Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Widzę że większość z Was ostro zabiegana ja całe szczęście nie już jestem po porannym treningu teraz trzeba się ogarnąć i ruszyć w miasto na zakupy 
U mnie w przychodni najpierw pobieramy z palca na czczo, jak glukoza nie jest za wysoka to wtedy na czczo z żyły, piję się 75g glukozy, i wtedy pobieramy po 1 godz i potem po 2 godz. Jak lekarz zleci 50g glukozy to wtedy pobiera się tylko po 1 godz. Wiem, że w niektórych przychodniach pobierają tylko na czczo i po 2 h. Sama nigdy nie piłam glukozy, ale z obserwacji w pracy wiem, ze najlepiej wypić duszkiem, bo najgorzej jak dziewczyny piły małymi łykami, strasznie ich muliło :/ Ale były też takie, którym glukoza smakowała, bo w ciąży miały zachcianki na słodkie
Tylko kilka razy nam się zdarzyło, że dziewczyna zwymiotowała, tak poza tym każda jakoś dała radę Zazdroszczę Wam tych zakupów, sklepów i że możecie w ciągu dnia tyyyle zrobić. Ja się nie mogę ogarnąć. Tzn. chodzę do pracy, tam robię swoje, ale póki co nie mogę wykrzesać z siebie energii, żeby po pracy iść do sklepu i coś pooglądać. Chyba podświadomie się przed połówkowym wstrzymuję. A w ogóle, to psychicznie nastawiam się na jego sprzedaż (auta, nie faceta ) bo musimy poszukać dla mnie czegoś większego. P. ma swój wygodny samochód, a ja mam mały kabriolecik i niestety nie zmieszczę tam wózka, ani zbyt wiele dziecięcych rzeczy, gdyby była taka konieczność. No więc z lekkim smutkiem będę musiała oddać go w inne ręce i kupić coś ciut większego. Głupia jestem, bo przywiązuje się do takich rzeczy 
wstałam jakies pol godziny temu, wiec odziwo sie wyspalam ale od samego rana mi niedobrze, pewnie bede wymiotowac, a tu trzeba obiad robic. Jak mam zrobic kotlety jak mi zapewne beda strasznie smierdziec? pociesze sie mizeria na ktora ostatnia mam wielka ochote! kciuki za dzisiejzze wizyty i gratuluje dziewczynek o chlopcow, juz powoli mozna robic porownanie czy wieksza sile maja tutaj dziewczynki czy chlopcy jakie plany na dzis macie? Ladna pogoda sie robi w koncu co robicie na obiad? 
właśnie czekam do ambulatorium jak ja tego nie lubię jak w bylam w pierwszej ciazy to tylko na forum siedzialam... wiadomo 1 dziecko nic sie nie wie. Te4az przy 3 bede sie starac wchodzic i zawsze Was poczytac 
