Październikowe mamy 2018

[Margonelka]

Wy się smiejcie, odnośnie Izy remizy, wujek znajomego nazywa się Konstanty Pukadełko. Ja nie wiem, ale zawsze mnie to śmieszy
Moja kardiolog ma na nazwisko Dziadzio - Bolek. Lucyna [emoji14]

No padlam śmiesznie brzmi
A u nas by się rymowalo tak,ze słychać by bylo remiza...

 

[Mama po.raz trzeci]

No ale widzimi się nie ma tu zastosowania bo jest lista imion dozwolonych w pl i te imiona tam są 'legalnie'

A tu w Niemczech mozna nazwac dziecko jak ci sie podoba, chyba ze obrazliwr po niemiecku albo hitler czy stalin to juz rsczej nie hehe

 

[Margonelka]

Cześć Dziewczyny.
Ja dziś dzień pełen wrażeń.
Trzeba było posprzątać w domu. Pościel zmienić. Obiad zrobić i dla Siostry zakupy bo moja K. Została z naszą Miszą w domu A my właśnie po zakupach garnitur, koszula, buty.
Ruszyliśmy w drogę.
Mamy 400 km do Krasiczyna na wesele.
Zobaczę jak się będę czuła bo albo dojedziemy do Starachowic, do Teścia i z Nim jutro rano.
Może też w planach być Przemyśl i rano zwiedzanie.
Zobaczę jak się będę czuła bo na razie jest Ok.
Oby droga była spokojna...
Dobrego wieczoru dla Was :-*

Spokojnej drogi

A tu w Niemczech mozna nazwac dziecko jak ci sie podoba, chyba ze obrazliwr po niemiecku albo hitler czy stalin to juz rsczej nie hehe

W Ameryce zdaje się też no bo skąd Apple,Heaven itd...
I ja nie jestem pewna czy to jest takie dobre

 

[Mama po.raz trzeci]

Każdy może nazywać dziecko jak chce ale ja uważam ze jest tyle pięknych imion ze na prawdę nie trzeba wybierać Tych amerykańskich czy angielskich


Ale to nie moja sprawa no ;D
Ja mam w brzuszku Hankę mostowiak byleby tylko nie skończyła jak ta serialowa i nie wjechała w kartony

Moja Hanka to taka mostowiak, ciągle na.cos wpada

 

[Igorowelove]

Wy się smiejcie, odnośnie Izy remizy, wujek znajomego nazywa się Konstanty Pukadełko. Ja nie wiem, ale zawsze mnie to śmieszy
Moja kardiolog ma na nazwisko Dziadzio - Bolek. Lucyna [emoji14]

U mnie w miescie jest pani Grzebień-Szczotkowska [emoji14]

Aga, przyjemnej podrozy i udanej zabawy

 

[monami]

U mnie w miescie jest pani Grzebień-Szczotkowska [emoji14]

Aga, przyjemnej podrozy i udanej zabawy

Mnie się jeszcze bardzo Ada podoba. Miałam taka jedna słodka w żłobku [emoji173]️cudna dziewczynka.


Ale jednak co Hania to Hania

 

[Mama po.raz trzeci]

Moja uznaje tylko Cyśkę albo Cysię. Ewentualnie Cysiora

Cyśka, Cysia mowi na nia mniejsza, my tak.mówiliśmy jak byla mniejsza, teraz Marcysia w domu, a wsrod kolezanek Marcelina, kolezanki Marsi

 

[Mama po.raz trzeci]

U mnie w miescie jest pani Grzebień-Szczotkowska [emoji14]

Aga, przyjemnej podrozy i udanej zabawy

Hehe zawsze zaczesana

 

[NaturalnaMama]

Mnie się jeszcze bardzo Ada podoba. Miałam taka jedna słodka w żłobku [emoji173]️cudna dziewczynka.


Ale jednak co Hania to Hania

Mi się też Hania podoba. Nawet się zastanaeialismy przy córce, czy tak nie dać. Ale już wtedy była popularna, a teraz to już w ogóle boom na Hanie, więc jeśli Kazikowi się odwidzi bycie Kazikiem to chyba będzie Gabrysia [emoji14]

 

[Miao]

No ale jeśli imię jest dozwolone to nie powinien odmówić.
W druga stronę też powinien się utrzymać zasad,niekoniecznie iść na rękę 'bo tak'.
A gwiazdy to wiesz..poza wszelkim prawem czasem

Ja akurat sama bym chętnie zmieniła imię na skróconą wersję swojego imienia, bo w pełnej wersji jest strasznie długie i brzydko brzmi. A niektórzy tak do mnie mówią... Krótka wersja jest super, ale właśnie nawet jakbym znalazła przychylnego urzędnika, to bym później miała problem z tłumaczeniem ludziom, że nie tak mają zapisywać :-) Miałam już trudne nazwisko (panieńskie) i miałam dość tłumaczeń. Teraz po mężu mam proste i ładne, i jestem z tym szczęśliwa. Ale moje popularne imię już mnie wkurza. Dlatego córka ma Wanda, a jak będzie druga córka, to będzie Kinga. Lubię też Ida. A jakbym wybierała imię dla synka, to bym dała Witold (ale mąż wybiera męskie).

Zawsze mogę zmienić imię na Pelagia, bo tak do mnie mówi mama, albo na Felicja, bo maż mówi do mnie Felinka [emoji1]