Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Święta prawdaA co ma gonić? To maluch ma rację, kiedy się począł, a nie jakieś szacunki z dat okresu. Niech ono tam sobie spokojnie rośnie
Nie ma chyba się co nad tym zastanawiać bo co osoba to inaczej mówi i liczy te tygodnie tylko dzidzia wie ile tygodni ma dokładnie Mi gin mówił, ze na poczatku dzieci wychodzą przeważnie młodsze a w połowie ciąży już nadganiaja i nawet termin z OM się zgadza [emoji6] tylko u mnie to różnica 11 dni, więc mówił , ze chociaż w połowie zapewne nadgoni .A co ma gonić? To maluch ma rację, kiedy się począł, a nie jakieś szacunki z dat okresu. Niech ono tam sobie spokojnie rośnie
Pewnie to już zależy od podejścia lekarza i przychodni
Z usg jest generalnie różnica 2 dni do tego z kalendarzyka okresowego. Kalendarzyk, który miał wykresy moich cykli prawie z roku mówi, że 9t3d, a aplikacja mówiła, że 10 tydzień.
Skad ja ro znam ;-) ja wszystkim powtarzam, że narazie nie dziekuje za żadne gratulacje, bo nie wiadomo co bedzie. Tak do konca nie umiem sie cieszyc. Niby staram sie wierzyć, że będzie dobrze, ale jednak jakies obawy sa...
Ja 9 tyg 5 dni, ale nie mówię. , ze jestem w 10 tygodniu, tylko 9 i 5 dni ;-)
Ja jestem w drugiej a raczej w czwartej i się trzyamam tych tygodni , wiec chyba nie ma różnicy [emoji38]
Kwestia podejścia. To mało ważne, który to tydzień. Grunt żeby dotrwac do października i urodzić.
