reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Niby nic. Nie wiem. Ja generalnie nie lubię tego mieszkania, uważam że nie rozważnie je kupiliśmy bo akurat tak mam wtedy było wygodnie (wynajmowalismy w tym mieszkaniu 2 pokoje, na trzecim mieszkała dziewczyna i właściciel dał nam wypowiedzenie i chciał sprzedać i za namową teściowej kupiliśmy to mieszkanie.)
A teraz wiedząc że będzie dzidziuś, chcielibyśmy mieszkać w innej części miasta, bez sąsiadów patologii którzy za dnia i nocy wysuwają się od k*** i ch**** i nie wiadomo czego jeszcze. Nawet nie ma gdzie tu na spacer iść z maluszkiem.. balkon mały, nawet nie ma jak prania rozwiesić, a przy dziecku każdy mówi że pralka chodzi non stop. No... raz na jakiś czas łapie mnie dół z tego powodu. Przez to że mamy na nie kredyt możemy je sprzedać najszybciej w grudniu przyszłego roku. I tak musimy zrobić, przemęczac się jeszcze półtora roku, sprzedać to mieszkanie, za pieniądze spłacili kredyt i wtedy weźmiemy nowy kredyt na nowe mieszkanie, takie nad którym się zastanowimy i będzie się podobać nam a nie teściowej. Właśnie o to mam do niej największy żal. Wywarła nacisk i ona zachwycona tym mieszkaniem, a jak jej mąż powiedział że jak jej się tak podoba to możemy się zamienić mieszkaniami to stwierdziła że w takim małym nie będzie mieszkać.
 
reklama
Malinowa sprawdzę jak wrócę do domu :) chodzi ci o to czy gondola siedzi sztywno tak?

Beczulinda a Ty kupiłaś 2 w 1 czy sama gondole? :)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Wybaczcie że tam to wysłałam, ale właśnie to mnie męczy od wczoraj, za kilka dni przejdzie, raz na jakiś czas po prostu muszę sie z tym zmierzyć, ale krzyki piętro wyżej i trzaskanie chuba drzwiami nie pomagają. Czasami słychać nawet jak jedno zamyka drugie w jakimś pokoju i wtedy dopiero jest walenie w drzwi. I żeby było śmiesznie to kobieta zamyka faceta.
 
Tako junama madena :
1491980443-aaaaaa.jpeg
1491980455-aaaaaa.jpeg

A fotelik maxi cosi cabrio fix:
1491980477-aaaaaa.jpeg



Aleksander (?) 14 tc 0 dz [emoji225][emoji228][emoji257]
Bardzo ładny zestaw :-) wyhaczylam chyba Twojego psiunia: -)
 
Beczulinda no czasem lepiej się wyżalić niż trzymać smutki w sobie. Mam nadzieję, że jakoś dasz rade wytrzymać i znajdziecie sobie fajne gniazdko ;)

Roza no właśnie o to mi chodzi czy ona siedzi sztywno, dobrze sie trzymie czy sie kolybie przód-tył.
 
Pamiętam je z czasów mojej pracy z hurtowni niemowlecej :-) boję sie, że jak wejdę do sklepu i zacznę to wszystko oglądać, to oszaleje :-)
Hehe ja juz raz byłam. Mam odłożone parę groszy juz ale najważniejszy jest dla mnie wozek. Chyba w lipcu juz go zamówię bo przy blizniakach to nie wiadomo kiedy będzie potrzebny

[emoji127] 28.10.2017
 
reklama
Hej dziewczyny, pomilczalam od ostatniej wizyty bo po pysku dostalam tymi wynikami toksoplazmozy i caly weekend przeplakalam i przedepresjowalam. Moj ginekolog polecil mi jakas pania doktor w konkretnej przychodni, wiec sie do niej zapisalam i wczoraj mialam wizyte. Nikt nie poinformowal mnie, ze to wizyta prywatna... Specjalnie nie chcialam isc prywatnie bo komplet badan na toxo w specjalnym labo to prywatnie majatek! Wiec poszlam a ona... urwana z kosmosu kobieta... O samej toksoplazmozie nie powiedziala mi ani slowa, nie zerknela na poprzednie wyniki badan tylko zlecila te same jeszcze raz i kazala zamrozic krew gdyby wyszly jednak zle... IgG o zakazeniu swiadczy wynik powyzej 30 a ja mam powyzej 650... No to kurde blade, przeca nie spadnie ten wynik w tydzien. Zla jestem niemilosiernie, ze kolejny tydzien musze czekac bez zadnych informacji i musze za to jeszcze placic jak za zboze. Odebralo mi to cala radosc na razie, stwierdzilismy, ze w trakcie ciazy kupimy tylko rzeczy potrzebne do torby a reszte dokupi maz i mija macocha jak juz urodze i wszystko bedzie ok.

Napisane na SM-T585 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry