Październikowe mamy 2017

[Beczulinda]

"MAMO" też na początku nie chciało mi przejść przez gardło Ale tu się przyczyniła moja mama[emoji4] która mnie przekonała ze powinnam do teściowej tak mówić już po ślubie bo inaczej to będzie jej przykro i takie tam no i jakos poszło a teraz jest raz mama a raz babcia[emoji38]

[emoji175]fasolka 15/10/2017,
[emoji221]córeczka 11/2015,
[emoji72]aniołek*09/2014,
[emoji197]synek 08/2009.

Mnie się może uda przeskoczyć "mame" i wejdę od razu na "babcie" [emoji23]

 

[joanna--]

Hej Mamuśki
Zaraz poczytam wiadomości bo dużo już napisalyscie, ja byłam na zakupach i dopiero wróciłam do domu
Udało mi się przeczytać już pare stron także widziałam pytanie Evi

Evi co do wyników to ja robiłam przeziernosc oraz test Pappa. Prawidłowy wynik przeziernosci to do 2,5 wiec jak najbardziej mieścisz się w normie. U mojej dzidzi wyniosło 1,0 a u synka dwa lata temu 2,5 wiec niby górna granica ale lekarz mówił ze wszystko ok i nie zalecał dalszych badań
Tym razem zrobiłam tez test Pappa bo to jakby w pakiecie było, gdyby nie to to napewno dopuściłabym go sobie bo ponoć często wyniki są niesłusznie nieprawidłowe a to tylko stres. Ja po tygodniu zadzwoniłam do mojego lekarza bo wizytę mam dopiero 20 ale powiedział ze wszystko jest super także nie musiałam nawet przyjeżdżać wiec nie pomogę Ci w ich interpretacji. Ale przeziernosc jest ponoć najważniejsza a jej wynik masz super

 

[ewkap666]

Mój teść też lubi się wtrącać, na początku jak kupiliśmy mieszkanie to chciał on decydować za nas jak ma wszystko wygladac we mnie az wszystko buzowalo i przy pierwszym dziecku też miał dużo uwag ale zauważył ze my jego rady olewamy i odpuścił. Czasem jak już nie można dojść do porozumienia to ja każe mojemu mezowi to załatwić bo w końcu to jego rodzice. I tak samo to dziala w drugą strone ja ustalam ze swoimi rodzicami[emoji4]

[emoji175]fasolka 15/10/2017,
[emoji221]córeczka 11/2015,
[emoji72]aniołek*09/2014,
[emoji197]synek 08/2009.

A u nas wszystkie trudne rozmowy z rodzicami są na mojej glowie. Mój mąż nie potrafi przemawiać siłą argumentów, nie jest za grosz asertywny ani stanowczy przez co wszyscy wchodzą mu na głowę (ja czasami też :-) ), więc ja muszę przeprowadzać trudne rozmowy i z teściami i z moja mama (ze swoim ojcem nie utrzymuje kontaktow). Umiem sie z nimi dogadac i wszystko wynegocjowac :-) tesc jest taku, ze lubi konkretne osoby, jak ktos ma swoje zdanie i nie da sobie w kasze dmuchac. Lubie go bardzo, mimo tego, ze jest dosc specyficzny. Tesciowa za to tak jak moj maz cale zycie tanczy jej tesc zagra. Nigdy nie ma nic do powiedzenia, zawsze tesc stawia ja pod faktem dokonanym, nie pyta jej o zdanie, bo ona najzwyczajniej w świecie nigdy nie ma swojego zdania i bardzo łatwo nią manipulować.

 

[lili91]

Ja póki co za dużo okazji do mówienia mamo nie miałam. Ale parę razy mi się zdarzyło. Do teścia jakoś tak bezosobowo mówię. Ale mistrzem był mój szwagier bo 10 lat po ślubie mówił do mojej mamy na proszę Pani . Teraz się zwraca na" Wy"

Napisane na GT-I9060I w aplikacji Forum BabyBoom

 

[joanna--]

Teeeez ! Ja do swojej bezosobowo mówię a jesteśmy po ślubie 5lat

Hahhaha my jesteśmy 13 lat po ślubie a mój mąż nadal ma problemy, mówił bezosobowo ale ostatnio jak byliśmy w Polsce to mówił już po imieniu Jesteśmy dość młodzi jak na ten staż i nowocześni wiec mąż mówi po imieniu ja do swojej mówię mamo bo nie jest taka wyluzowana

 

[alpine]

To juz tu kiedys bylo:

Dla zespołu Downa – wartość fb-HCG przekracza 2,52 MoM a wartość PAPP-A wynosi poniżej 0,5 MoMDla zespołów Edwardsa i Patau: wartość fb-HCG i PAPP-a wynosi mniej niż 0,33 MoM.

Ja tam na tesciowa nie narzekam tym bardziej ze w 1ciazy lezalam 4 miesiace i tylko siku wstawalam to bez niej bym sie zalamala totalnie,wiadomo ze czasem ma jakies idiotyczne pomysly ale dobrze miec ja blisko i tak

 

[Beczulinda]

Idę dziewczyny coś zjeść bo już mnie skręca znowu z głodu... Potem mama po mnie przyjeżdża i jedziemy za miasto pospacerować więc będę pewnie dopiero pod wieczór miłego popołudnia!

 

[Kornelcia05]

Idę dziewczyny coś zjeść bo już mnie skręca znowu z głodu... Potem mama po mnie przyjeżdża i jedziemy za miasto pospacerować więc będę pewnie dopiero pod wieczór miłego popołudnia!

A ja obiad gotować koniec wolnego czasu na pogaduchy...[emoji4]

[emoji175]fasolka 15/10/2017,
[emoji221]córeczka 11/2015,
[emoji72]aniołek*09/2014,
[emoji197]synek 08/2009.

 

[natasza_intro]

Ja do teściów mówię "teściu, teściowo". Nie przeszłoby mi przez gardło "tato, mamo". Mój tato zmarł i chyba to tak mnie przyblokowało. Mój mąż do mojej mamy też mówi "teściowo" i chyba tak dla wszystkich jest OK.

 

[AnScarlett]

O właśnie... "mamo"... jesteśmy już prawie 2 lata po ślubie a ja nadal nie umiem tak do niej powiedzieć. Jak muszę i zaplanuje to wcześniej to jakoś pójdzie, ale na ogół staram się mówić bezosobowo. Też tak macie?

My sobie na Ty rypiemy. Na zasadzie co tam u was? A byłaś w sklepie?

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom