Ale nas tu dużo :-)
Hej dziewczyny! Od rana mam dobry humor, bo cały czas mam nadzieję, że mnie dziś wypuszcza :-)
Jak nie, to chyba się załamie... :-(
Już chce wracać do mojego łóżeczka, męża i psaaa... Franek podobno strasznie tęskni, nie chce jeść, ani na dwór wychodzić...
Trochę to głupie, ale widziałam się z nim na Skype, to mało co w tableta nie wlazł :-)
U mnie całą noc padało, teraz też pada.
Miłego dnia Wam życzę, udanych wizyt :-)
Trzymajcie kciuki, żeby mnie wreszcie wypuścili do domu ;-)