A ja nie zazdroszczę... pomoc mamy jeszcze czemu nie, ale ona mieszka 200 km ode mnie i wątpię, żeby przyjechała. Jestem z M 5 lat i ani razu u nas nie była, bo żyjemy bez ślubu. Chcemy się pobrać, ale nie spieszyło nam się. Nawet nie bardzo jest gdzie ją komfortowo przenocować. Po 3 dniach zresztą pewnie zaczęłybyśmy się spierać o różne rzeczy, ale wolę pomoc i rady własnej mamy, niż teściowej. Teściowa mieszka na dole pod nami, ale nie mam z nią dobrego kontaktu. To klasyczny typ teściowej, która ma zawsze rację. Zawsze. Nawet, jak tej racji nie ma, bo się jawnie na czymś nie zna, ale i tak musi być po jej myśli. Zawsze i wszędzie z papierochem w ręku. Nawet bałabym się z nią dziecko zostawić, że będzie mu kopcić nad głową. No i już sobie wyobrażam, jak będzie wparowywać do nas bez pukania i sprawdzać, czy dziecko dobrze leży, albo czy je już karmiłam, jak i czym no i na pewno źle, bo nie tak jak ona. I na pewno pieluchy złe kupiłam, to złe, wszystko nie tak i jeszcze jej nie słucham. Ja już to wszystko widzę... Dlatego oni jeszcze nawet nie wiedzą, że jestem w ciąży. Nie chcę tych spojrzeń, "dobrych rad" i całego zawracania dupy za przeproszeniem. Serio wolę się zaorać sama, niż żeby mi teściowa przychodziła z pomocą.Ale Wam zazdroszecze tej pomocy mam i tesciowych... Ja ja pewnie moja mamę po porodzie ściągnę na trochę do siebie, ale na teściowa raczej nie mogę liczyć... wiem, że czasem zostawię z nią dziecko, ale tylko dopóki nie będzie chodzić. Ona jest mocno otyla, ma problemu z nogami i kręgosłupem i po prostu nie nadąży za dzieckiem.. .
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
AnScarlett
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2017
- Postów
- 7 986
Część dziewczyny ja dzisiaj się pakuje i sprzatam, bo jadę jutro na tydzień do mojego męża do Monachium i potem razem wracamy na święta. Wyciągnęłam te rzeczy z lata i teraz w nic nie wejdę, bo większość to sukienki albo obcisłe w biuście, albo w talii. Spodnie mam takie Ala alladynki to może jeszcze w nie wejdę. Ciężkie życie ciężarnej [emoji14]
Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
W sumie to się tego właśnie boję... że ona będzie mi chciała pomagać. Nie chcę, po prostu nie chcę. Jakby się z nią dało dziecko na 2 godziny zostawić i wyskoczyć czasem do kina, to bardzo chętnie, ale boję się tych jej papierochów. I jakbyśmy chcieli ewentualnie gdzieś wyskoczyć bez dziecka na kilka dni (w co wątpię), ale gdyby, to wolę jechać te 200 km i zostawić mamie.
madagos
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2017
- Postów
- 675
Alaris skonczy sie to klotnia, wybuchniesz pewnego dnia Do mnie tesciowa tez przyjezdza z niezapowiedzianymi wizytami albo jak nas nie ma... ale my sie w tym miesiacu wyprowadzamy, wiec mi to zwisa Ale bardzo Ci wspolczuje tego i szkoda, ze od poczatku sobie tego nie zalatwiliscie, ze nie ma do Was wstepu...
Napisane na SM-T585 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-T585 w aplikacji Forum BabyBoom
Kornelcia05
Moderatorka
No teściowe są różne ale ja nie mogę na swoją narzekać nawet jak w sierpniu miałam operacje na wyrostek a potem jeszcze powiklania i musialam caly czas lezec i nie bylo mowy o dzwiganiu to ona zajmowała się wtedy moja 9 miesięczna córeczką spala z nią w jednym pokoju tulila w nocy w dzień przynosiła mi ją do karmienia wychodziła na spacery i jeszcze mi śniadanie podala. Nigdy mi nie odmówiła pomocy [emoji4] Naprawdę to dobra kobieta mam nadzieję że i ja będę potrafiła być kiedyś taka teściowa [emoji6]
Ale u mnie tez to inna sytuacja bo ja nigdy nie musiałam mieszkać z tesciami a to ma duży wpływ na takie relacje[emoji4]
[emoji175]fasolka 15/10/2017,
[emoji221]córeczka 11/2015,
[emoji72]aniołek*09/2014,
[emoji197]synek 08/2009.
Ale u mnie tez to inna sytuacja bo ja nigdy nie musiałam mieszkać z tesciami a to ma duży wpływ na takie relacje[emoji4]
[emoji175]fasolka 15/10/2017,
[emoji221]córeczka 11/2015,
[emoji72]aniołek*09/2014,
[emoji197]synek 08/2009.
Beczulinda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2017
- Postów
- 12 929
Ja mam obie mamy u sobie w mieście. Moja na drugim końcu miasta, a teściowa właściwie parę ulic dalej, z balkonu widzę ich blok.
Moja mama w tym roku będzie mogła iść na emeryturę, chociaż chyba jej się jeszcze nie spieszy... mogłaby nam pomagać. Bo teściowa od mojej mamy jest 12 lat młodsza o pracuje po 12 godzin 6 dni w tygodniu więc pewnie nawet mimo chęci nie będzie to możliwe.
Kontakt z teściowa mam generalnie dobry. Zawsze jak ktoś ją pyta o mnie to mówi że tak jakbym była zawsze z nimi. Ja też ja lubię, ale np nie mam z nią o czym rozmawiać. Nie wyobrażam sobie iść z nią sama na kawę, czy tak po prostu ma obiad jak mąż w pracy. Nie wtrąca nam się za dużo w życie, finansowo nam trochę pomaga. Na początku bardzo jej nie lubiłam. Ona ma dwóch synów i przepraszam jeśli któraś obraze, ale uważam że jak kobieta ma tylko dwóch synów to jakoś dziwacznie ich traktuje. I na początku miałam wrażenie że próbowała ze mną rywalizować o uwagę mojego męża. Moja chrzestna też ma dwóch synów i widzę dokładnie to samo zachowanie. Także względem dziewczyny kuzyna.
Ale generalnie nie jest źle [emoji14]
Moja mama w tym roku będzie mogła iść na emeryturę, chociaż chyba jej się jeszcze nie spieszy... mogłaby nam pomagać. Bo teściowa od mojej mamy jest 12 lat młodsza o pracuje po 12 godzin 6 dni w tygodniu więc pewnie nawet mimo chęci nie będzie to możliwe.
Kontakt z teściowa mam generalnie dobry. Zawsze jak ktoś ją pyta o mnie to mówi że tak jakbym była zawsze z nimi. Ja też ja lubię, ale np nie mam z nią o czym rozmawiać. Nie wyobrażam sobie iść z nią sama na kawę, czy tak po prostu ma obiad jak mąż w pracy. Nie wtrąca nam się za dużo w życie, finansowo nam trochę pomaga. Na początku bardzo jej nie lubiłam. Ona ma dwóch synów i przepraszam jeśli któraś obraze, ale uważam że jak kobieta ma tylko dwóch synów to jakoś dziwacznie ich traktuje. I na początku miałam wrażenie że próbowała ze mną rywalizować o uwagę mojego męża. Moja chrzestna też ma dwóch synów i widzę dokładnie to samo zachowanie. Także względem dziewczyny kuzyna.
Ale generalnie nie jest źle [emoji14]
Ja tam dziękuję Bogu ze teściową mam super. Nic się nie wtrąca, czasem tylko powie swoje zdanie ale jeśli chodzi o jakieś nasze sprawy to pyta czy mi to odpowiada czy nie. Za to teść-tragedia. Non stop próbuje narzucać nam co i jak powinniśmy robić bo popełniamy błędy. Wiec aktualnie ciagle cos wysluchujemy, bo mieszka obok nas.Na szczęście teść mieszka tutaj gdzie my, więc ja jak wrócę do Pl to będę mieć chociaż trochę spokoju. Bo jak tak ciągle słucham co powinnismy robić to później się wyladowuje na moim co nie jest wcale dobre. Na szczęście mąż stoi za mną murem i jak coś jest nie tak to idzie i teścia opierdziela
Napisane na GT-I9060I w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na GT-I9060I w aplikacji Forum BabyBoom
Spark
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2016
- Postów
- 11 543
To prawda, jak kobieta ma synów to masakra zwykle... jak byłam z moim byłym, miał 26lat wtedy i byliśmy np. Na imprezie w nocy i potem u mnie spał, to o 11 rano już smsy: a co Ty tam musisz obiad gotować?Ja mam obie mamy u sobie w mieście. Moja na drugim końcu miasta, a teściowa właściwie parę ulic dalej, z balkonu widzę ich blok.
Moja mama w tym roku będzie mogła iść na emeryturę, chociaż chyba jej się jeszcze nie spieszy... mogłaby nam pomagać. Bo teściowa od mojej mamy jest 12 lat młodsza o pracuje po 12 godzin 6 dni w tygodniu więc pewnie nawet mimo chęci nie będzie to możliwe.
Kontakt z teściowa mam generalnie dobry. Zawsze jak ktoś ją pyta o mnie to mówi że tak jakbym była zawsze z nimi. Ja też ja lubię, ale np nie mam z nią o czym rozmawiać. Nie wyobrażam sobie iść z nią sama na kawę, czy tak po prostu ma obiad jak mąż w pracy. Nie wtrąca nam się za dużo w życie, finansowo nam trochę pomaga. Na początku bardzo jej nie lubiłam. Ona ma dwóch synów i przepraszam jeśli któraś obraze, ale uważam że jak kobieta ma tylko dwóch synów to jakoś dziwacznie ich traktuje. I na początku miałam wrażenie że próbowała ze mną rywalizować o uwagę mojego męża. Moja chrzestna też ma dwóch synów i widzę dokładnie to samo zachowanie. Także względem dziewczyny kuzyna.
Ale generalnie nie jest źle [emoji14]
Byłam taka wściekła!!!!
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Spark
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2016
- Postów
- 11 543
reklama
AnScarlett
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2017
- Postów
- 7 986
Moja teściowa to jest znowu typowa dzidzia piernik. Mój Krystian ma siostrę 2 lata starsza i moja teściowa jest nawet chudsza od swojej córki 34/36 i nosi tę same ciuchy albo nawet ciuchy Justyny. Niby całe życie pracuje, ale raz tu raz tam i tak na prawdę rodzinę utrzymuje mój teść. Ja wieść o ciąży zapytała mojego męża czy ja się nie zabezpieczalam ? Haha
Zdecydowanie jest głupia kobieta, która zajmuje się tylko sobą, swoim domem i swoim wyglądem. Jestem pewna, że nigdy przy dziecku nie pomoże, bo nawet nie gada że mną praktycznie o ciąży i nawet ja to nie interesuje. Mój mąż jej pokazuje zdj i na palcach że dziecko ma już 6 cm a ona się śmieje z niego, że taki przejęty.
Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
Zdecydowanie jest głupia kobieta, która zajmuje się tylko sobą, swoim domem i swoim wyglądem. Jestem pewna, że nigdy przy dziecku nie pomoże, bo nawet nie gada że mną praktycznie o ciąży i nawet ja to nie interesuje. Mój mąż jej pokazuje zdj i na palcach że dziecko ma już 6 cm a ona się śmieje z niego, że taki przejęty.
Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: