okruszek.emi
bardzo szczęśliwa mamusia
- Dołączył(a)
- 27 Październik 2008
- Postów
- 5 334
Tak...dziękuję. [emoji4] czuję się bardzo dobrze. Przez pierwszy tydzień chodziłam śnięta. Ale chyba się przyzwyczaiłam. Staram się dużo chodzić. Oczywiście są dni kiedy po prostu tylko odpoczywam, ale wtedy zawsze mam zespół niespokojnych nóg. Więc zdecydowanie wolę chodzić i te 3km to jest takie minimum. Najlepiej się czuję po 5-6 km dziennie. A bardzo lubię spacerować.Na pewno dieta dużo zmieniła:-)
A jak się czujesz w ogóle ?
Śpisz dobrze? Spacery ? Ruch ?
Nie martw się na zapas.
Może faktycznie ma takie tempo a później zwolni.
Ja jeśli chodzi o poród nie nastawiam się na nic.
Będzie co będzie musiało być.
I nie słucham od koleżanek o porodach.
Jestem dobrej myśli :-)
Śpię też dobrze z przerwami na siku [emoji6] naprawdę nie mam na co narzekać.
Staram się myśleć tylko pozytywnie co do porodu. Co będzie to będzie...wszystko dla dobra Małej. ...jasna sprawa. Ja 1 poród wspominam bardzo dobrze. Porody filmowane (oczywiście te bez powikłań) wzruszają mnie do łez...
Mała buszuje w brzuszku [emoji1][emoji1][emoji1] i tylko czasem mnie dopada jakaś myśl...która zaraz znika. Czas pokaże jak to się rozwiąże [emoji4] trudno nie zastanawiać się nawet przez chwilę kiedy czytam o takich różnicach.
[emoji8]