reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
A USG mi nie zrobi tydzień po poprzednim, bo jej zdaniem to szkodliwe robić za często. Więc mam termin następnego na za miesiąc. Poza tym kłuciem w brzuchu nie mam zbyt wiele objawów i do kwietnia chyba umrę z niepewności!
Chyba bym poszła prywatnie skontrolować
Dziewczyny a orientujecie się od którego tyg. Słychać na domowy detektorze tętno dzieckka? Nie chcę kupować ale znajoma.ma i chciałam podjechać sprawdzić czy wszystko ok, bo już 2 tyg bez wizyty i jeszcze prawiie 2 czekania, stresuje mnie to...
podobno koło 12 dopiero słychać, nie zawsze mozna trafić jak sie dziecko schowa to nie słychać, troche cierpliwości trzeba do tego urządzenia. Jak bym tak nie słyszała to chyba tylko ip by mnie ratowała przed osiwieniem
Mnie właśnie też podbrzusze boli. A wczoraj byłam u ginekolog i wszystko było w porzadku. A dzisiaj jak na złość. Mówiła że jakby mnie brzuch bolał to mam brać luteine. Czyli ból brzucha to zła oznaka?
Mnie bolał od początku jak na @ potem z 1,5 tygodnia nie bolał a od 3 dni boli inaczej gin zmienił mi dupka na 2x2 i 3x1 nospe forte.
Chciałam tylko tak pobocznie napisać,że utworzyłam nowy temat - z góry przepraszam za brak konsultacji z wami - na temat przepisów i ogólnie jedzenia.
Super też o takim myślałam, warto sie wymieniać sprawdzonymi przepisami
Byłam na wizycie, serduszko pięknie pyka, maluszek się wierci , termin mam na 18 października.
Super gratuluje :
Hej Dziewczyny
Ja po wizycie
Jest wszystko dobrze. Serduszko jest i ładnie bije. Ciąża niby młodsza o 5 dni niż Wd om. Kolejna wizyta za 3 tyg i pełno badań do zrobienia.
gratuluje:)



Ogarnianie dzisiejszych wątków zajęło mi godzinę :)
Jeszcze raz gratuluje maluszków,

Ja dzis byłam zanieść L4 ale mi sie zrobiła afera. Szefowa wiedziała ze jestem w ciazy ale nie powiedziała szefowi i ten jak sie dowiedział to myślałam ze mnie pobije. Wściekły strasznie. Teraz najważniejsze jest dziecko i mi to zwisa, sam co chwile gada ze wnuki chce a mi po 15 latach pracy odmawia sie ochrony w ciąży i macierzyństwa. Pomimo tego ze mam ciąże zagrożona po poronieniach i zawsze byłam fer z Jasiem chodziłam do 7 miesiąca, z Adasiem do końca a jak poroniłam Michasie to po 3 dniach wróciłam do pracy. Sory ale musiałam komuś sie wyżalić a maż jeszcze nie wrócił z pracy, wiec padło na was, zaś mi sie czara goryczy przelała.
 
reklama
Ja już się czuje mega zmęczona..
Jutro muszę wyjątkowo wcześnie wstać (dzisiaj spalam do 12) bo muszę podejść do lekarki po skierowanie na badania i następne l4.
W pierwszej połowie lutego składałam wniosek w pracy o właśnie ta prywatna opiekę medyczna, fajnie jakbym już mogła tam zrobić badania. I mam nadzieję że doktor poda mi dokładną datę następnego usg, bo powiedziała tylko że następne w 13 tygodniu... :o kupa czasu :( ale w międzyczasie sprawdzę co tam u dzidzi właśnie w luxmedzie. Na pewno mają lepszy sprzęt:p

f2w33e3kkvk03cd9.png
 
Ja dzis byłam zanieść L4 ale mi sie zrobiła afera. Szefowa wiedziała ze jestem w ciazy ale nie powiedziała szefowi i ten jak sie dowiedział to myślałam ze mnie pobije. Wściekły strasznie. Teraz najważniejsze jest dziecko i mi to zwisa, sam co chwile gada ze wnuki chce a mi po 15 latach pracy odmawia sie ochrony w ciąży i macierzyństwa. Pomimo tego ze mam ciąże zagrożona po poronieniach i zawsze byłam fer z Jasiem chodziłam do 7 miesiąca, z Adasiem do końca a jak poroniłam Michasie to po 3 dniach wróciłam do pracy. Sory ale musiałam komuś sie wyżalić a maż jeszcze nie wrócił z pracy, wiec padło na was, zaś mi sie czara goryczy przelała.[/QUOTE]

Strasznie mi Ciebie szkoda... Tyle nerwów Ci zafundowali. Żart jakiś! Masz święte prawo do pójścia na zwolnienie lekarskie, czy im się to podoba czy nie. Cham jaki! Na Twoim miejscu ciągnęłabym na tych zwolnieniach do końca ciąży, nawet jeśli musiałabym za nie płacić! Burak pieprzony!
 
Ja tez mam opiekę w luxmedzie ale w placówce u nas ginekolodzy są pod psem. Nawet nie mają usg w gabinecie. Oddzielnie trzeba się umawiać na wizytę, oddzielnie na usg i to też są tylko 3 badania w czasie całej ciąży. Mojej ciąży bym im nigdy nie powierzyla. Wole zapłacić. Ale pewnie sa miasta w Polsce gdzie opieka nie jest taka do bani jak u mnie.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja tez mam opiekę w luxmedzie ale w placówce u nas ginekolodzy są pod psem. Nawet nie mają usg w gabinecie. Oddzielnie trzeba się umawiać na wizytę, oddzielnie na usg i to też są tylko 3 badania w czasie całej ciąży. Mojej ciąży bym im nigdy nie powierzyla. Wole zapłacić. Ale pewnie sa miasta w Polsce gdzie opieka nie jest taka do bani jak u mnie.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Ode mnie z pracy dziewczyny się nie skarżą wręcz bardzo mi polecały. Ale z tego co pisała tutaj jedna dziewczyna z mojego miasta to też oddzielnie na usg i na wizytę. Osobiście wolę żeby ciążę poprowadziła mi ta pani doktor do której chodzę. Ma duże doświadczenie. Miedzy innymi mojego męża tak oglądała jak my nasze fasolki :D także kupę lat pracuję w zawodzie. Ale tam zawsze tak w międzyczasie podejrzę maleństwo i zrobię badania

f2w33e3kkvk03cd9.png
 
Oby tylko z dzidziusiem było dobrze a będe na l4 do końca, tym bardziej ze za 2-3 tygodnie mają mi założyć szew na szyjce wiec ja sie nie bede nadawała do pracy, po po tym szwie to większość trzeba leżeć. Tylko teraz żałuje tych moich wszystkich poświeceń za które odpłacił mi w ten sposób.

Anetka jak chodzę teraz na nfz, tyle badan co mam teraz robione nie miałam nigdy jak chodziłam prywatnie, opiekę endokrynologa bez kolejek. Miałam juz chyba 4 razy robione usg a wizyty mam co 2 tygodnie. Wszytko zależy od rejonu
 
Ja też mam taki twardy, napięty, zapomnialam o tym wspomnieć ostatnio na wizycie... Biorę nospę 4 razy dziennie. Myślicie, że to za dużo?

Ja mam bardzo duże bóle brzucha a lekarz pozwolił mi wziąć no spę tylko w sytuacji, gdy już totalnie nie będę mogła wytrzymać i tylko jedną. Powiedział, że lek już zaczyna wpływać na dziecko,więc nie można go nadużywać.
 
Witajcie. Widzę, że spoto się tu ostatnio dzieje... ja Was czytam ale nie mam kiedy pisać. Niestety. Piszecie o l4. Ja do tego piątku jestem na macierzyńskim, potem 3 tyg urlopu i potem też ide na zwolnienie. Pracuję w fabryce z jedzeniem a zapachy ostatnio to moja zmora... choć mdłości i zmęczenie są na pierwszym miejscu. Nie mam ochoty się tam męczyć. Tylko u nas za chorobowe płacą 1/3 z normalnej wypłaty :/ .
Dziś miałam wizytę u położnej i pobieraną krew na badania. I zrobiło mi się słabo [emoji50] 1 raz mi się to zdarzyło. Na szczęście szybko przeszło. Następna wizyta za 9 tygodni... ale za to usg za 4 tyg [emoji16]
Co do odwiedzania toalety w nocy to ja nie wstaje. Nawet jak mała mnie obudzi to nie czuję potrzeby. Za to w dzień latam co chwile.
W czwartek lecimy całą rodzinką do pl na krótki urlop. I jestem przerażona... 1 raz lecę z dziećmi. Modlę się aby wszystko poszło szybko i bez problemów...
Rozpisałam się. Chyba nadrobić musiałam przerwe [emoji23]
Pozdrawiam Was i dobrej nocy życzę :) i postaram się pisać trochę częściej. Tak. Będę marudzić co u mnie [emoji38]

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja mam bardzo duże bóle brzucha a lekarz pozwolił mi wziąć no spę tylko w sytuacji, gdy już totalnie nie będę mogła wytrzymać i tylko jedną. Powiedział, że lek już zaczyna wpływać na dziecko,więc nie można go nadużywać.
Jak widać ile lekarzy tyle opinii :-)
Przed chwilą rozmawiałam z koleżanką i jej lekarz powiedział, że do 6 tabletek nospy na dobę może brać :-)
A odnośnie różnych opinii, to właśnie dziś się dowiedziałam, że takie leżenie plackiem jak mi lekarz zalecił wcale nie jest dobre :-) jutro mamaginekolog ma napisać o tym artykuł ;-)
 
reklama
Jak widać ile lekarzy tyle opinii :-)
Przed chwilą rozmawiałam z koleżanką i jej lekarz powiedział, że do 6 tabletek nospy na dobę może brać :-)
A odnośnie różnych opinii, to właśnie dziś się dowiedziałam, że takie leżenie plackiem jak mi lekarz zalecił wcale nie jest dobre :-) jutro mamaginekolog ma napisać o tym artykuł ;-)

Wiadomo, że lekarz dopasowuje wszystko do przypadku. Jak leżałam w szpitalu to też no spa była w ostateczności - lekarz też kazał myśleć o dziecku... Miejmy nadzieję, że wiedzą co robią. ;)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry