tygodni a nawet dalej. Co jakiś czas mam zapalenie zatok. Najpierw kilka dni okropny ból gardla zaraz katar zapchany nos i oczywiście mokry kaszel, który jest do dziś już na szczęście coraz mniej, ale nos mam zapchany nadal. Piłam sok z cebuli, herbatki z sokiem malinowym i imbirem, kupiłam sobie syrop i spray do nosa oba z *spam*, ale ten spray to taki raczej słaby na moje zatoki. Mnie zawsze pomagał Tylko antybiotyk, ale chyba uda się bez bo już trochę lepiej. Najgorzej mam takie uczucie zapchanego nosa chociaż kataru już zbytnio nie mam ale właśnie czytałam że niby w ciąży często jest takie uczucie...Dziewczyny, czy któraś z Was była/jest przeziębiona? Pije na razie gripovitę Mama i jutro planuje kupić serie *spam*. Czy u Was sie cos sprawdziło? Mam suchy kaszel (planuje zrobic syrop z cebuli, chociaz nie wiem czy zda egzamin, wieczory u mnie to glownie mdlosci) i bolą mnie nogi, brak temperatury czy kataru.