AnScarlett
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2017
- Postów
- 7 986
Wczoraj nie moglam patrzec tak bylo brudno, sprzatal cale popoludnie, ja nastawilam tylko pranie chcialam pierwszy raz wyprac z chemii reszte rzeczy dla dziecka. Moj jak sprzata to robi to dokladnie tylko ze rzadko.
Ewka ja mam te pare drzewek i krzaczkow oslonietych od polnocy i zachodu u mnie tez obmarzly kwiatki. Teraz po tym mrozie jeszcze nie bylam na polu, jak bede dzis miala dobry dzien to jutro pojde na krotki spacerek. Truskawki u mnie dopiero kwitna wiec jest szansa ze jeszcze cos z tego bedzie.
Jutro poprosze meza zeby wysadzil pomidorki, musze to zrobic przed poniedzialkiem bo juz mi kwitną na parapecie.
Dobrze ze tesciowa sie poczuwa do pomocy i ogarnia moj ogrodek za meza. Juz mialam w planie w przyszlym roku posadzic jarzyny gdzie indziej jak bedzie bardzo zachwaszczone.
Tak wogole to wspolczuje bo to ogromne straty w rolnictwie i sadownictwie beda pewnie w tym roku. Owoce ale i rzepaki kwitna, deszcz pada, slonca nie ma zimno.
Musze sie dzis logicznie spakowac do tego szpitala. Stwierdzilam ze jesli nie bedzie mnie brzuch bolal to nie zgodze sie zostac w szpitalu. Choc zebym w domu jeszcze miesiac polezala. Czytalam wypowiedzi dziewczyn z innego watku to z tymi problemami co moj lezaly do 28 czy 30 tygodnia w domu i tylko mialy kontrole. Moze mi tez bedzie dane. Przepraszam ze ja tak wracam do moich problemow ale jak jestem sama w domu to nie mam sie nawet do kogo odezwac.
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Trzymamy kciuki, żebyś mogła w domu zostać. Szpital to nic przyjemnego