reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Nie wiem, która pytała mnie o to ciasto w piekarniku... mama robiła FALE DUNAJU.

O matko ale jestem zaganiana dziś.

Za półtorej godziny jedziemy do cioci na urodziny, a ja dopiero wróciłam do domu i zdążyłam się wykąpać ;-/ muszę chwilę poleżeć, bo po prostu nie mam siły. Samochód z prania odebrałam dopiero o 17, a miał być najpóźniej o 15! Jeszcze musiałam jechać po kwiatki dla cioci, w międzyczasie prawie rozładował mi się kluczyk od samochodu. Byłam 30 km od domu, Franka dosłownie na moment zostawiłam w samochodzie, wyskoczyłam tylko po wode do sklepu, wracam a samochód nie chce sie otworzyć. M yslalam ze zawału dostanę! Przecież pies by mi się tam udusil w końcu zanim ktoś by mi drugi kluczyk dowiózł! Masakra. Za 5 chyba razem w koncu sie udalo. Jak poszłam do kwiaciarni to już go nie zamykalam.

Wpadłam do domu, wykąpałam sie, poleże moment i idę kąpać psa, bo jedzie z nami.

Wrócimy pewnie w nocy i jeszcze muszę nam na jutrzejszą komunię ciuchy uprasowac, bo z samego rana nie zdążę, bo jadę sie malować do koleżanki... nie mam siły...



Jejku nie pamiętam kiedy ja gołąbki jadłam ;-) muszę zrobić w przyszłym tygodniu. Z mlodej kapusty robiłaś, czy ze starej? Bo sie zastanawiam, czy zdąży się mięso ugotować, zanim młoda kapusta mi się rozgotuje ;-)





A to nie jest komplet do kołyski? Bo wygląda mi to na kołyski. Dokładnie taka, która ja chce kupic :-D

Dziewczyny... postaram się być z Wami na bieżąco, ale przez te dzisiejsze urodziny i jutrzejszą komunię nie wiem, czy mi się uda ;-)
Lecę kąpać psa ;-)


Tak kochana do kolyski..bo ja tez kolyske planuje i wlasnie szukam poscieli do niej...bo nie ma tego zbyt duzo w porownaniu do poscieli do lozeczka
 
reklama
Hej dziewczyny ciuszki dla dziecka i Np pościele macie jakieś sprawdzone firmy ?sklepy online ?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom


Ciuchy to kupuje stacjonarnie w sklepie Robik przewaznie i w Pepco...
Robik ma tez strone w necie polecam gatunek niezly i ceny przystepne juz polecalam to kilka dziewczyn zamawialo tam ciuchy...
Poza tym siostra w Irlandii poluje na okazje i juz mi paczke zbiera zeby wyslac kolo polowy lipca...ram troche tansze te ciuszki jednak...
A posciel to upatrzylam na allegro...w sklepie swiat dziecka....
 
Hej, ja dopiero co sie położyłam odpocząć, cały dzień na nogach:) promotor w końcu zaakceptował moją pracę :D, oczywiście wczoraj półtorej godziny się spóźnił a dzisiaj ponad 2 godziny w kolejce stałam do oprawienia pracy myślałam że szału tam dostanę...
Niby w poniedziałek mam jeszcze po podpis do niego jechać ale jeszcze nie odpisał gdzie i o której. Jedna dziewczyna z mojej grupy sie z nim umawiała ale pisałam do niej i totalna olewka zero odpowiedzi, nie rozumiem takich ludzi...
Byliśmy też dzisiaj oglądać mieszkanie ale totalna masakra, 4 piętro, myślałam że w połowie wchodzenia płuca wypluję. Kuchnia malutka także 2 osoby to już byłby tłok, trzeba szukać dalej.

Co do opalania to nie mogę zbytnio na słońcu przebywać zwłaszcza jak mi świeci na brzuch np. w samochodzie, niedobrze mi się robi a maluch się zaczyna dosyć wiercić (jedyny plus ;))
 
Nie wiem, która pytała mnie o to ciasto w piekarniku... mama robiła FALE DUNAJU.

O matko ale jestem zaganiana dziś.

Za półtorej godziny jedziemy do cioci na urodziny, a ja dopiero wróciłam do domu i zdążyłam się wykąpać ;-/ muszę chwilę poleżeć, bo po prostu nie mam siły. Samochód z prania odebrałam dopiero o 17, a miał być najpóźniej o 15! Jeszcze musiałam jechać po kwiatki dla cioci, w międzyczasie prawie rozładował mi się kluczyk od samochodu. Byłam 30 km od domu, Franka dosłownie na moment zostawiłam w samochodzie, wyskoczyłam tylko po wode do sklepu, wracam a samochód nie chce sie otworzyć. M yslalam ze zawału dostanę! Przecież pies by mi się tam udusil w końcu zanim ktoś by mi drugi kluczyk dowiózł! Masakra. Za 5 chyba razem w koncu sie udalo. Jak poszłam do kwiaciarni to już go nie zamykalam.

Wpadłam do domu, wykąpałam sie, poleże moment i idę kąpać psa, bo jedzie z nami.

Wrócimy pewnie w nocy i jeszcze muszę nam na jutrzejszą komunię ciuchy uprasowac, bo z samego rana nie zdążę, bo jadę sie malować do koleżanki... nie mam siły...



Jejku nie pamiętam kiedy ja gołąbki jadłam ;-) muszę zrobić w przyszłym tygodniu. Z mlodej kapusty robiłaś, czy ze starej? Bo sie zastanawiam, czy zdąży się mięso ugotować, zanim młoda kapusta mi się rozgotuje ;-)





A to nie jest komplet do kołyski? Bo wygląda mi to na kołyski. Dokładnie taka, która ja chce kupic :-D

Dziewczyny... postaram się być z Wami na bieżąco, ale przez te dzisiejsze urodziny i jutrzejszą komunię nie wiem, czy mi się uda ;-)
Lecę kąpać psa ;-)

No to faktycznie masz zabiegane popołudnie. Dobrze, że kluczyk zaczął współpracować, bo inaczej mogłoby być z piesiem słabo :o

A gołąbki robiłam z młodej kapusty, bo mama wypatrzyła na targu i od razu pomyślała o gołąbkach. Wiadomo, że na 4 ręce robota idzie szybciej, więc nic nam się nie rozgotowało :)
 
Ależ się dziś czuje do doopy [emoji19]
Mdłości mi wróciły ...
Głowa boli , brzuch okresowo...
ehh...



[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenka 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 21t4d [emoji594]
 
Ja z OM mam na 01.10 a z USG na 21.10. I to jest moim zdaniem najbardziej prawdopodobne

Napisane na GT-I9060I w aplikacji Forum BabyBoom
Aż 20 dni różnicy? Na tym etapie ciąży wciąż taka różnica? Aż niewiarygodne

[emoji127] 28.10.2017
 
Co do tych kompletow minky to chcecie kupic te orginalne? To jest rzeczywiscie takie super w uzytkowaniu? Pytam bo nie mialam z tym zadnej stycznosci a teraz czytalam o tych prawdziwych kopletach minky i wiem ze nie jest to tani koszt jak na kocyk. Dziekuje za informacje
Dla córki nie miałam takiego kocyka, a bardzo mi się podobają. Minky ma to do siebie, że dobrze się pierze, nie mechaci się a przy tym wygląda obłędnie! Warto w niego zainwestować te 50 czy ileś złotych, bo są świetne w użytkowaniu.
Lili a Ty na prawdę masz taką różnicę w terminach? Miałaś mocno przesuniętą owulację? Aż niesamowite!

Anja - dziękuję za podpowiedzi co do gołąbków, bo sama nigdy nie robiłam. Zawsze babcię objadałam [emoji14]

U mnie niestety bez poprawy. Wymiękam. Biorę paracetamol, płuczę zatoki i zmykam spać. Dobranoc!


[emoji214] Kinga - 4.04.15 [emoji480][emoji166]
[emoji173] Michał - 21+2
 
U mnie różniaca między terminem OM a USG była na początku 11 dni, tera mamy tylko 1 [emoji4]

[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenka 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 21t4d [emoji594]
 
Vanja zrobię gołąbki na tygodniu wpadaj [emoji38][emoji4]


[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenka 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 21t4d [emoji594]
 
reklama
Dziewczyny nie robcie smaka na golabki bo juz mi slinka cieknie....
Jeszcze na wieczor zamorduje was...
Ja jabluszko zajadam...i jakis durny film leci nawet nie wiem o czym...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry