Ja wreszcie dostalam @, 3 min przed wyjsciem z domu, wpadlam na poczte, kupilam prezent na urodziny, synka kuzynki- najprostsze- zwykly bebenek i baczka, potem jeszcze polecialam do biedronki i pieknie sie wpasowalam tylkiem m-dzy pezota a smietnik i jestem z siebie dumna
Madziula zaczela paskudnie kaszlec, cos jej tam z nosa siapnelo, wiec zestaw ratunkowy uruchomiony i mam nadzieje, ze damy rade
Madziula zaczela paskudnie kaszlec, cos jej tam z nosa siapnelo, wiec zestaw ratunkowy uruchomiony i mam nadzieje, ze damy rade