Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja leżałam na początku ciąży kilka dni w szpitalu i szału z tym jedzeniem nie było. Raczej mało smaczne, zjeść zjadłam ale jakbym z tego miała mieć siłę i pokarm to stanowczo za mało, no bo na śniadanie np trzy kromki chleba i jeden plasterek wędliny to jak to rozdzielić [emoji23] pieczywa ok, wystarczająco ale reszta gdzie ? [emoji4]Ja leżałam w państwowym i nie miałam na co narzekać jeśli chodzi o posiłki a bardzo wybredna jestem bo nie jadam żadnych wędlin [emoji173]️ pani nawet mi zostawiła obiad w kuchni specjalnie jak będę mogla po operacji jeść, kochana
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
pracuje w nim mój lekarz do którego chodzę prywatnie na wizyty. Urodziłam tam dwoje dzieci więc i trzecie dam radę 
. Pierwszy poród wspominam źle bo dopiero po drugim mogę stwierdzić że nie miałam bóli partych ale że byłam zielona w temacie to nie wiedziałam
kazali przeć więc parlam ale dopiero lekarz jak nadusil mi na brzuch czego nie wolno robić to syn się urodził
na szczęście jest cały i zdrowy i ma już 12lat 
. Rodzilam go ponad 10 godzin
. Za to drugi poród był szybszy dostałam bólu o północy a już tydzień leżałam na ginekologii bo było po terminie więc tylko mnie przeprowadzili na położniczy i o 2.10 urodziła się córka. Położna nie zdążyła założyć drugiej rękawiczki bo jak mnie badała to miałam 6cm rozwarcia i dostałam bóli partych 
i jeszcze jedna di drugiej mówi że to nie możliwe bo przed chwilą mnie badała i było tylko 6cm a druga patrzy a tam już główkę widać
więc złapali mała w ostatniej chwili pękła m tylko troszeczkę że lekarz jak szył to stwierdzil, że nie koniecznie trzeba było ale myśleli że więcej pękło. Także mam nadzieję że teraz również szybko pójdzie 
Ja jestem z łodzi, a pro familia ma umowę z NFZ? Słyszałam świetne opinie o Salve na szparagowej i jeśli tylko nie będzie przeciwwskazań to chciałabym tam rodzićWidocznie ja jeszcze muszę poczekać na swoją bratnia duszę z łodzi i pro familii [emoji12]
Corka urodziła się w Matce Polce i warunki tam wspominam bardzo źle
Ja leżałam na początku ciąży kilka dni w szpitalu i szału z tym jedzeniem nie było. Raczej mało smaczne, zjeść zjadłam ale jakbym z tego miała mieć siłę i pokarm to stanowczo za mało, no bo na śniadanie np trzy kromki chleba i jeden plasterek wędliny to jak to rozdzielić [emoji23] pieczywa ok, wystarczająco ale reszta gdzie ? [emoji4]
Właśnie się cały czas zastanawiam między familia a salve [emoji4]...muszę doxytac czy pro familia ma umowę. No widzisz ja też o matce polce słyszałam źle jeśli chodzi o normalne, nie powikłane porody. Jeśli się coś dzieje to ok szpital super specjalistyczny, szybka pomoc dla dziecka itd. dlaczego twój porod w matce polce źle wspominasz ?Ja jestem z łodzi, a pro familia ma umowę z NFZ? Słyszałam świetne opinie o Salve na szparagowej i jeśli tylko nie będzie przeciwwskazań to chciałabym tam rodzić
Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
Ale to ta nowa dr K. tak z tymi prenatalnymi?Ja się nie zdziwię jak ja urodzę w domudo szpitala z moją pania dr mam ponad 100 km i mam nadzieję,że zdążę dojechać
Ja jeszcze musze ogarnąc jakąś położną właśnie bo mimo,że rodziłam już to tak dawno temu to było,że czuję się strasznie zielona
aa..kupiłam dzis detektor tętna,może dobrze,może źle ale nie wytrzymałam i musiałam kupic coś dzidziusiowego
Tak,dokładnie ta sama. Jest wspaniała kobieta,ale coś za pierwszym razem chyba się po prostu nie dogadalysmy co do prenatalnego. Na szczęście dziś zadzwoniłam i prenatalne będąAle to ta nowa dr K. tak z tymi prenatalnymi?
U mojego 350,- wizyta,badanie I usg zpomiarami (bez Pappa) ale wkurzył mnie dzisiaj smsem bo mi chce przełożyć wizytę...a mi I tak wypada na koniec 13tygodnia...nie chciałam już smsami z nim dyskutować, że nie chcę ryzykować...że dzidziol może być starszy wg usg...że mnie nie urządza "że termin mieści się w widełkach diagnostycznych"
Zadzwoniłam do ovum I w środę zapisałam się na to usg do równie dobrego gina.
Koszt 150,- samo usg.bez kons. bez badania na fotelu.
Pappa nie chcę robić. I nie chodzi o pieniądze.
usg wizyta 4.04
tam na recepcji super babki są
ooooo czyli jednak Rzeszów
